Gloria Victis 66452 179

O temacie

Autor Wowoz

Zaczęty 12.07.2011 roku

Wyświetleń 66452

Odpowiedzi 179

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny

Wowoz

Gloria Victis
#20 2011-07-12, 16:54(Ostatnia zmiana: 2011-07-12, 16:54)
Z tego co się orientuje w Ef ma być system mikroplatnosci, ale nie ma być takiej przepaści między f2p i tymi, ktorzy cos kupuja.

Elvis pokaż swojego czempiona w Aoc.
 

shergar

shergar

The Modders
Darth Revan
posty872
Propsy1303
Profesjabrak
  • The Modders
  • Darth Revan
Elvis chciałbym w pvp popykać, ale nigdy tego nie robiłem, gdzie można się nawalać i zbierać punkty? :D

Co do gildi to w sumie zawsze będzie łatwiej.
 
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Ale to nie cel podróży kształtuje ludzką duszę, tylko droga, która do niego zmierza...

Klark Cent

Klark Cent

Użytkownicy
posty706
Propsy654
  • Użytkownicy
Szczerze nigdy pvp tez w aoc nie sprawdziłem : p jestem typowym graczem pve i nie mam pojęcia nawet jak to tu działa
 

sauron
  • Gość

sauron
Gość

Gloria Victis
#23 2011-07-12, 17:24(Ostatnia zmiana: 2011-07-12, 17:27)
Z tego co się orientuje w Ef ma być system mikroplatnosci, ale nie ma być takiej przepaści między f2p i tymi, ktorzy cos kupuja.

Elvis pokaż swojego czempiona w Aoc.

mikropłatności to jest tylko fragment całego systemu ekonomii, co więcej poza tym?
 

shergar

shergar

The Modders
Darth Revan
posty872
Propsy1303
Profesjabrak
  • The Modders
  • Darth Revan
Wg mnie wszystkie przedmioty dostępne w grze powinny być możliwe do kupienia :D  Nie trzeba by wtedy na te idiotyczne rajdy chodzić. I musowo upgrade itemów!
 
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Ale to nie cel podróży kształtuje ludzką duszę, tylko droga, która do niego zmierza...


Klark Cent

Klark Cent

Użytkownicy
posty706
Propsy654
  • Użytkownicy
chodziło mu chyba o gre Eve Online taki kosmiczny myk : p albo ja coś źle teraz załapałem
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
Mam nadzieję, że się kolesie od star warsów z mmo nie przejadą bo w sumie zapowiada się ciekawie.
Z relacji osób, które miały okazję już zagrać w wersję testową wiadomo mi, że już przejechali :ok:
 

shergar

shergar

The Modders
Darth Revan
posty872
Propsy1303
Profesjabrak
  • The Modders
  • Darth Revan
Tak eve online, skupili się na dopracowaniu produktu i zadowoleniu community i świetnie na tym wyszli.

Co do SW to nie można oceniać mmo po becie, z wowem było podobnie. A SW ma trochę ciekawych rozwiązań + świat, który przyciągnie miliony maniaków :D
 
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Ale to nie cel podróży kształtuje ludzką duszę, tylko droga, która do niego zmierza...

sauron
  • Gość

sauron
Gość

Gloria Victis
#29 2011-07-13, 21:07(Ostatnia zmiana: 2011-07-13, 22:24)
to tak odnośnie ef i innych amatorskich projektów

Cytuj
Bezlitosne cięcie siebie

Nieco inaczej podchodzi do zagadnienia Michał Oracz (Neuroshima, Monastyr, De Profundis), który proces tworzenia nowej gry dzieli na dwa etapy. Najpierw wymyśla grę pod siebie - jak sam pisze - podczas kreacji świata „gram sobie w myślach, maluję obraz - kolory, temat główny, drugi i trzeci plan, detale, sztafaże, wyczucie. Chodzę sobie po tym świecie, szukam w nim wszystkiego, co zapiera dech, co zachwyca, zadziwia, zaciekawia, nakręca. Plus cała oczywista reszta - wkładam, co się tylko da z tego, co uwielbiam, co zrobiło na mnie wrażenie.” Gdy koncept jest gotowy następuje faza druga - zderzenie go z rzeczywistością.  Jak tłumaczy Oracz - warto „patrzeć na to wszystko oczami odbiorcy, nieufnego, nie przekonanego”. To właśnie pod niego dopasowywany jest pierwotny koncept. „Robię to, co ja, jako chłodno nastawiony klient, wziąłbym do ręki, kupił, przeczytał, zagrał i polubił. To etap pracy bardzo pokornej, jak kelner w restauracji. Łatwo o tym zapomnieć i zrobić grę dla wyssanego z palca nierealnego odbiorcy albo tylko dla siebie i swoich kolegów. A to murowana klapa.” A recepta na sukces? Stosować te dwa etapy na przemian, non stop. Bezlitośnie.

