Problem jak widzisz jest, głupota wyższego poziomu też, tylko Ty nie widzisz rzeczy które nie są wprost napisane.
To Ty robisz problemy. Ja napisałem jedynie, że w tym wieku jest możliwość założenia normalnej rodziny i nie musi być w tym złego. To Ty, NIE JA, tworzysz czynniki ograniczające omawiane zagadnienie jak uzależnienie finansowe, a przecież mogą być na przykład mieszkańcami domu dziecka z pokaźnym spadkiem po rodzicach na koncie. Odniosłem się do sytuacji ogólnej. Nie ograniczaj się jedynie do tego, o czym Ty pomyślisz w danej chwili, tylko do tego, co napisał rozmówca. Zawsze robisz tak, że tworzysz swoje własne historie niezależnie od tego, co napiszę ja. To naprawdę irytuje.
(pisało w artykule)
Skąd ja mam to wiedzieć, skoro nie podałeś linku do artykułu, a jedynie do obrazka przedstawiającego zjawisko?
tylko Ty nie widzisz rzeczy które nie są wprost napisane.
Nie. Ja odnoszę się do tego, o czym piszemy. Konkrety, do cholery! Ty natomiast odnosisz się do czegoś, czego po prostu nie ma. Tu jest różnica.
Więcej nie odpisuję, bo znowu zaczniesz wymyślać coś, o czym w ogóle nie napisałem, a mimo nadmiaru wolnego czasu, nie lubię go spędzać na ciągnięciu kłótni z Tobą.
Edit.
Zauważyłem, zdaje się że masz za dużo wolnego czasu i w dupie Ci się poprzewracało, do roboty się weź, poucz się, cokolwiek, bo z trollowania nic Ci nie przyjdzie, [W sumie to z tego byłby dobry temat na dłużą dyskusję.]
Nie musisz mnie pouczać, bo doskonale wiem, co jest dla mnie dobre, a co nie. Inną sprawą jest kwestia tego, że jestem leniwy i żadne pouczenia tego nie zmienią. Jest parę bardziej konstruktywnych rzeczy, które chciałbym porobić w tej chwili, ale się wstydzę. O.