Jakieś tam doświadczenie mam, ale w rysunku w odcieniach szarości(szkic tej postaci było imo lepszy niż efekt końcowy) i kolorowe rysunki są dla mnie czymś zupełnie nowym.
Informacje w linkach przydadzą się i są podane w dość przystępnej formie. Dzięki
Z tym że powinienem zacząć od czegoś prostszego zgodzę się w pełni, narysowałem to po to żeby dostać trochę "po głowie",
by zacząć od podstaw i uświadomić sobie ile jeszcze przede mną.
Co do rysunku to teraz widzę że nieco przesadziłem, więc wrzucam uproszczoną wersje bez zbędnych efektów(dałem je bo czegoś mi brakowało, a tak na prawdę pogorszyły sprawę) Co do bryły to się zgodzę ale, natomiast nie wiem co nie jest dobrze z anatomią. Rzuć okiem jeśli możesz na tą wersje.
