O językach programowania 51352 38

O temacie

Autor Adanos

Zaczęty 3.05.2010 roku

Wyświetleń 51352

Odpowiedzi 38

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja

Adanos
Administrator

O językach programowania
2010-05-03, 18:57(Ostatnia zmiana: 2010-05-03, 18:58)
Temat raczej będzie dla programistów, ale co tam :P

Zacznę najpierw od mojej krótkiej historii z programowaniem. Zaczęło się to w podstawówce (a może w gimnazjum?). Tu raczej was nie zaskoczę. Pierwszym językiem był HTML. No wiecie, robienie prostych stronek. Ale wtedy miałem frajdę. Zrobiłem ładną, kolorową stronkę! Aż wstyd ją dzisiaj pokazać...

W gimnazjum dalej był HTML. Zainteresowałem się gdzieś wtedy językami programowania. Zacząłem czytać o nich. Aż w końcu padło na Javę. Kupiłem nawet książkę "Efektywne programowanie w Javie". Zacząłem ją czytać i robić po kolei ćwiczenia, które były w niej umieszczone. Niektórych do końca nie rozumiałem, np. programy z liczbami zespolonymi czy funkcje kwadratowe (no co? wtedy byłem w gimnazjum). Gdzieś połowę książki przeczytałem i dałem sobie z tym spokój.

W liceum to się klepało kod w Pascalu. Trochę poważniejsze programowanie, niż to moje bezmyślne przepisywanie kodu Javy z książki (chociaż czegoś dzięki Javie się nauczyłem). W tym okresie też zawitałem na to forum i chciałem jakoś zacząć moddować Gothica. Padło na C-podobne skrypty. Początki były chyba trudne, ale jakoś dało rady.

Na studiach, jak na studiach, tempo pracy i nauki znacznie szybsze. Na początek programowanie w C, trochę w maszynie RAM. Na drugim semestrze trochę hardcorowe języki: Prolog i Haskell. Hardcorowe z tego względu, że dość mocno różnią się od języków imperatywnych, takich jak C czy Pascal. Później doszedł Maple, ale to raczej z musu, aby nie męczyć się w C :P  Nawet dość fajny i nie sprawiał zbytnio problemów. Obecnie to głownie obiektowe języki C#, Java i Ruby, no i oczywiście Prolog i Haskell.

Od opisu języków, to zacznę od końca, czyli od Rubyego. Wkurza mnie trochę jego składnia. W szczególności te endy, wolę już pascalowe begin... end. Ale są to dopiero początki, więc może ostatecznie nie będzie tak źle.

Maple - do zadań numerycznych.

C#, Java nawet dość fajnie się w nich pisze, chociaż wkurza mnie czasem, że prowadzący zakazuje korzystania z klas bibliotecznych, no bo ile razy można pisać implementację listy czy drzewa? W C i Pascalu też już to robiłem...

Prolog - jak już wspomniałem, pisanie w tym języku to inna koncepcja. Jest to programowanie logiczne. Żeby w nim programować, to dobrze jest znać podstawy logiki. W skrócie program działa tak, że Prolog wie jakieś fakty i na ich podstawie coś wnioskuje.

Haskell - programowanie funkcyjne. Język leniwy, posiada dość czytelną składnię i podobnie jak w Prologu, programowanie w nim znacznie się różni od np. C. Programowanie w Haskellu opiera się na rachunku lambda, nazwa języka pochodzi od Haskella Curry'ego i jego "a proof is a program; the formula it proves is a type for the program".

Zapraszam do zadawania pytań, wyrażania własnych opinii, komentarzy dotyczących języków programowania i wogóle do dyskusji na temat języków programowania.

muttley

muttley

Użytkownicy
posty567
Propsy381
  • Użytkownicy
Hehe, fajna historia.

Co do mnie:

Zaczęło się w 5 kl. podstawówki, gdzie zaczynałem HTML, pierwsze strony, cóż, to była lekko mówiąc porażka (jak patrzeć na to dzisiaj), choć czerpałem z tego niezłą zabawę.
Pod koniec (chyba) 6 kl. podstawówki dorwałem GMDK i zacząłem zabawę ze skryptami, po jakimś miesiącu opanowałem składnię na tyle, żeby pisać dialogi bez błędów w stylu brak średnika.

W 2 gim. uczyłem się nieco PHP, zrobiłem prosty skrypt logowania zwracający kilka wartości z bazy danych.

W październiku 2009 (3 gim) pomyślałem o tym, żeby zacząć się uczyć programowania. Szukałem sobie informacji o różnych językach, z opisów najciekawiej wypadało Delphi. I niego się uczyłem do grudnia, miałem kilka programów, ale nie czułem jakoś tego języka.

W grudniu pomyślałem nad czymś innym - poszukałem języków od nowa, na celu miałem 2 - C# i Visual Basic.NET.

Pobrałem VS 2010 Beta 2 (żeby było śmieszniej Beta 2 do dziś działa, no a najlepsze jest to, że Beta 2 działa lepiej niż RC) i zajrzałem do VB.NET. Poszukałem przykładów i pomyślałem 'O kur*a!'

Ta składnia mnie dobiła, wszystko zaczynało się z dużej litery, dziwne nazwy (Sub?), dziwne odwołania do funkcji, totalnie tego nie rozumiałem.

Czas na C#. Czy wam też ten język bardzo przypomina Deadalusa (skryptowy Gothica, jakby jakiś tuman nie wiedział jak się nazywa)?
W tym języku się odnalazłem, składnia bardzo mi przypasowała, umiem już w nim coraz więcej, uczę się używać WinApi.

Troszkę uczyłem się C++, umiem coś tam napisać, ale nie dużo, jakieś kalkulatory etc.
 

