Luk, mam wrażenie że nie rozumiesz tematu.
Artykuł nie jest "fałszywy". Każdy może sobie napisać jakiś artykuł. Istnieje naprawdę, pod prawdziwym adresem, tytułem i autorstwem. Fałszywa nie musi być też treść. Jak jest tam opisane, każdy może sobie założyć taki trybunał i wydawać wyroki, inna sprawa że nikt nie musi się nimi przejmować. Równie dobrze mógłbym skazać się na śmierć przez odwodnienie za charakter twoich żartów. To chyba oczywiste że żaden poważny prawnik nawet nie przyznałby się do związku z tworem o takiej nazwie. Tym bardziej żaden rząd, a już zwłaszcza rząd Watykanu pod którego jurysdykcję należy Ratzinger (i którego jest przecież głową).
Odpowiedniejszym określeniem byłoby "głupi i naiwny", choć epitetów można by uzbierać całkiem sporo.
//edit: ten sam trybunał skazał na tą karę królową Anglii, Elżbietę II.
Rybopiotr, rozumiem że jesteś gimnazjalistą, ale do tej pory miałem wyższe mniemanie o poziomie jaki przedstawiasz... To jest tak żenujące że nawet 1 kwietnia wzbudziłoby raczej tylko niesmak, biorąc pod uwagę że najwyraźniej wziąłeś to na poważnie i w żaden sposób nie zweryfikowałeś ważności tego "wyroku".