http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80269,9091534,Relikwie_Jana_Pawla_II_dla_Kubicy__Kropla_krwi.html
Ateista świętujący to święto zaprzecza sam sobie gdyż mówi, że nie wierzy w Boga, a świętuje narodziny Boga. Dziwne, nie?
Choinka to nie jest symbol religijny,
Nikt u mnie nie śpiewa kolęd,
Nie wiem co to pasterka, jednak słyszałem że młodzież zwykła chodzić tam w celu chlania wódy,
Że się czyta biblie dowiedziałem się po raz pierwszy tutaj od ciebie,
Nie modlimy się,
Katole nie mają monopolu na jedzenie pewnych szczególnych dań w zarezerwowanym dla siebie dniu,
To, że z życzliwości choć z zażenowaniem mówię "wzajemnie" łamiąc się kawałkiem andruta z losowym wizerunkiem szopki, maryjki czy co tam sobie w piekarni wymyślili również nie czyni mnie hipokrytą, bo o ile wiem ten kawałek mleka i ciasta również nie jest żadnym symbolem religijnym w głównym tego słowa znaczeniu.
Czyli jak? Jem kolacje czy jednak jestem już ateistycznym hipokrytą? Żenujące jest jak niektórzy potrafią wszystko podciągnąć pod religię. Choćbyście byli rozmodleni w gównie po uszy faktem nadal jest, że wigilia to w głównej mierze
święto rodzinne. To, że akurat ty czy ktoś również przy tej okazji odprawia jakieś rytuały nie zmienia reguły, że w przeciętnym domu wszyscy koncentrują się na sobie i na tym co na stole a nie tym co było rzekomo 2 tysiące lat temu, zwłaszcza że data narodzin tego kolesia i tak jest mocno wątpliwa. Zainteresowanych odsyłam... gdzieśtam. Mnie to nie interesuje, bo w tradycje rodzinne zwykłem nie mieszać mitologii chrześcijańskiej bo i bez tego pewne rzeczy są smaczne a inne zjebane.
Oczywiście. Powinienem wyjebać pytę na rodzinę bo przecież jestem Prawdziwym Ateistą i nie przystoi inaczej. Bo jakiś katol będzie mógł powiedzieć, jaki ze mnie hipokryta bo
usiadłem przy stole a na to, jako Prawdziwy Ateista Wolnomyśliciel pozwolić sobie nie mogę. Żaden to "dojrzały i odpowiedzialny" ateizm a najczęściej gówniarstwo i okresowe zidiocenie połączone z trądzikiem na twarzy i miotłą na głowie. Na pogrzeb też mam nie iść jeśli zostanie on odprawiony na katolickim cmentarzu przez katolickiego akwizytora? Kończ waść, wstydu oszczędź i się za mnie pomódl.