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Fajnie, że napisałeś :D

Cytuj
Czas na C#. Czy wam też ten język bardzo przypomina Deadalusa (skryptowy Gothica, jakby jakiś tuman nie wiedział jak się nazywa)?
W tym języku się odnalazłem, składnia bardzo mi przypasowała, umiem już w nim coraz więcej, uczę się używać WinApi.
Mam nadzieję, że to nie pytanie retoryczne... W opisie Daedalusa jest napisane, że składniowo jest C-Pascalowy, a C#, jak nie trudno się domyśleć, wywodzi się z języka C, tyle że jest do tego obiektowy.

Cytuj
Pobrałem VS 2010 Beta 2 (żeby było śmieszniej Beta 2 do dziś działa, no a najlepsze jest to, że Beta 2 działa lepiej niż RC) i zajrzałem do VB.NET. Poszukałem przykładów i pomyślałem 'O kur*a!'

Ta składnia mnie dobiła, wszystko zaczynało się z dużej litery, dziwne nazwy (Sub?), dziwne odwołania do funkcji, totalnie tego nie rozumiałem.
Tak straszna składnia w tym języku jest? Może zrobimy konkurs na język z najgorszą składnią?

inż. Avallach

inż. Avallach

Administrator
posty7662
Propsy5238
NagrodyV
ProfesjaProgramista
  • Administrator

inż. Avallach
Administrator

O językach programowania
#3 2010-05-03, 21:39(Ostatnia zmiana: 2010-05-03, 21:59)
Może zrobimy konkurs na język z najgorszą składnią?
Brainfuck :D

A ja zacząłem programowanie w 1kl podstawówki, powód był ten sam który większość osób przyciągnął do Gothica xD - komp za słaby na porządne gry, a akurat tata miał zainstalowane środowisko VisualBasic. Było tworzenie prostych aplikacji, potem trochę html i js, potem zmagania pomiędzy chęcią poważnego uczenia się C++ a wrodzonym lenistwem (zwyciężyło };>). Potem sporo zabawy z grafiką, która była moim głównym hobby przez parę lat. Gothica znałem już dużo wcześniej, ale moddingiem zainteresowałem się ze dwa lata temu. Początkowo przez długi czas bawiłem się grafiką, pisanie skryptów w Daedalusie zacząłem dokładnie 11 sierpnia #msgote author=Adanos link=topic=9915.msg94291#msg94291 date=1272915579]Może zrobimy konkurs na język z najgorszą składnią?[/quote]Brainfuck :D

A ja zacząłem programowanie w 1kl podstawówki, powód był ten sam który większość osób przyciągnął do Gothica xD - komp za słaby na porządne gry, a akurat tata miał zainstalowane środowisko VisualBasic. Było tworzenie prostych aplikacji, potem trochę html i js, potem zmagania pomiędzy chęcią poważnego uczenia się C++ a wrodzonym lenistwem (zwyciężyło };>). Potem sporo zabawy z grafiką, która była moim głównym hobby przez parę lat. Gothica znałem już dużo wcześniej, ale moddingiem zainteresowałem się ze dwa lata temu. Początkowo przez długi czas bawiłem się grafiką, pisanie skryptów w Daedalusie zacząłem dokładnie 11 sierpnia 09 - obecnie kombinuję przy skryptach pozwalających na manipulowanie obiektami engine z poziomu daedalusa (na bazie skryptów NicoDE do "pure evil parser data stack hacking") :P

Triple

Triple

The Modders
posty98
Propsy1
  • The Modders
gimnazjum -jakiś kurs html, liceum - pascal, studia - pierwszy semestr: C, drugi C++ i C#. Javę na razie odpuszczam, to i tak prawie to samo co C# (c sharp wywodzi się z javy).
 

Zysk

Zysk

Użytkownicy
posty606
Propsy451
  • Użytkownicy
HTML to nie język programowania, niemal równie dobrze możecie napisać, że opanowaliście notację muzyczną
 

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Cytuj
(c sharp wywodzi się z javy)
C# nie wywodzi się z Javy, a z C i C++, choć jest bardzo podobny do niej.

Cytuj
HTML to nie język programowania, niemal równie dobrze możecie napisać, że opanowaliście notację muzyczną
Ok, jest to język znaczników hipertekstu.

maciejG

maciejG

Użytkownicy
posty450
Propsy1
  • Użytkownicy
Ja zacząłem w 3-4 klasie podstawówki HTML-em i Delphi (Pascalem?). Potem był PHP i CSS. Nie lubiłem baz danych, ale w końcu nie mogłem się bez nich obejść i opanowałem MySQL. Następnie C++. Zacząłem od pisania małych programów. Gdy mi się znudziło, pisałem silnik gier komputerowych na podstawie tutoriali "Neon Helium" z gamedevu i księgi "OpenGL. Programowanie gier.", która do tej pory zalega mi na półce. Silnik był fatalnie zoptymalizowany, więc go nie skończyłem. Niedawno doszedł Daedalus, którego dość łatwo się nauczyłem, z racji podobieństwa do C++, nie robiłem takich głupich błędów jak brak nawiasu lub średnika.
 
