Z prawem sytuacja wydaje się dość jasna choć niestety nie do każdego to dociera - jeśli masz dobre kontakty w korporacji prawniczej rzeczywiście znajdziesz naprawdę ŚWIETNĄ pracę, dającą bardzo duże przychody. Niestety, w innym wypadku NIE :<
Każdy sam musi obiektywnie ocenić swoje szanse pamiętając że z punktu widzenia każdego prawnika im mniej innych prawników tym lepiej. Patrząc po ilości osób która mimo wszystko decyduje się iść na prawo trudno nie dojść do wniosku że większość z nich po prostu nie chce tego zrozumieć.
A dlaczego wszyscy nastawiają się od razu na pracę w zawodzie? Bzdurne, czy bardziej przesycone kierunki to jedno, jednak uważam, że niewielu będąc np. po wymienionym prawie by się zgłosiło do przedsiębiorstwa metalurgicznego a niby czemu nie? Być może pracę by dostali, nie koniecznie na magazynie owijając rurki złączki sznurkiem z konopi.
Dzisiejsi studenci to niestety idioci, więc wcale mnie nie dziwi że wielu nadal myśli, że po studiach zrobią im loda z pod biurka z mahonu w nowej kancelarii aka miejscu pracy. Później tak wiele w internecie, żali ludzi, którzy zamiast skończyć wartościową szkołę i iść zapierdalać poszli do liceum profilowanego na "prestiżowy" profil Prawo & Paramedycyna a później na domiar złego na równie warte studia w jakiejś Wyższej Szkole Gier Terenowych i Umysłowego Offroadu. Sam niestety jestem takim durniem, tyle że zamiast liczyć na błyskotliwą karierę nastawiam się na pracę w mundurówce czy resortach. Polski syf mnie zniszczy ostatecznie. Zamiast cudować mogę spierdolić i za lat 5 cieszyć się dostatnim życiem, śmiejąc się z was, świeżo upieczonych studentów bez perspektyw w kraju gówna. Mogę i tyrać w kraju. Podejrzewam, że mój dyplom technika, zagraniczne staże i kilka praktycznych kursów jak obsługa wózka widłowego za unijne hajsy warte więcej niż wychudzony "ziomek" po administracji, entuzjasta nauk cygańskiego filozofa o imieniu Dajpan. Żałuję jedynie, że jestem baranem i nie umiem liczyć, to bym poszedł na studia techniczne np. na wat.
Wracając do tematu prawo to poza wymienionym watem najlepsza droga jeśli chcielibyśmy pracować w wojsku czy innych służbach. Kilku znajomych żałuje kierunku jaki wybrali.