cd
http://polygamia.pl/Polygamia/1,94534,9941611,Myslec_jak_tworca_gier.html?bo=1

na dobranoc
http://polygamia.pl/Polygamia/1,95399,8656502,Ganszyniec__Projektowanie_gier_to_podroz.html?bo=1
 

shergar

shergar

The Modders
Darth Revan
posty872
Propsy1303
Profesjabrak
  • The Modders
  • Darth Revan
Oracza znam (pobieżnie co prawda) od 1999 roku, byłem w woju z grafikiem 2d, który z nim współpracował :D

Dokładnie to zrobiliśmy z BIT dobry rok temu, pocięliśmy brzytwą Ockhama i przesialiśmy przez to co oczekuje gracz. Wyszedł wg mnie niezły doku, diametralnie inny od tego co kiedyś chcieliśmy stworzyć. A tych kilka lat pracy bynajmniej się nie zmarnowało, sporo się nauczyliśmy, głównie na własnych błędach, ale to wartość dodana.

A co do EF. Silnik jest świetny, Kamil też wymiata a to połowa sukcesu. Wg mnie szanse mają spore, jeżeli naprawdę poważnie podejdą do kwestii gameplaya, mechaniki i odważnych rozwiązań (niekoniecznie rewolucyjnych, bo gracze nie zawsze oczekuję super oryginalności), o modelu biznesowym nie wspomnę bo już pisałem. Kwestia do kogo adresujecie grę: do znudzonych graczy L2, Aion, WOW, AoC, GW, LOTR, etc. którzy nie szukają czegoś zupełnie nowego, tylko jakiejś odskoczni na chwilę (ci za długo nie zostaną przy Was, chyba, że znajdziecie sposób lepszy od konkurencji na to aby ich zatrzymać), czy chcecie faktycznie zrobić coś innego, ciekawszego, mniej lub bardziej złożonego - tutaj wg mnie najistotniejsze są realia, np. Tanki czy mmo o superherołach, niby nic wielkiego, a proszę miłe zaskoczenie bo gry się przyjęły i spodobały, tak jak kiedyś Eve. Na pewno nie wygracie rywalizacji z WoW (gameplay/klimat) czy AoC/SW (warstwa fabularna/klimat). Gdy tworzy się coś z niczego (za EF nie stoi świat z książki, filmu, komiksu, czy innej gry) trzeba się liczyć z tym, że musicie zdobyć dopiero zainteresowanie (wow/aoc/sw, etc. to miało już rzesze fanów zanim się ukazały gry mmo w tych realiach). Gdybym robił mmo to poszedłbym w stronę EvE, a więc gra zaadresowana dla kilkudziesięciu tysięcy graczy, specyficzna, inna, mikropłatności i szlifowałbym ją pod tych graczy do bólu. Niestety świat i realia EF nowości nie oferują, tym bardziej macie trudniej, ale tym bardziej trzeba solidnie zaplanować gameplay/fabułę/mechanikę, żeby nie odpaść po kilku miesiącach.

To tylko moje przemyślenia, żeby była jasność uważam EF za jeden z niewielu takich projektów, który ma realne szanse powalczyć i tym bardziej życzę wam powodzenia, choć łatwo nie będzie :)
 
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Ale to nie cel podróży kształtuje ludzką duszę, tylko droga, która do niego zmierza...

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny
Gameplay/fabuła i mechanika jest przemyślana, spoko :P
 

sauron
  • Gość

sauron
Gość

Gloria Victis
#32 2011-07-14, 11:23(Ostatnia zmiana: 2011-07-14, 11:24)
Gameplay/fabuła i mechanika jest przemyślana, spoko :P

przemyślana, ale czy nie jednoczenie wydumana i niepotrzebnie skomplikowana?

no i nadal nie wiem, co z systemem ekonomii w grze, wrzuć coś choćby półoficjalnego albo niech ktoś z ef się wypowie...
 

