Witam, też muszę powtórzyć po wszystkich, że jestem bardzo ciekaw tego moda i nie mogę się doczekać.
Bardzo się cieszę, że ktoś po tak wielu latach poruszy temat, który mnie zastanawiał "od dziecka", czyli dlaczego łowcy smoków noszą lepsze wersje, które wymagają smoczych łusek, skoro ich nigdy nie zdobyli. Nie zapominajmy, że problem też tyczy się masy paladynów jak Hagen, Garond, Albrecht, Lotar itp którzy noszą "najwspanialszą zbroję jaką widział ten świat", a raczej też w tajemnej komnacie Xardasa w klasztorze nie byli
Pozwolę sobie napisać swoje obawy, które zaobserwowałem czytając poprzednie posty.
1. Stałe bonusy nie liczące się do progów, ten temat oczywiście zawsze brzmiał dobrze na papierze, ale czy tylko ja widzę zagrożenie? To rozwiązanie jest bezpieczne gdy jest sytuacja jak w:
- L'hiverze (1.1 i 1.6): gdzie poziom trudności jest wyraźnie podniesiony, więc nagłe podniesienie atrybutu nawet o 50 pkt nie czyni nas Pół Bogami, na dodatek nie ma tabliczek;
- Returningu: gdzie statystyki idą w setki więc znów nagłe poniesienie statystyk o 50 pkt nie robi dużej różnicy;
- Kroniki Myrtany: gdzie większą ilość bonusów otrzymujemy stosunkowo późno, nauka stałych mikstur dopiero w 3R, tu też brak tabliczek.
Rozumiem, że tu żaden z tych scenariuszy nie będzie zastosowany i boję się, że może być jak w takim Atariarze gdzie stajemy się wspomnianymi Pół Bogami już pod koniec 1R lub na początku 2R i dalsza gra nie ma sensu.
2. Jeśli jesteśmy już przy Atariarze, to kolejna rzecz, która mnie w nim zniechęciła, a jest co do niej tu koncepcja to droga bezgildyjna. Bez gildii jesteśmy w stanie mieć jednocześnie 6 krąg magii i magiczne ostrza na smoki. Czy jest w takim razie sens grać magiem czy najemnikiem? No właśnie. Chyba, że jednak zostanie ona zmieniona, ale jak dla mnie nie jest ona w ogóle potrzebna
Albo można dodać bonus wejściowy w postaci many/siły gdy zostajemy magiem, najemnikiem, strażnikiem, a bezgildijnym nie, tylko znowu czy nie ułatwimy za bardzo. Zwłaszcza, że zrozumiałem, że takowy będzie przy wyborze czeladnika. Na marginesie cieszę się, że zamierzasz przywrócić najsilniejsze runy paladyna, może będzie jakiś sens go wybrać
3. Skalowanie się broni pod zręczność ze zręcznością (no i kusz z siłą). Kolejna rzecz, która pięknie wygląda na papierze, ale czy jest bezpieczna? Mamy przykład Returninga, który pokazał, że w takiej sytuacji zręczność staje się najsilniejszą i często "jedyną słuszną" opcją (wiem, że duży wpływ na to miały duale), ale choćby to, że mamy podobny dmg w walce wręcz i na dystans, a dużo łatwiej okradamy NPC i nie tracimy wytrychów może tę sytuację wywołać. Tutaj można się posłużyć pomysłem z Kronik, zostawić stare skalowanie, za to wyraźnie wzmocnić dmg broni pod zręczność i kusz (czyli tych co wymagają innej statystyki niż tę z która się skalują), tak żeby miały dużo lepszy współczynnik obrażeń do wymagań, ale wciąż by bronie które się skalują ostatecznie zadawały więcej obrażeń od tych co się nie skalują. Przykład:
Miecz pod siłę: wymagania 100, obrażenia 120; siła uderzenia 220 (minus pancerz itd ble ble ble)
Miecz pod zręczność: wymagania 100, obrażenia 150, siła uderzenia 150 ...
Mam nadzieję, że to zrozumiałe co napisałem
4. Jeden forumowicz z uporem maniaka pytał o broń dwuręczną. Tak, 2h to gówno, której żaden szanujący gracz nie używa (oczywiście jak bardzo chcesz to nikt nie zabroni). Dla przykładu mówienie, że 2h zadaje większy dmg - w podstawce jestem w stanie na 5 lvl używać miecz mistrzowski który ma 120 obrażeń i mieć z nim 46% do walki 1H, pomijając naturalne walory 1h, które miażdżą 2h, proszę niech któryś fan 2h to przebije. Ale piszę o tym, bo rzeczywiście warto temat poruszyć. Może by uczynić jak np. w L'hiverze 1.6 gdzie rozbieżność w obrażeniach 1h i 2h była ogromna, może to przypadkowo zachęcić kogoś do wyboru 2h. Dodatkowo pierścień ala Morgana pod 2h i wyrównanie ilości tabliczek może pomóc (z tego co pamiętam 1h ma 4% więcej z tabliczek od 2h plus 2% od wulfgara).
5. System bonusów z kapliczek Innosa rozumiem, że będzie zmieniony, ale niezależnie od tego w jaki sposób, czy tylko cenowo, ja mam małą prośbę - Błagam, wywal limit dzienny, żeby nie trzeba było latać do Orlana i do kapliczki jak kretyn
Z góry dziękuję za choćby przeczytanie tego tekstu
jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę