nie, nikt mi za to nie płaci. Zresztą w tekście już napisałem, że nie popieram ślepo nowej prawicy, nie działam w tej partii, nie jestem w żadnej młodzieżówce (dwa razy byłem tylko na spotkaniu z JKM w Warszawie, z czystej ciekawości jeszcze w czasach kiedy popierałem Platformę Obywatelską). Napisałem co myślę i poparłem to rzeczowymi argumentami, to źle?