Kilka osób za pierwszym razem przeczytało "Dziewictwo".Może jakby zmienić nazwę kilku debili się by jeszcze skusiło do obejrzenia postępów prac.
Nie ma po co zmieniać nazwy bo jakiejś nieznanej jednostce tak się przywidziało. (Zresztą, znana czy nieznana... co to za różnica?)
Nie zależy i nigdy nie zależało mi na rozgłosie. Wszystkim, którzy pomagają w pracach przy modyfikacji jestem bardzo wdzięczny, szczególnie za to, że siedzą cały czas pomimo tego, że kilka terminów mniej lub bardziej ważnych ciągle przesuwałem czy jeszcze przesuwam. Tym, którzy pomagają mi do tej pory należą się brawa (czy może na tM propsy (

)) za to, że w ogóle z takim zrzędą jak ja wytrzymali.
Ci - jak to zgrabnie nazwałeś - "debile" przyjdą (lub i nie) prędzej czy później i sami przeczytają mniej lub więcej o modzie. Nie będę na siłę wszędzie wpychał wyrazu Dziedzictwo bo imo nie ma to najmniejszego sensu. Moda zacząłem robić tylko i wyłącznie dla własnej satysfakcji a fakt, że trafiłem na theModders, założyłem temat z nadzieją, że coś osiągnę i teraz prowadzę nieco bardziej rozszerzone prace niż na początku, oznacza tylko i wyłącznie to, że jednak nie jestem takim niedorozwojem, żeby nie poradzić sobie z najprostszymi pierdołami. Już trochę za daleko się zapędzam... anyway.
Dla informacji wszystkich czytających:
Nie wszedłem na forum, nie przeczytałem 2 czy 3 postów i nie zwaliłem sobie przed screenami z jakiegoś trefnego modzika a po tej całej akcji NIE postanowiłem, że stworzę coś swojego. Nad projektem myślałem już długo przed poznaniem samego forum theModders.
Może Ci co nie wiedzą o co chodzi zadają sobie teraz pytanie -
Co łon pierdoli za bzdury?Niech zadają dalej. Nie mam zamiaru się tłumaczyć za ten post przed nikim. Wiem do kogo to piszę i wybrani odbiorcy też powinni wiedzieć, że to do nich.
Modyfikacja powstanie, choćbym miał robić ją sam jeden jeszcze przez pięć lat. Tyle.