Zamówiłem Rabosa K1, ma przyjść dziś lub jutro, skrobnę jakąś opinię jak się nim pobawię.
Zupełnie o tym zapomniałem.
Z całą pewnością na uwagę zasługuje ekran, bardzo wyraźny nawet przy jasnym słońcu, oraz nawet patrząc na niego bezpośrednio z góry bezproblemowo możemy chociażby czytać - nie ma żadnych defektów graficznych z którymi spotkałem się przy kilku innych tabletach.
Dźwięk jest, znośny, odnośnie samej jakości ogólnikowo nie mam zastrzeżeń, ale nie jestem zbyt wybredny w tej kwestii. No, ale już rozłożenie głośników (po obu stronach na przedniej części) jest trochę problematyczne - ciężko ich nie zakryć. Zachwalany był za swoją głośność, a niestety nie zauważyłem żeby był jakoś znacząco głośniejszy od chociażby mojego telefonu (Samsung Note).
Odnośnie wifi - mam ten sam problem co z Ainolem, strasznie łatwo gubi sygnał (a raczej słabo go wychwytuje na dalszych odległościach), ale natomiast samo pobieranie plików będąc w pobliżu routera jest bardzo wydajne, jeżeli ufać prędkości podawanej przez sklep play dochodziło do 5mb/s.
Bateria, na chwilę obecną jestem raczej niezadowolony, ale nietrzymanie baterii może być spowodowane moim wzmożonym użytkowaniem gdy testowałem tablet, dopiero teraz dałem mu czas na "spokojne" naładowanie się do 100%.
Obudowa raczej solidna, a z grami np. GTA Vice City, nie ma problemów (chociaż podziwiam osoby które GTA na tablecie ukończyły, sterowanie jest okropne).
Generalne jestem zadowolony z zakupu, wątpię żeby w tej cenie (200zł) znalazło się coś lepszego.