Każdy kogoś olewa

[Siekacz]

Albo druga kwestia - myśli, że jak będzie mieć w znajomych kogoś z wyższej półki tM, to inaczej go/ją (raczej go) będą postrzegali inni.

Ludzie z TM z Wyższej półki? :O  Kto to taki?
Tu każdy, każdego olewa

[Zkirtaem]

subiektywne odczucie. Z kolei moje subiektywne odczucie mówi mi, że elita się trzyma w kupie i się nie olewa.

btw, nic bym nie napisał w zasadzie, ale strasznie zjebałeś z tym przecinkiem "każdy, każdego". boli : (

[Marid]

Wiesz chodziło mi o adminów,modów jak i ludzi którzy  NAPRAWDĘ COŚ potrafią i są w tej społeczności cenieni za choćby skryptowanie, modelowanie czy teksturowanie.

[inż. Avallach]

Ludzie z TM z Wyższej półki? :O  Kto to taki?
Tu każdy, każdego olewa

Można by pomyśleć że wniosek ten wypływa z założenia że samemu nadal jest się w "elicie" a mimo to jest się olewanym, więc widocznie każdy olewa każdego.
Jednak trzeba pamiętać że istnieje jeszcze jedno wyjaśnienie które nie dotyczy ogółu, ale pewnej jednostki.

[Siekacz]

Można by pomyśleć że wniosek ten wypływa z założenia że samemu jest się w elicie a mimo to jest się olewanym, więc widocznie każdy olewa każdego.
Jednak trzeba pamiętać że istnieje jeszcze jedno wyjaśnienie które nie dotyczy ogółu, ale pewnej jednostki.

Dawno mi się znudziło kółko wsparcia, tak zwanej elity.
Zresztą ta cała elita która masz na myśli, nigdy nie przyczyniła się do jakiegoś konkretnego sukcesu. Więc to określenie jest trochę na wyrost.

Wiesz chodziło mi o adminów,modów jak i ludzi którzy NAPRAWDĘ COŚ potrafią i są w tej społeczności cenieni za choćby skryptowanie, modelowanie czy teksturowanie.

To inna sytuacja. Nie zamierzam jej podważać.

[Zkirtaem]

w miejscu, gdzie beka nazywa się prowokacja czepiasz się tego, że elitą nazywa się ludzi, którzy mają tu fejm ale niekoniecznie zrobili coś dla społeczności? Tu mamy chyba inne definicje wszystkiego

[Siekacz]

Mówiłem odnośnie "Elity" którą jak mniemam miał na myśli Aval.
Więc to raczej nie moje definicje ;)

[Zkirtaem]

skoro jakoś mniemasz o elicie to chyba jednak twoja definicja - to, co rozumiesz pod słowem "elita" allaha. Może zdefiniuj elitę, kim są według ciebie. ci, których się zna i nie hejtuje? Tylko starzy userzy? Kantyna+grupy trzymające władzę?

[inż. Avallach]

Zaraz ten spam trzeba wydzielić, tymczasem napiszę co ja miałem na myśli.
Trochę poniewczasie umieściłem wyraz elita w cudzysłowie, w każdym razie miałem na myśli luźno pojętą grupę osób które mają duży wkład w życie forum dzięki pozytywnie rozumianej aktywności. Są to zarówno osoby które zajmują się kwestiami technicznymi forum jak i te które posiadają umiejętności wyróżniające je na tle reszty i pomagają rozwijać podobne u innych czy aktywnie wspierają wszelkie formy zespołowej aktywności (bitwy, eventy jak DS, ambitniejsze projekty).
Nie znam cię osobiście, w sumie mogę oceniać tylko po ostatnich głośnych "aferach" z twoim udziałem w roli głównej. Z tego co mówisz w życiu udało ci się zdobyć powodzenie, jednak sama siła woli czy charyzma to za mało żeby być poważanym w dowolnej społeczności gdzie nie ma się bezpośredniego wpływu na innych.

[Siekacz]

skoro jakoś mniemasz o elicie to chyba jednak twoja definicja - to, co rozumiesz pod słowem "elita" allaha. Może zdefiniuj elitę, kim są według ciebie. ci, których się zna i nie hejtuje? Tylko starzy userzy? Kantyna+grupy trzymające władzę?

Przekombinowałeś.
Ja za dobrze znam te forum, bym musiał się kierować jakimiś myślowymi uproszczeniami pokoju elita, fejmowcy itp.
Moja odpowiedź tylko odnosiła się do śmiesznej wypowiedzi Avlla.

[dr inż. Fenix]

A czy w przypadku naszego forum elita to nie jest po prostu grupa ludzi którzy drą się, kłócą i obrażają się na siebie dostatecznie długo i intensywnie?

[Zkirtaem]

Ja za dobrze znam te forum, bym musiał się kierować jakimiś myślowymi uproszczeniami pokoju elita, fejmowcy itp.

nie rozumiem. Jak ktoś dobrze zna forum, musi pisać inaczej niż wszyscy?

