Krótkie było to prowo, ale czego się spodziewać po forum gdzie połowa starych bywalców może zobaczyć twoje IP. Zabawa skończyła się z powodu reakcji jednego usera, ale o nim zaraz : D.
Najbardziej chciałem podziękować tym, którzy mimo odkrycia mego niecnego występku przyjęli zasadę "prowo must go on".
Poniżej esencja sukcesu, czyli wiadomości otrzymane na PW. Miałem nadzieję że będzie ich co najmniej 5, ale cóż. Mam nadzieję że Avallach, czyli nasz gwóźdź programu nie wkvrwi się za mocno na mnie. Ale jeśli tak, to zawczasu pożegnam się z userami tego forum. Arrivederci.


Dopiszę jeszcze co było istotą żeby każdy zrozumiał. Wystarczył ten magiczny link:
http://www.facebook.com/profile.php?=743264506123123Aby ofiary myślały że chodzi o ich konto na fejsiku. Tak oto znów dowiodłem, że portale społecznościowe ssą pauke.