Spoiler

Buła

Buła

Użytkownicy
wyłącz komputer i wyjdź z domu
posty2402
Propsy3163
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • wyłącz komputer i wyjdź z domu

Buła

O językach programowania
#8 2010-05-04, 11:14(Ostatnia zmiana: 2010-05-04, 11:14)
U mnie w technikum informatycznym jest parodia z programowaniem.
Pierwsza klasa, Delphi. Dobra, ujdzie. W miarę fajnie mi się robiło.
Klasa druga... PASCAL. -.- Uczenie w szkole pascala powinno być zakazane. Jeszcze przejść z Delphi na Pascala to w ogóle jakaś patologia. Nie rozumiem po co uczą nas takich gówien ale ok.
Aktualnie w C++ coś działam, trochę robię jakąś gierkę testową na Esenthelu (polecam silniczek, bardzo fajnie się w tym śmiga).
Ale ogólnie jeśli chodzi o programowanie to najbardziej podoba mi się PHP, bardzo przyjazny język bez zbędnych farmazonów. HTML, CSS i MySQL nie wymieniam, bo to nie programowanie.
 

Triple

Triple

The Modders
posty98
Propsy1
  • The Modders

Triple
The Modders

O językach programowania
#9 2010-05-04, 12:15(Ostatnia zmiana: 2010-05-04, 12:18)
c# to zerznieta przez microsoft java. Sama java powstala jako w pelni obiektowy jezyk w oparciu o c++. Jesli wykladowca tak mowil to nie mam powodow, zeby mu nie wierzyc.
 

Vuler

Vuler

Użytkownicy
posty60
Propsy16
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Vuler

O językach programowania
#10 2010-05-04, 13:56(Ostatnia zmiana: 2010-05-04, 14:01)
Ja zacząłem w gimnazjum od Pascala, później było Delphi, a następnie C++. W szkole zapoznałem się trochę z Javą, ale w minimalnej ilość, a także z PHP. Aktualnie poznaję C#, myślę, że przy okazji poznania platformy .NET posiedzę później też trochę przy XNA. Szczególnie interesuje mnie programowanie gier/grafiki, co spodobało mi się już przy pierwszym spotkaniu z modułem Graph Pascala. Gdzieś w międzyczasie zająłem się moddingiem Gothica, ale bardziej ze względu na możliwość podpatrzenia jak wygląda tworzenie gry z prawdziwego zdarzenia, niż jako chęć stworzenia moda.

Edit: No i jeszcze zapomniał bym o językach z rodziny Basic, z którymi też mam styczność, szczególnie tych zorientowanych na programowanie gier jak DarkBASIC, Blitz3D, BlitzMax
 

jono

jono

Użytkownicy
posty525
Propsy155
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
Pierwszy język ofc. HTML, jakoś tak 4/5 kl. podstwówki, w piątej klasie zainteresowałem się php, gdyż cms, na którym pracowałem (jPortal) wymagał paru modułów. 6 kl. to Gothic, praktycznie do dzisiaj w nim siedzę, jak i w php (sporadycznie elementy HTML'a (czy 'u?xd)) 1 kl. gimnazjum głównie to Daedalus, ale doszła java (tylko elementy), pod koniec 1 gimn, doszły skrypty z wiedźmina (za cholerę nie pamiętam nazwy tego języka), no a teraz ostatnio to jakoś zacząłem pracować w visualu basicu, C#, C++ i Delphi.
Wg. mnie HTML był baaardzo prosty ;] , php prosty/średni, Daedalus,średni/trudny/b. trudny (zalezy kiedy i co się w nim robi :lol2: ) java średnia, wiedźmin średni/trudny, vb łatwy, C#/C++ średni, Delphi też średni ale głupi :C. No i to na tyle ;) .
 

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Cytuj
c# to zerznieta przez microsoft java. Sama java powstala jako w pelni obiektowy jezyk w oparciu o c++. Jesli wykladowca tak mowil to nie mam powodow, zeby mu nie wierzyc.
Nie zgadzam się. W swoim czasie był pozew firmy Sun przeciwko Microsoftowi z powodu nie C#, a J++ (a może J#?). J++ był rozwijany na licencji Javy, chociaż nie zawarł wszystkich bibliotek Javy. Po przegranym procesie Microsoft zrezygnował z Javy na rzecz C#, który był/jest rozwijany na podstawie Javy, Delphi, a ostatnio zapożycza z Ruby czy z Pythona. C# nie jest klonem Javy, jest czymś znacznie bardziej rozbudowanym i ulepszonym językiem.

Nie zapominajmy, że C# to nie tylko Microsoft, a także Mono.

Cytuj
Pierwsza klasa, Delphi. Dobra, ujdzie. W miarę fajnie mi się robiło.
Klasa druga... PASCAL. -.- Uczenie w szkole pascala powinno być zakazane. Jeszcze przejść z Delphi na Pascala to w ogóle jakaś patologia. Nie rozumiem po co uczą nas takich gówien ale ok.
No przejście z Delphi na czystego Pascala, to nonsens, no chyba że nauczyciel chciał pokazać jak straszny jest Pascal.

Cytuj
HTML, CSS i MySQL nie wymieniam, bo to nie programowanie.
To kto umieścił ten dział tutaj: http://themodders.org/index.php?showforum=125?

Vuler

Vuler

Użytkownicy
posty60
Propsy16
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Vuler

O językach programowania
#13 2010-05-04, 16:22(Ostatnia zmiana: 2010-05-04, 16:23)
No przejście z Delphi na czystego Pascala, to nonsens, no chyba że nauczyciel chciał pokazać jak straszny jest Pascal.

Można wiedzieć co takiego strasznego według ciebie jest w Pascalu?
 

Zkirtaem

Zkirtaem

Moderator
Mięso
posty2171
Propsy1689
ProfesjaGracz
  • Moderator
  • Mięso

Zkirtaem
Moderator

O językach programowania
#14 2010-05-04, 16:57(Ostatnia zmiana: 2010-05-04, 16:57)
W porównaniu do delphi najpopularniejsze środowiska mają dosowy, małoładny interfejs.

U mnie to było od lat dziecięcych, na commodorcu (basic), pascal coś w podstawówce, potem c, też chyba pod koniec podstawówki, i dalej już różne pierdółka. Nie chce mi się rozpisywać.
 

