O temacie
Autor
Zaczęty 12.07.2008 roku
Wyświetleń 3583
Odpowiedzi 10
Szkodnik Gość
dr inż. Fenix The Modders
Zkirtaem Moderator
Dr House
Retsked
erifbar
Gerry Rafferty O.D.A.L.
gothic1210 Gość
nie mogę się doczekać rzeby w to zagrać. Ktoś ma info kiedy premiera?
15 maja 2012 ( data wydania w Polsce )
inż. Avallach Administrator
Sawik
System skilli, nie jestem pewien czy go nie ogarniam czy jest on tak uproszczony że nic nie możemy sami wybrać (co przeczy zapowiedziom i gameplayom) w każdym razie, jest to kompletnie zmienione, ogólnie jestem na poziomie 14 i tu nie ma czegoś takiego jak w D2/D1 że możesz maksować jedną umiejętność lub inwestować w nową, tutaj dajesz po jednym punkcie w każdą i potem po jednym w ulepszenia (zazwyczaj jest ich parę, odblokowują się z poziomami). Każda umiejętność/ulepszenie można ulepszyć jednorazowo i jeszcze się nie spotkałem z sytuacją w której musiałem wybierać pomiędzy jedną, a drugą, punktów starcza na wszystkie - ogólnie jak dla mnie to minus. System leczenia - Tutaj powiem trochę za łatwo (na początku), kule życia dropią trochę za często przez co ciężko jest zginąć, szczególnie jeśli się raz w czas poratujemy miksturą. A właśnie, mikstury... teraz pomiędzy jednym użyciem mikstury, a drugim musimy czekać około minuty (a może dwóch?), co jest bolesne gdy jednak wpadamy w tarapaty i pomimo posiadania 20 mikstur nie możemy ich użyć. Ekwipunek, no tutaj jest w miarę dobrze zrobione. Ikona ekwipunku świeci się gdy podniesiemy przedmiot lepszy od obecnie noszonego, ekwipunek jest dość duży (może nawet ździebko za duży), mikstury się łączą w grupy do 10, a przedmioty których nie możemy założyć z powodu za małego poziomu/ nieodpowiedniej klasy, mają bardzo wyraźny krzyżyk na nich. Ciekawością jest też że możemy sami identyfikować przedmioty, zajmuje to około pięciu/dziesięciu sekund i nie musimy prosić Decarda Caina ani nikogo takiego o zrobienie tego za nas.Teleportacja - Wielki plus. Portale mamy nieograniczone, jest to chyba zaklęcie (uwaga, zarówno ta informacja jak i identyfikowanie sprawdzane tylko na Which Doctorze), oraz w trakcie gry multiplayer możemy teleportować się bezpośrednio do nich dzięki totemom, które są przy waypoincie w nowym Tristram. Pamiętacie expienie w jakiejś jaskini? Wytłuczesz wszystkie potwory na wszystkich 4 piętrach i potem musisz się wracać przez ten labirynt zawiłych ścieżek... koszmar prawda? Dlatego też w Diablo III na końcu takich właśnie jaskiń znajdziemy kamień teleportujący nas przed wejście, ogólnie fajny bajer. Fabuła - Nie będę za wiele pisał o fabule, zazwyczaj spoileruję jak cholera (wcześniej też wwaliłem spoilera i to takiego że głowa wysiada, dobrze że zauważyłem), powiem krótko, jest bardzo dobrze, pod względem fabuły z całą pewnością bije poprzedniczki na głowę. Gameplay - W sumie to chodzi o walkę, w końcu to Hack&Slash, sprawia przyjemność i czasem wymaga byśmy przemyśleli jak użyjemy naszych umiejętności. Walka jest tym bardziej ciekawa że dzięki piciu rekordów takich jak zabijanie jak największej ilości przeciwników jednym ciosem, czy za jednym ciągiem (nie rozgryzłem jeszcze czy chodzi o czas pomiędzy zabójstwami, czy o przyjęcie zerowych obrażeń) możemy zdobyć więcej doświadczenia, oraz oczywiście planować nasze posunięcia o kilka kroków do przodu. No i jak mógłbym zapomnieć o pewnym smaczku... Do walki nie używamy tylko, magii, rąk, broni dystansowej czy w zwarciu, na przeciwników możemy również zwalić kłody drzewa, ściąć na nich żyrandol czy też zawalić stertą kamieni. A jeszcze jedno, ogólnie panuje opinia że Diablo III to gra wyłącznie multiplayer, jest to błąd. Co prawda musimy być stale połączeni z serwerem, jednak istnieje opcja która pozwala nam grać samym, a gdy jakaś misja sprawia nam trudność, możemy po prostu iść po pomoc kilku kolegów z multi, ponieważ save single i multi są w 100% kompatybilne, właściwie to przełączyć się z trybu single do multi możemy w trakcie gry. Cena, w Polsce najnowszą część diabełka kupimy już za 170 zł, w Anglii zapłaciłem 40 funtów, jak dla mnie, jest to gra warta tej ceny, naprawdę wciąga i czuć że nie jest to gra dla casual gamerów. Moja ocena 9/10Jak ktoś chce spróbować, posiadam dwa quest passy (co prawda teraz są zbędne, bo można grać i bez nich) (mam też quest passa na WoW'a) więc możecie pograć na demku, ciekawostka, po pobraniu dema... macie pełna wersję gry! Tak naprawdę demo jest pełnym clientem z tym że wasze konto ma blokadę do pierwszego bossa lub 13 (14?) levelu.