Tak się z tą nazwą bawicie, jakbyście naprawdę wierzyli że ona ma jakieś znaczenie. Ktoś z tu piszących wierzy w ogóle, że przetrwamy jako team premierę tego spolszczenia? (jeśli ta premiera w ogóle kiedyś następi) Bo ja tego nie widzę w żadnym wypadku, i wcale nie chodzi o to, że jestem pesymistą, chociaż to też pewnie prawda. Spójrzmy jak wygląda nasza ekipa w tym momencie: Ventrue i majaczek jako ekipa rządząca, dogadują się jak nasza polska kacza scena polityczna. Wyobraża sobie ktoś taką możliwość, żeby się wszyscy dogadali co robimy dalej? Niemożliwe. A osób skłonnych do pracy mamy tak mało (mamy w ogóle jakieś?), że nawet jeden mały pierdółkowaty projekt może okazać się zbyt ciężki, nie mówiąc już o kilku (co przy obecnej jednomyślności jest chyba nieuchronne). Nie sądzę więc, żeby jakakolwiek kłótnia o nazwę była w tej chwili na miejscu. No ale majaczek swoimi pierdołowatymi teoriami na temat nazwy trochę mnie wkurzył (stąd ten post, inaczej w ogóle bym nic nie napisał), więc wtrącę tu swoje 3 grosze.
Słyszałeś kiedyś, majaczku, o takiej małej, nieznaczącej firmie jak Samsung? Daewoo? Mitsubishi? Volkswagen? Hyunday? Mówią ci coś te nazwy? Bo żadna z nich nie jest po angielsku, wszystkie są rozpoznawalne na całym świecie, a 4 z nich pochodzą z języków które nawet nie używają alfabetu łacińskiego. Więc proszę cię, nie pierdziel mi tu, że do sukcesu wymagana jest angielska nazwa, bo to nie tylko bzurne, ale prawie obraźliwe. Co złego widzisz w polskiej nazwie? Naprawdę byłoby tak źle, gdyby kiedyś jakiś koreańczyk dojrzał nazwę naszego teamu w języku polskim, i zastanowił się skąd też ta nazwa pochodzi, może po raz pierwszy usłyszał o takim egzotycznym kraju jak Polska? Jesteśmy POLAKAMI, tworzymy SPOLSZCZENIE i to najpewniej będzie nasz pierwszy i ostatni projekt, więc twoje pomysły, że język krasnoludów ze Śródziemia jest lepszy od polskiego... Nie cierpię na nadmiar patriotyzmu, ale naprawdę przynajmniej przez chwilę poczułem się obrażony. Zastanów się nad sobą majaczku, bo to jest żałosne.