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Cytuj
Można wiedzieć co takiego strasznego według ciebie jest w Pascalu?
Dla mnie właściwie nic. Nie najgorzej się mi w nim pisało. Jedynie dosowy wygląd trochę przeszkadzał. Jako język nie najgorszy, chociaż niektórzy narzekają na składnię... A co do mojej wcześniejszej wypowiedzi, to nie bardzo wiedziałem co ma na celu przejście z Delphi na Free czy Turbo Pascala. A po wypowiedzi Buły:
Cytuj
Uczenie w szkole pascala powinno być zakazane. Jeszcze przejść z Delphi na Pascala to w ogóle jakaś patologia. Nie rozumiem po co uczą nas takich gówien ale ok.
nasunęło mi się na myśl, że takie coś musi być straszne. W sumie nie dziwie się; przejście z ładnych okienek na coś dosowego u większości wywołuje jakieś negatywne wrażenia, podobnie jak przejście z Windowsa na Linuxa. No bo, po co bawić się konsolą, jak ma się okienka? Łatwiej jest kliknąć na okienka i dopisać trochę kodu, niż od podstaw wszystko pisać. Trudno się dzisiaj przyzwyczaić do tego komuś, kto programował na "wyższym poziomie". Czy wyobrażasz sobie dzisiaj programowanie z użyciem 32 KB pamięci? Raczej nie i nikt dzisiaj sobie tego nie wyobraża, nawet ci którzy kiedyś tak programowali. Zarządzanie pamięcią w takich językach jak C# i Java jest automatyczne, zarządzanie pamięcią zajmuje się garbage collector. W C natomiast należy pamiętać o mallocu i free.

Reasumując: przejście z czegoś nowszego na starsze może, ale nie musi, być straszne.

muttley

muttley

Użytkownicy
posty567
Propsy381
  • Użytkownicy
Cytat: Adanos\'
Czy wyobrażasz sobie dzisiaj programowanie z użyciem 32 KB pamięci? Raczej nie i nikt dzisiaj sobie tego nie wyobraża, nawet ci którzy kiedyś tak programowali. Zarządzanie pamięcią w takich językach jak C# i Java jest automatyczne, zarządzanie pamięcią zajmuje się garbage collector. W C natomiast należy pamiętać o mallocu i free.
Ni cholerę...
Kalkulator w C# wymaga 5-6 MB pamięci, jeśli zrobimy go w wersji hiper-mega-super lite.
Teraz sobie ściągam XNA - zamierzam się tym pobawić.
 

Zysk

Zysk

Użytkownicy
posty606
Propsy451
  • Użytkownicy
Nie zgadzam się. W swoim czasie był pozew firmy Sun przeciwko Microsoftowi z powodu nie C#, a J++ (a może J#?). J++ był rozwijany na licencji Javy, chociaż nie zawarł wszystkich bibliotek Javy. Po przegranym procesie Microsoft zrezygnował z Javy na rzecz C#, który był/jest rozwijany na podstawie Javy, Delphi, a ostatnio zapożycza z Ruby czy z Pythona. C# nie jest klonem Javy, jest czymś znacznie bardziej rozbudowanym i ulepszonym językiem.

Nie zapominajmy, że C# to nie tylko Microsoft, a także Mono.
Java jest tak pomyślana, aby nie dodawać do samego języka rzeczy, które niewiele wnoszą, jak choćby wbudowana obsługa atrybutów. Można rozważać, cy to dobrze, czy źle, ale nie ma to tak naprawdę wielkiego znaczenia.
C# nie ma na tyle wielkiej przewagi nad Javą, żeby ktoś chciał robić aplikacje pod Mono. Może być przydatne do portowania aplikacji, które są już zrobione, ale traktowanie Mono jako główną platformę wydaaje mi się być nienajlepszym pomysłem.

Cytat: Adanos link=topic=9915.msg94383#msg94362 date=May 4 2010, 05:20 PM\'
Czy wyobrażasz sobie dzisiaj programowanie z użyciem 32 KB pamięci?
świat to nie tylko komputery, to też bramki w metrze, piloty, dyski twarde, czy pralki automatyczne.
 

jesterret

jesterret

Użytkownicy
posty44
Propsy47
  • Użytkownicy

jesterret

O językach programowania
#18 2010-11-18, 14:56(Ostatnia zmiana: 2010-11-18, 15:16)
Moja (dosyć denna) historia jest dosyć podobna do historii Adanosa:

Swoją "przygodę" z moddingiem Gothicka zacząłem pod koniec klasy 1 gimnazjum, na ok. miesiąc przed wakacjami. Jak się już wiele razy zdarzało, lenistwo po pewnym czasie zwwyciężyło i na jakiś czas odstawiłem modding, aby mieć czas, na moją nową "pasję" - C++. Do nauki tego języka bardzo przydał mi się magatutorial Xiona "Kurs C - Od zera, do gier kodera. Niedawno (3 tygodnie temu) wymyśliłem, że zacznę tworzyć gry na gotowych silnikach. Przeszukalem całe devmaster, w poszukiwaniu pasujacego mi silnika (C++ i .3ds, lub .max). Znalazłem ich 4-5 po czym zacząłem je sprawdzać. Żaden z nich nie spodobał mi się, więc nasunęła mi się kolejna myśl - Czemu by nie stworzyć własnego silnika, bazującego na własnym języku? Tak oto ponownie przystąpiłem do nauki, tym razem WinAPI. Trwa to dokładnie od
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
wczoraj
Mam nadzieję, że lenistwo nie weźmie nade mną góry i skończę to, co zacząłem.