Fenix, chyba chodzi o jakość, a nie o długość czy intensywność

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Dobra ide stąd, nie będę się zadawał z takim mentalnym marginesem. Trzeba się w końcu najebać, sobota to nie jest dzień który tak jak wy chciałbym spędzić na forum liżąc się wzajemnie po odbytach i nazywając się elitą.

[Siekacz]

Dobra ide stąd, nie będę się zadawał z takim mentalnym marginesem. Trzeba się w końcu najebać, sobota to nie jest dzień który tak jak wy chciałbym spędzić na forum liżąc się wzajemnie po odbytach i nazywając się elitą.

 oO  
Kyro nie wychodzi ci bycie zajebistym.
Za prymitywny jesteś
Ps. Jednak masz dobre wzorce.

[Diegomir]

tak, trza sie isc najebac w naszej polszy a nie w heretyckiej walii

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Mieszkam w Siedlcach.

[Siekacz]

W tej Anglii to i tak sami spasieni i prymitywni angole. Natomiast Kyro się podnieca
Jak by nawet płacili 20k euro miesięcznie i tak nie chciałbym tam mieszkać.
Obrzydliwa społeczność  

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Nie mieszkam w Anglii i nigdy nie mieszkałem.

[Wowoz]

Gówno wiesz chyba. Polacy zawsze cie wykiwają w Anglii czy gdzieś tak, że zostaniesz z niczym, a "Angole" są w 90% w porządku.

[Marid]

Jak najbardziej w porządku .... bo oni wydymają cię tylko w 70% tak, że zostaniesz z gołą dupą żebrząc pod big benem , resztę zabierze państwo na podatki, biedne dzieci i na królową .

A propos okradania : Polska to kraj nadzwyczaj bogaty. Od prawie tysiąca lat kradną iiii .... JEST JESZCZE CO KRAŚĆ

[Dark]

No ten numer z oskarżeniem o gwałt jaki wycięli naszemu rodakowi to już szczyt. I podwójne dożywocie

[Diegomir]

Masz ferie ŻGS?

[Siekacz]

Gówno wiesz chyba. Polacy zawsze cie wykiwają w Anglii czy gdzieś tak, że zostaniesz z niczym, a "Angole" są w 90% w porządku.

Byłem tam spory czas i dobrze wiem o czym mówię.
Siedziałem w Leeds, Bradford i Londynie.
Natomiast nie wiem jak jest na tych walijskich wiochach. Może rzeczywiście tam te bydło jest bardziej ogarnięte

Ps. Taki Kyro i tak zawsze będzie traktowany jak Rumun w Polsce.

[Koziek]

Nie wiem czym się chwalić, w mazowieckim Siedlce to taki miejscowy Zamość.

[Siekacz]

Siedlce... miasto w ruskim, swojskim klimacie. Z czego studentów jest więcej jak psów.
Szkoda, że tak rzadko mam okazje tam gościć

[Thoro]

W tej Anglii to i tak sami spasieni i prymitywni angole. Natomiast Kyro się podnieca

Podbijam. Skandynawia i ogólnie kraje germańskie pełne uśpionych psychopatów, społeczniaków i aspołeczniaków są zdecydowanie bardziej fajne .

Jak by nawet płacili 20k euro miesięcznie i tak nie chciałbym tam mieszkać.

Szkoda, że tak trudno przychodziło ci zrozumieć jak ktoś miał identyczne mniemanie o "naszym" kraju.

Swoją drogą ciekaw jestem co robiłeś w anglii.

[Siekacz]

Szkoda, że tak trudno przychodziło ci zrozumieć jak ktoś miał identyczne mniemanie o "naszym" kraju.

??
Ja tylko wypowiadałem własne zdanie, nikogo na pewno nie namawiałem na pozostanie w kraju itp.
Najlepiej niech każdy siedzi gdzie mu wygodnie, byleby nie zrzędził  

Swoją drogą ciekaw jestem co robiłeś w anglii.

Łatwiej byłoby powiedzieć czego nie robiłem.
Dobre stare czasy.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Łatwiej byłoby powiedzieć czego nie robiłem.

Props za parafrazę klasyka

[Zoom]

dodajcie jeszcze trochę flejmu i będzie fajnie

[Vierzba]

Swoją drogą ciekaw jestem co robiłeś w anglii.

No jak to co?

Siedziałem w Leeds, Bradford i Londynie.

Teraz tylko pytanie czy był gitem czy poszedł na frajernię.

[Siekacz]

Książkę piszesz?
Jak chcesz się dokładniej dowiedzieć, wpadnij na kawę do Wawy.
Wyjaśnię ci wszystko, ze szczegółami.

[Diegomir]

Książkę piszesz?
Jak chcesz się dokładniej dowiedzieć, wpadnij na kawę do Wawy.
Wyjaśnię ci wszystko, ze szczegółami.

odzywa sie stary, dobry siekacz ;d

[Żelazko]

Książkę piszesz?
Jak chcesz się dokładniej dowiedzieć, wpadnij na kawę do Wawy.
Wyjaśnię ci wszystko, ze szczegółami.

Warszawa i wszystko wiadomo.