Jeśli ta gra ma kiedykolwiek wyjść, to niestety chyba było jedyne rozwiązanie. Saga nie chciał nikogo dopuścić do silnika. Po części rozumiem, ale sam, w pojedynkę nie był w stanie tego ogarnąć. Tym bardziej, że, z tego co mi wiadomo, zbyt skupiał się na samym silniku niż na grze. Przez co zahamowany był jej rozwój.
Silnik nie był tak idealny, jak mogło się wydawać, aczkolwiek to nie umniejsza Kamilowi - ma łeb i odwalił kawał dobrej roboty. Prace na nowym silniku już trwają, cała mapa jest odbudowywana, a przy tym wiele elementów jest zmienianych i robionych lepiej. Jest kilku programistów z bogatym doświadczeniem. Nikt Sagi nie wyrzucił, to była jego decyzja. Inna sprawa, że Unity nie jest takim złym silnikiem, jeśli są ludzie, którzy potrafią wykorzystać jego potencjał.
Ogólnie niektóre komentarze są dość... nieprzemyślane. Mało kto potrafi docenić resztę ekipy, która to, chcąc nie chcąc stworzyła klimat tej gry i w zasadzie większość z tego, co było widać. Same płótno to nie wszystko, trzeba jeszcze coś namalować. Mówienie, że cała gra to zasługa Sagi, jest trochę niedorzeczna. Prawda, był w pewnym sensie ojcem projektu, ale cały content został wykonany przez inne osoby. Świat, modele i reszta nie przepadły. Mówienie, że to koniec gry w tym świecie to zwyczajna bujda. Anulowany, koniec, wszystko przepadło? Ściema. W niedługim czasie na pewno dowiecie się sporo o nowej grze chłopaków i dziewczyn z Black Eye.
+
Sprostowanie teamu