Bucik

Bucik

Użytkownicy
posty182
Propsy128
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Wasze historie to nic w porównaniu z moją xD

Otóż zanim jeszcze miałem kompa (1-2 klasa podstawówki) kolega z klasy bawił się w PowerPoincie (tak ten Microsoftu ^^ ). Tak dobrze go opanował, że zaczął w nim robić proste gry oparte na slajdach i hiperłączach (pamiętam do dzisiaj pierwszą jego grą były skoki narciarskie xD). Kiedy w końcu komp i u mnie się znalazł sam zacząłem coś tam kombinować. Z czasem zrobiłem kilka zajebiaszczych gier xD. Teraz pytanie co do ma do programowania ... hmmm... a dużo xD
Otóż z czasem gdy znałem PowerPointa na wylot odkryłem w nim tzw. makra, czyli możliwość wplecenia do prezentacji kodu w Visual Basic'u. Nie wiem, była to chyba 4 klasa podstawówki kiedy pierwszy raz zobaczyłem edytor Visual Basica. W necie przypadkowo znalazłem prosty kurs VB i zacząłem się z tym bawić. Bardzo długo się z tym bawiłem zanim się dowiedziałem, że uczę się programować xD Pamiętam jaki przełom nastąpił kiedy nauczyłem sie używać instrukcji warunkowych xD to były czasy xD
Z czasem dowiedziałem się, że można taki kod nie tylko w powerpoincie pisać, ale i w kompilatorach, co więcej można program skompilować do formatu .exe - To była radocha xD Pamiętam ten sam kumpel kupował regularnie gazetki z programami i na jednym z nich był Visual Basic 2008 Express Edition. Pożyczył mi płytke, zainstalowałem i heja xD No i do tej pory w tym siedzę (VB) umiem język naprawdę doskonale. Aktualnie uczę się dodatkowo C++ już kilka bardziej złożonych programów mam za sobą. Jestem w 1 klasie liceum na profilu mat-inf gdzie na razie algorytmy mamy. Za cholere nie moge zrozumieć ludzi, którzy prostego algorytmu nie mogą napisać xD

Szczerze mówiąc do końca życia będe już VB pamiętał i szanował xD Gdyby nie on bardzo możliwe, że w ogóle bym się programowaniem nie zajął. Nieważne, że jest wolny, że ma zrypaną składnie, ja uwielbiam te wszystkie Sub, End Sub, If, End If, Structure itd. ;]

Teraz mam marzenie rozgryźć DirectX, ale ta biblioteka jest napisana bardzo dziwnie - niedawno napisałem sobie sam, od podstaw, prosty silnik renderowania 3D i wyszło na to, że łatwiej jest mi napisac własnego DirecXa niż korzystac z gotowca. Po głowie chodzi mi (daleka przyszłość) napisanie - oczywiście nie samemu - nowego silnika renderowania 3D o troche innych zasadach działania. Ale do tego mego pomysłu nie tyle trzeba umieć perfect jakiś język ale też być prawdziwym geniuszem matematycznym. Jakby ktoś chciał pogłówkować ze mną - niech piszę ujawnię mój tajemniczy projekt ;]
 

TheWitcher

TheWitcher

Użytkownicy
posty49
Propsy24
  • Użytkownicy

TheWitcher

O językach programowania
#20 2011-02-01, 16:41(Ostatnia zmiana: 2011-02-01, 16:42)

 Aż wstyd ją dzisiaj pokazać...


Pokaż ją!
 
Warny co chwile...

majaczek

majaczek

DreamVader
The Dreamer
posty404
Propsy191
Profesjabrak
  • DreamVader
  • The Dreamer

majaczek
DreamVader

O językach programowania
#21 2011-02-02, 16:29(Ostatnia zmiana: 2011-02-02, 16:42)
hmm to ja coś napiszę

pierwszy język Basic 3.0 (nie qbasic nie Vbasic, i nie blitz) bo to było dostępne na moim amstradzie (8bitowiec) bez ładowania dyskietek/taśm (komputer jest z epoki gdy dysków jeszcze nie było, mój model to jeden z pierwszych z wbudowaną stacją dyskietek)
miałem wtedy 7 lat (SIC!), pisałem wtedy głównie pod api do trybu graficzno-tekstowego i dźwięku a także typowe programy konsolowe typu "wprowadz tekst a ja coś z tym zrobię"... też mi się podobało gdy dowiedziałem się co to pętla (zwykłe ify umiałem prawie od początku)

później próbowałem coś pisać pod pc-ta i trafiło oczywiście na basic-i (quick basic pod dosa, Visual basic na okienka, blitz basic do gier)
potem spróbowałem czegoś trudniejszego - C i assembler
program na 32KB? mój po skompilowaniu miał 13 bajtów i zapełniał cały ekran mrugającymi śmieszkami na niebieskim tle, a potem czekał na nacisniecie klawisza i kończył. dziś trudno napisać naprawdę chudy program, gdyż standardowy nagłówek exe to kilkaset kilobajtów, a większość kompilatorów ma swoje biblioteki które upiera się wcisnąć do każdego programu.
napisałem też grę pod C z wstawkami w assemblerze i wszystkie operacje wejścia wyjścia (prócz rezerwacji pamięci) były jako wstawki

nauczyłem się C++ i twierdzę że to dość pożądny język programowania - głównie z nim siędzę dziś

miałem przygodne spotkanie z delphi i pascalem ale jakoś za nimi nie przepadałem

trafiło mnie też trochę na języki skryptowe... PYTHON jest fajny i można w nim zrobić prawie wszystko
tcl jest fajny do prostych programów typu kalkulator, ma rozbudowane zarządzanie stringami... tk to odmiana tcl-a z interfejsem graficznym - bardzo dobry do pisania prostych programów z gui