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny
chyba napisalem wyraznie
 

sauron
  • Gość
chyba napisalem wyraznie

obciach praktycznie nic nie wiedzieć o grze którą się robi. nic tego nie tłumaczy, nawet to że jako grafik masz w nosie wszystko inne.
 

shergar

shergar

The Modders
Darth Revan
posty872
Propsy1303
Profesjabrak
  • The Modders
  • Darth Revan

shergar
The Modders

Gloria Victis
#35 2011-07-14, 12:17(Ostatnia zmiana: 2011-07-14, 12:18)
Hmm, chyba Kamil będzie coś pisał ba blogu niedługo dotyczącego mechaniki (rozwój postaci?).

Tak sobie myślę, że chyba content na max levelu to też podstawa sukcesu jest, tutaj w sumie są spore możliwości żeby coś ciekawego wykminić prócz samych nowych lokacji i bossów do wałkowania.

edit:

Niech jakiś mod rozdzieli może posty dotyczące EF i wrzuci do nowego topica.
 
Każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku... Ale to nie cel podróży kształtuje ludzką duszę, tylko droga, która do niego zmierza...

Thoro

Thoro

The Modders
Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
posty3323
Propsy3560
Profesjabrak
  • The Modders
  • Kondominium rosyjsko-niemieckie pod żydowskim zarządem powierniczym władzy warszawskiej zwanej dla zmylenia przeciwnika polską
Cytuj
obciach praktycznie nic nie wiedzieć o grze którą się robi. nic tego nie tłumaczy, nawet to że jako grafik masz w nosie wszystko inne.

Niby czemu?
 

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny

Wowoz

Gloria Victis
#37 2011-07-14, 13:23(Ostatnia zmiana: 2011-07-14, 13:23)
Ja robie tylko assety, na wszystko inne mam wyjebane, a swoja wiedze nt. gry czerpę z newsów i pogawędek na skype. Nawet jej nie wlaczam bo mi nie pojdzie :ok:
 

sauron
  • Gość

sauron
Gość

Gloria Victis
#38 2011-07-14, 13:48(Ostatnia zmiana: 2011-07-14, 14:33)
Niby czemu?

co szkodzi temu żeby jednak wiedzieć?

ta ignorancja jest właśnie podstawą do tego że takie projekty zwykle kończą w sferze marzeń. u podstawy takich projektów leży albo powinno leżeć to że każdemu naprawdę zależy. jak mi ktoś mówi że jego interesuje tylko jego działka bez wnikania w to skąd to się bierze, czemu tak a nie inaczej to jest to dla mnie ignorancja.

pracując w niewielkim zespole powinno się wiedzieć o ile nie wszystko to prawie wszystko o tym co się robi. skąd takie pomysły a nie inne aby móc wprowadzać swoje pomysły które wcale nie muszą być z założenia złe. nie angażując się w to co robisz poza wykonywaniem szeregu prostych czynności zleconych przez koordynatora czy kogokolwiek nikt nie staje się wcale bardziej twórcą tej gry niż pierwszy z brzegu freelancer który może to robić zdalnie na zlecenie i który ma to naprawdę w dupie.

nie rozumiem tego puszenia się, jestem z ef, kurwa robimy zajebistą grę itp i nic o niej nie wiedzieć. robisz, to wiesz co robisz. potrafisz obronić swoją pracę w sposób wiarygodny. potrafisz powiedzieć coś o swojej robicie w sposób profesjonalny co pozwoli stwierdzić, OK wowoz jest może neurotyczny ale jednak jest odpowiedzialny w swojej działce i jednocześnie nie sprawia pozoru kogoś oderwanego od tak ambitnego projektu itp itd.

wkurwia mnie obojętność ludzi których chwalą się że są w jakiejś większej grupie ludzi, tworzących coś razem i jednocześnie nie mają niczego ciekawego do powiedzenia o tym co robią i dlaczego to robią poza oczywistymi kwestiami jak skill i inne podobne.
 

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3698
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny

Wowoz

Gloria Victis
#39 2011-07-14, 13:52(Ostatnia zmiana: 2011-07-14, 13:53)
Skoncz kazz pierdolic. Mowisz jakbys mial zajebiste doswiadczenie w game-devie, a zakonczyles tworzenie gry jedynie na etapie zbierania dokumentacji. Jakie masz doswiadczenie z teamworkiem? Skad to wszystko wiesz, z tutoriali? :lol2:  Pamietam jak robilismy gre na iphona, projekt chyba rozpadl sie po tygodniu.
Prosze Cie kazz, nie wkladaj mi do ust słów, których nie powiedzialem.
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry