nie zdążyłem się wypowiedzieć w tym temacie , co prawda temat o antypropsach został zamknięty, ale, jeśli wynik ankiety konsekwentnie ma wprowadzić te antypropsy, to jeszcze tyle ode mnie:
jeśli chcecie system, który mógłby odzwierciedlić jakoś słupkowo poziom waszej agresji, hejtu, to musicie sobie zadać w ogóle pytanie, za co należało by karać a odpowiedź oprzeć o dwa zjawiska: sprawiedliwości i uczciwości.
ja tego nie widzę bez nowego regulaminu, w którym było by wyszczegulnione, czego nie można robic, by nie narazić się koledze. Musiały by się tam znaleźć podpunkty opisujące pewne absolutne podstawy, prezentujące pewien poziom, jaki powinien spełniać standardowy user. To jeśli chodzi o kwestie sprawiedliwych wyroków, każdy zna słowo "sprawiedliwość" tak ? bo ja to słowo rozumiem, właśnie tak, że jeśli cos jest spisane, to ma prawo być egzekwowane, a jeśli są odstępstwa, to jest grunt pod karanie.
Teraz "uczciwość", cecha ludzka zawierająca w sobie subiektywne zbarwienia, tak odmienna i nie podobna określeniu "sprawiedliwość", tak... są różnice i to duże. Przede wszystkim nie ma umowy, samozwańczy sędzia, jesli mu sumienie pozwoli i bez rozeznania się na temat drugiej osoby chce ją ukarać, ocenić musi to zrobić możliwie etycznie, moralnie, humanitarnie, i na sposób niekrzywdzący. Tutaj trzeba postępować ostrożnie. Najlepiej od razu powołać się na kulturowość i obyczajowość i w ten sposób spróbować odnieść się do obiektu który się próbuje podsumować. Ma się całkowite prawo postąpic jak się uważa, ale tylko jeśli sumienie pozwala. Być uczciwym, znaczy tyle co łaskawie nie krzywdzić, wynika to z niepisanej umowy o byciu obiektywnym.
Jesli umowa jest krzywdząca z podpunktami pisanymi maczkiem ale podpiszesz się po dnią, to każde wyrządzone zło na które pismo przyzwala jest sprawiedliwe... ale jak najbardziej nie uczciwe.
Z aktualnym kodeksem TM jest jakoś dziwnie, ma dobre zasady, ale są łamane, na dodatek ci którzy te pisemko stworzyli przyzwalają na to... nie wiem jak to nazwać.
W każdym razie, jeśli chcecie bagno zrobić sobie z TM i skomplikowac jeszcze bardziej, zdecydujcie się na system negatywów. Zróbcie sobie państwo policyjne, najlepiej, żeby obok administratorów powstała dodatkowa grupa funkcjonariuszy MO. Załóżcie biuro śledcze... tu się siliłem na ironie, chciałem dokazać, ale mówiąc poważnie: Jako śmietanka towarzyska, adorujcie się pod hasłem, zabezpieczającym to forumowe pole bitwy na propsy.