w PHP coś próbowałem też pisać

obecnie mój największy SKOŃCZONY projekt to eksplorator labiryntu wielowymiarowego, napisany w c++ pod bibliotekę allegro (szukajcie allegro.cc nie allegro.pl :D  )
zrobiłem też nieukończoną platformówkę w c++, o ukończonej platformówce w BlitzBasicu nie wspomnę, bo BlitzBasic to język dla kretynów (kretyn będzie umiał w nim napisać niejeden program, zaawansowany programista nie spojrzy na niego bo nie można korzystać z żadnych niestandardowych bibliotek tzn. ma się tylko jedną dostępną i żadnej innej się nie da)
blitz porzucił blitzbasic i zrobił coś co się nazywa blitzplus, co skladnią bardziej przypomina język c, ale BB ma tyle dobrego że wersja testowa nie ma limtu czasowego (mogę komuś upchnąć plik), wersja testowa pozwala uruchamiać programy bezpośrednio z kodu, nie pozwala zrobić exe

z popularnych języków nie próbowałem jeszcze javy, Lua, i C#

EDIT: da się napisać okienkowy program poniżej 32kb ale trzeba pisać w assemblerze, funkcje biblioteczne wywoływać INVOKE'm żeby korzystać wyłącznie z bibliotek dynamicznych, i oczywiście trzeba zastosować skróconą formę nagłówka pliku EXE

co do staroci to mój amstrad miał aż 128kb pamięci... czemu aż? bo procek potrafił zaadresować do 64kb pamieći i potrzebny był bank-switcher żeby obsłużyć więcej. prawie każda gra zajmowała mniej niż 32 kb pamięci jeśli nie liczyć bufora obrazu który miał 16kb, a większość większych gier ładowała się w porcjach. moje wybryki w BASICU skończyły się marnie bo basic był interpretowany i trudno było zrobić grę w trybie znakowym żeby się nie zacinała, nie wspomnę że rysowanie loga w postaci tęczowego jabłka zajmowało programowi w basicu 16 sekund (za to zmieninie palety kolorów pozwalało szybko wykonać ciekawą animację na tym jabłku)... ponieważ nie miałem kompilatora pod amstrada wątpie że jeszcze pod amstrada coś napiszę, poza tym zje*ała mi się stacja dyskietek a amstrad korzysta z 3 calowych (nie 3.5 i nie 5.25 cala)
 

majaczek

majaczek

DreamVader
The Dreamer
posty404
Propsy191
Profesjabrak
  • DreamVader
  • The Dreamer
wiem że to mały offtop, ale poruszono kwestie bardzo małych programów, więc chcę pokazać próbkę (nie, niestety nie ja zrobiłem te dema)
program < 4kb - muzyczka z odtwarzaczem
program < 64kb - demo video Z ELEMENTAMI 3d! (ma też muzykę w tle)

obydwa programy działają pod windows 7 64-bit poprawnie, co oznacza że nie są 16bitowe oraz że są przenośne między windowsami - więc są dobrym przykładem
 

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja

Adanos
Administrator

O językach programowania
#23 2011-02-06, 18:25(Ostatnia zmiana: 2011-02-06, 18:26)
A ile u ciebie zżera pamięci każdy z tych programów? Primitive.exe wykorzystuje u mnie ~30 MB pamięci. Pisząc to:
Cytuj
Czy wyobrażasz sobie dzisiaj programowanie z użyciem 32 KB pamięci?
miałem na myśli programowanie, mając jedynie dostępne 32 KB pamięci. Nie chodziło mi tylko o rozmiar programu, ale też o wykorzystanie pamięci podczas tworzenia, jak i uruchamiania programów.

majaczek

majaczek

DreamVader
The Dreamer
posty404
Propsy191
Profesjabrak
  • DreamVader
  • The Dreamer
rozumiem... ale trudno jest coś takiego zrobić POD WINDOWSEM, gdyż system nam wymaga dużo zasobów na samo działanie
to demo z muzyką chyba zajmuje mniej niż 32kb pamięci, aleto dlatego żeniewiele robi

za to pisanie pod 32kb pamięci dla programu (zakładając żę nie wliczamy w te 32KB tych 16kb na bufor ekranu i 16KB na system, mając łącznie 64kb na kompa) jest w miare proste jeśli się ma lekki system (coś lżejszego od dosa), no ale wtedy czegoś takiego nie uruchomimy na PC bez emulatora.

słyszałem jednak że ktoś w 64 kb programu exe wcisnął nie tylko swoje demo ale także emulator na którym je odpala (co oznacza że samo demo było naprawdę malutkie)

najprostszy sposób na obejście bariery kilkudziesięciu kilobajtów to podzielenie programu i danych na części - nie wszystkie będą załadowane na raz. oczywiście nie można zbytnio marzyć o grafice lepszej niż na CGA. dlatego współczesna demoscena skupia się głównie na wielkości programu anie naużytej pamięci (każdy współczesny komputer ma conajmniej 64MB dla takiego programu, które "nic nie kosztują" bo są przypisane tylko na czas działania programu)

warto też wspomnieć o technikach optymalizacji jakich się dokonywało kiedyś - a dziś prawienikt z tego nie korzysta. np. pisanie bezpośrednio do pamięci karty graficznej, odświeżanie-w-miejscu tzn. rysowanie tylko tych pikseli które się zmieniły jako że stare już są w pamięci, używanie NOPów do upłynięcia czasu (kiedyś procki były za wolne żeby dokładnie odmiezać czas programem), lub właśnie podzielenie programu na moduły które nie są załadowane jednocześnie

proszę zauważyć że stary Game-Boy chodził na zmodyfikowanym Z80 (zawierał zintegrowany niezły chip graficzny) więc takie rzeczy  robiło się jeszczenie tak dawno

tylko pisząc pod komputery z 64kb pamięci trzeba zapomnieć o interpreterach -trzeba wszystko skompilować i dopilnować żeby kompilator nie dowalił jakichś śmieci (o zgrozo spojrzeć na współczesne kompilatory microsoftu !)

