http://www.nyaa.se/?page=view&tid=493198&showfiles=1Nie śpię dzisiaj. Będę oglądał w kółko aż się nacieszę xD
Jest to "oglądalny" camrip filmu o którym pisałem post wyżej. Jakiś tydzień czy dwa temu był inny, ale niestety tak chujowy że nawet ja poddałem się po minucie oglądania.
//edit: obejrzane. Sam lepszego zakończenia bym nie wymyślał
Choć tak jak w przypadku głównej serii, początek był zdecydowanie zbyt cukierkowy. I tu cukierkowością pobił na głowę pierwszą część. Za to powaga tematów jakie zostały poruszone potem i odważne przyznanie się tych których obecność wcześniej były sugerowane, ale oficjalnie nie poruszane robią na mnie bardzo dobre wrażenie.
Z drugiej strony zdecydowanie nie traktowałbym tego jako sequela. To jest całkiem inna historia, z innym tempem, settingiem i nastrojem. Nie ma ani szczęścia ani tragizmu z oryginalnej Madoki. Film opiera się na swoich poprzednikach i buduje nową fabułę, poważniejszą, sięgającą dalej i oferującą nowe zakończenie dla historii, jak dla mnie nieporównywalnie lepsze od tego z drugiej części
Spoiler
(choć szczerze mówiąc jeszcze długo przed obejrzeniem tego filmu próbowałem interpretować zakończenie serialu na swój własny, przewrotny i dość ponury sposób, który wcale nie jest tak odmienny od tego co się stało w Rebellionie
).
Jak ktoś nie ma zamiaru oglądać, to krótkie podsumowanie tego co się stało:
Spoiler
Świat jest niemal sielankowo szczęśliwy. Wszystkie bohaterki są razem, Sayaka blisko z Kyoko, a Homura z Madoką - Madoką która normalnie istnieje. Homura w końcu zdaje sobie jednak sprawę że ten świat jest iluzją, barierą wytworzoną przez potężną wiedźmę. Wiedźmę którą jak się okazuje jest ona sama, choć nie pamięta już tego kiedy ani jak dosięgnął ją ten los. Pomimo że żyje wewnątrz bariery, to jest jednak wiedźmą dość wyjątkową, właściwie egzystuje na krawędzi przemiany (za sprawą eksperymentu Inkubatorów), a istniejąca poza barierą i światem realnym boska Madoka wciąż jest w stanie ocalić ją przed przemianą, pozwalając jej zginąć, ale zarazem uwalniając jej duszę i zabierając ją ze sobą do zaświatów (jak się dzieje ze wszystkimi czarodziejkami). Homura jednak w ostatniej chwili się buntuje, pokazując swoje prawdziwe, ukrywane oblicze - nie godzi się na taki los. Świadomie doprowadza w kluczowym momencie do swojej ostatecznej przemiany, pochłania moc Madoki i przepisuje świat na nowo, według swojej własnej wizji. Trudno powiedzieć czy jest dokładnie wiedźmą, jest raczej tym w stosunku do wiedźm, czym Madoka była wobec czarodziejek. Na koniec drugiego filmu Madoka była gotowa z czystego altruizmu poświęcić siebie dla dobra innych i stała się Boginią nadziei dla innych. Homura wręcz przeciwnie - otwarcie wyznaje że wszystko co od początku robiła wynikało z jej miłości (!) do Madoki i że nie pozwoli jej się tak poświęcić, że ich szczęście jest najważniejsze. Sama obejmuje w posiadanie władzę nad światem, tym razem jako mroczny, wszechmocny Demon i kształtuje go według własnej woli, nie zważając na to, co uważają pozostałe czarodziejki, w tym Madoka. Dzięki temu osiąga jednak szczęście, doprowadza do tego co było niemożliwe - może być z Madoką. Madoka podświadomie zdaje sobie sprawę z tego co się stało i się na to nie godzi, na co Homura odpowiada że w takim razie pewnego dnia stanie się jej wrogiem. Ale to bez znaczenia - wciąż chce oglądać świat w którym jest ona szczęśliwa. Podobne do Madoki zastrzeżenia ma m.in. wiedząca co się stało Sayaka - jednak choć chce walczyć z Homurą, to nie jest w stanie sprzeciwić się istocie która właściwie włada światem.
Fajnie że Homura pod koniec wreszcie nabrała charakteru i dostała nowy image