- Bo legalne zielsko
wali mnie to szczerze
- Bo inni kandydaci to bezprogramowe ścierwa
on też jest populistą, nie łudźmy się.
- Bo chce zmniejszyć radykalnie podatki
jeśli sensownie pokryte cięciami na pasożytów - tak
- Bo chce zlikwidować takie gówna jak ZUS czy NFZ
zus koniecznie, nfz ma swoje plusy - jakiś człowiek, który ma ciężką chorobę i nikt w jego rodzinie nie zarobi na jego leki. I co? Niech zdycha, bo miał pecha w życiu? Jeśli nie ma podatków, NFZ, to kto mu to opłaci? Może niech w szpitalu mają sznur dla takich ludzi? Raczej NFZ należałoby zmodernizować. Mniej na urzędników (tak, tak, oni w każdej instytucji pochłaniają horrendalne pieniądze!).
- Bo ułatwi dostęp do broni
raz, nie jestem za popularyzacją broni z prostego powodu: jeśli ułatwisz dostęp bandziorowi, to on tylko na tym skorzysta. Za to ty, jeśli masz opory przed zabiciem człowieka, nie zdążysz nawet zareagować, bo on nie będzie czekać, aż wyciągniesz broń, a potem honorowo jak w pojedynku dać szansę.
dwa, troszkę utopijne wizje JKM przedstawia, bez poparcia liczbami, a jeśli już liczby są, to nie ma potwierdzenia skąd są wzięte.
Reasumując: dlatego pierwsza tura, bo obcinanie wydatków na administrację. Mikke jest świetny w opozycji i to powinna być jego rola. Druga tura nie, bo
- Bad shit, my little black brother. Btw, i'm your king, cause i'm JKM.
Mikke zna parę języków, więc myślę, że powiedziałby dokładnie coś takiego nie tylko obamie, ale też merkel czy putinowi