jedynym problemem który jest poważny w pisaniu takich malusich programów to to że dzisiaj na pewne rzeczy już się nie zwraca uwagi. dlatego człowiekowi "z dzisiaj" trudno sobie takie rzeczy wyobrazić.

wyszło na 8bitowce mnóstwo dobrych gier, niektóre nawet z udawanym 3d (izometria)

chociaż można spotkać gry pisane pod 8086 które chodzą pod starym dosem i zajmują kilkadziesiąt kilo pamięci - a tonie tak dawne czasy

PS: ale się rozpisałem !
 

Zysk

Zysk

Użytkownicy
posty606
Propsy451
  • Użytkownicy
https://www.youtube.com/watch?v=XHosLhPEN3k
 

majaczek

majaczek

DreamVader
The Dreamer
posty404
Propsy191
Profesjabrak
  • DreamVader
  • The Dreamer
https://www.youtube.com/watch?v=XHosLhPEN3k


GR8 VID-0
 

Skajlan

Skajlan

Użytkownicy
posty37
Propsy3
Profesjabrak
  • Użytkownicy
O, miałem pisać własny temat, ale znalazłem coś takiego.
Jeśli o mnie chodzi, to od czasów gimnazjum siłuje się z programowaniem. Teraz w technikum opanowałem "świetnie" HTML, C++, PHP (jaki to łatwy język jest :D ), i średnio Javę i JQuery. Tylko, że ja jakoś nigdy nie planowałem robić stron internetowych. Poza samym pisaniem skryptów, co mnie bardzo rajcuje, muszę znaleźć jakąś głupią grafikę na tło, czy odpowiedni kolor tekstu.
Już w czasach przed technikum informatycznych czytałem różne porady i zdecydowałem się na zachwalaną książkę "Symfonia C++". Nie będę się różnił od was, gdzieś wyczytałem, że to język podobny do języka Gothica :D Jakoś mi tak ciężko szło, wtedy nie znałem jeszcze niczego, do tego, przepisywałem skrypty znak w znak z książki, ale one były jakoś "nieaktualne" i mi nie działały. Miałem zaparcie, potrafiłem godzinami poprawiać je, żeby kompilator je przetrawił, ale ile można. Więc dałem sobie spokój. W końcu, mieli mnie uczyć tego języka w technikum.
No i teraz sobie jestem w 3 klasie technikum, ale niestety, od mojego rocznika wycofano programowanie, pierdziele się w domu z głupimi bazami danych (no dobra, zrobiłem bazę danych dla biblioteki szkolnej na zlecenie dyrektora, ale to nie znaczy, że to lubię :) ), albo robię projekty związane z tworzeniem stron internetowych, ale jakoś nie mam chęci dłubać tego samodzielnie. Cały czas siedzi we mnie chęć na C++, C# czy inne Pascale (szczerze, to przez te wszystkie lata myślałem, że oznaczenie C# oznacza Pascala, a w tym temacie odkryłem coś innego :) ). No i niedawno wróciłem do C++, znalazłem sobie przed tygodniem chyba popularny kurs (http://cpp0x.pl/kursy/Kurs-C++/1) i kończę poziom 2. Pytanie tylko, czy dobrze robię. Czy C++ na klatę to dobry pomysł, czy łatwiej mi będzie, gdy nauczę się najpierw np. Pascala, który jest jego ojcem? Przyznam się, że trochę się rozleniwiłem (mam strasznie chu***e technikum, najgorsza szkoła w mieście, ale tylko tu był mój kierunek. Opadł we mnie trochę zapał po zderzenie z Polską rzeczywistością) i coraz ciężej przysiadam do coraz trudniejszych zadań z C++ . Może gdybym miał "coś", np. grę do modowania w tym języku i widziałem efekty to byłoby lepiej, ale chyba takiej nie znam, wszystko jest w tych odnogach C++ typu Lua.
Jakieś rady?

Dodam jeszcze, że w międzyczasie "tworzę" w GIMPie, 3dsmaxie czy Blenderze. W sumie, to bardzo mi się to podoba, zarówno grafika 2D jak i 3D. Tylko tutaj przeszkodą jest to, że ja zawsze byłe straszną kaleką w sprawach...wyglądu? Nigdy nie umiałem niczego narysować (moje domki i pieski zawsze wyglądały jak rysunki 2-letnich dzieci. Nadal wyglądają.) i to samo przeniosło się na grafikę 2D/3D. Taki mój ciężki los...
#(Dostanę tytuł kopacza roku? :D )
 

Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Cytuj
Czy C++ na klatę to dobry pomysł, czy łatwiej mi będzie, gdy nauczę się najpierw np. Pascala, który jest jego ojcem?
1. Pascal nie jest ojcem C++.
2. Pascal jest praktycznie nieużywany poza szkołami.
3. Opanuj podstawy jednego języka. Potem możesz się uczyć dwóch na zmianę.

Masz już określone po co chciałbyś się uczyć danego języka? W sensie jakie programy chciałbyś robić.

Skajlan

Skajlan

Użytkownicy
posty37
Propsy3
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Ad.1 I tak można liczyć na internetowe mądrości.
Ad.3 Obawiam się, że jedyne czego jestem pewny, to to, że pisanie skryptów bardzo mnie interesuje. Co mam do wyboru? Gry, albo Programy. Do tej pory jedynie modowałem gry, poza tym jak się nie dostanę do jakiegoś lepszego studia, to można wydać swojego indyka, przez kickstarter czy steam greenlight. Ta droga jest chyba pewniejsza, więc powiedzmy, że gry.
 


