część szerokiego kołnierza musiałem malować już na rękawie, zorientowałem się kiedy, już kawałek korpusu był zrobiony i nie chciałem zaczynać od początku. A co za tym poszło linie nie pokrywały się idealnie i trzeba było retuszować.
Dlatego zawsze najpierw lepiej popróbować sobie z kolorami, samą siatką czy czymkolwiek innym, co pozwala sprawdzić gdzie jak co się układa, deformuje i skaluje.
No chyba że to ja jestem przeczulony z moimi upartymi dążeniami żeby każdy element był mimo wszystko możliwie największy
To też wcale nie jest dobre. Przykładowo masz korpus i kawałek ręki i chcesz to wszystko zrobić na jakąś koszulę. Zostanie ci miejsca, to powiększysz rękę a później będziesz miał problemy ze skalą i odmienną fakturą tej samej tekstury, także z tym trzeba uważać. Jak już powiększać to jakieś drobne oddzielne elementy, ale też nie za bardzo bo często nie ma to sensu.