Adanos

Adanos

Administrator
Szara eminencja
posty5204
Propsy3870
ProfesjaProgramista
  • Administrator
  • Szara eminencja
Ad.3 Obawiam się, że jedyne czego jestem pewny, to to, że pisanie skryptów bardzo mnie interesuje. Co mam do wyboru? Gry, albo Programy. Do tej pory jedynie modowałem gry, poza tym jak się nie dostanę do jakiegoś lepszego studia, to można wydać swojego indyka, przez kickstarter czy steam greenlight. Ta droga jest chyba pewniejsza, więc powiedzmy, że gry.
To teraz skonkretyzuj o jakie gry chodzi. ;) Gry na PC, Androida, iOSa, fb? Chcesz napisać własny silnik czy użyć gotowego jak Unity 3D, CryEngine czy UE4?

Skajlan

Skajlan

Użytkownicy
posty37
Propsy3
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Przez programowanie silników rozumiesz np. programowanie światła, czy jakichś torów lotu pocisku, a przez rozgrywki to czego używa się w grach czyli np. zakładanie/zdejmowanie broni czy trening umiejętności.
Tak łopatologicznie sobie tłumacząc :)
To i to by mnie ciekawiło, ale pewnie do programowania silników trzeba mieć łeb jak sklep. Ale ja jestem uparty.
Only PC. Wiem wiem, rynek gier na smartfony itd. jest bardziej przyszłościowy, rozwija się w ogromnym tempie. Ale to jakoś nie dla mnie, nigdy nic z tym nie robiłem, nie mam żadnego doświadczenia.
(Dzięki za taką szybko zorganizowaną grupę wsparcia! :D )
 

inż. Avallach

inż. Avallach

Administrator
posty7662
Propsy5238
NagrodyV
ProfesjaProgramista
  • Administrator
Programowanie silnika to na przykład programowanie tego jak wyświetlana jest scena (jak dane o modelach 3d są ładowane, przetwarzane, optymalizowane, renderowane itd), jak działają animacje, fizyka itd. Do tego trzeba języka w którym pisze się kod szybki (zwykle kosztem wygody i dodatkowej pracy programisty).

Rozgrywka to np postać gracza, sterowanie nią, ekwipunek itd. Do tego zwykle używa się o wiele wygodniejszych i bardziej przyjaznych języków - kod w nich tworzony jest nieco wolniejszy, ale w takich zastosowaniach nie robi to żadnej różnicy (bo nadal jest wystarczająco szybki).

Skajlan

Skajlan

Użytkownicy
posty37
Propsy3
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Czyli tak jak ja to rozumiem. Napewno wolałbym zacząć od sterowania rozgrywką, niż tworzenia silnika. Zawsze można użyć gotowego silnika, rozgrywki nie da się pobrać :D 
 

mgr Fartuess

mgr Fartuess

Użytkownicy
Kiedyś to były czasy!
posty1485
Propsy890
ProfesjaProgramista
  • Użytkownicy
  • Kiedyś to były czasy!
Jak dobrze, że na tym forum jest Adanos i Avallach, którzy oszczędzili mi pisania. Ja od siebie dodam, że jeśli znałbyś C++ "świetnie" to byś stwierdził, że nie ma co tego kursu czytać, bo nawet poziom X jest prosty. Ja szybko przejrzałem i stwierdziłem, że mógłbym poczytać co mają do powiedzenia o wskaźnikach na funkcje, bo ten ficzer jest strasznie problematyczny szczególnie przy metodach, oraz o wyrażeniach lambda bo póki co używałem ich tylko w C#. A uważam się za osobę która umie całkiem sprawnie pisać w C++, ale nadal jej do poziomu w którym będzie mogła powiedzieć, że jest dobra z tego języka. Krążący żart o C++'sie mówi, że nikt nie umie programować dobrze w C++, a ci co twierdzą inaczej kłamią ;).  Ale nie martw się. Ja pierwszy kontakt z programowaniem miałem dopiero na pierwszym roku licencjatu, więc się wyskillujesz jeszcze. Trochę ci nawet zazdroszczę tego, że już coś umiesz w momencie w którym ja nie umiałem jeszcze hello worda napisać :)
 
Popisuje się ciągle menda jedna...

Skajlan

Skajlan

Użytkownicy
posty37
Propsy3
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Ta, z programowaniem jest jak z filozofią. Nie da się wiedzieć wszystkie o filozofii, prawda? :D
Podsumowując. Skoro chcę nauczyć się tworzenia gier, ale nie robienia silnika od zera, tylko kreowania rozgrywki, to powinienem przerzucić się na C#. Mogę to zrobić z rozpędu, nie będę miał problemów ze zrozumieniem, czy powinienem się nauczyć czegoś wcześniej?
 

mgr Fartuess

mgr Fartuess

Użytkownicy
Kiedyś to były czasy!
posty1485
Propsy890
ProfesjaProgramista
  • Użytkownicy
  • Kiedyś to były czasy!
Jeśli umiesz programować już obiektowo w C++ lub Javie, to przesiadka na C# jest bezproblemowa.
 
Popisuje się ciągle menda jedna...

mgr Fartuess

mgr Fartuess

Użytkownicy
Kiedyś to były czasy!
posty1485
Propsy890
ProfesjaProgramista
  • Użytkownicy
  • Kiedyś to były czasy!
Ktoś może programował już w języku Rust?
 
Popisuje się ciągle menda jedna...


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry