Żadne prawo nie zobowiązuje nas do pełnej automatyzacji procesu, a chcemy zniechęcić do tego ludzi. Żądanie przesłania listownie podpisanego formularza byłoby przesadą, ale jestem pewien że zwykłe poproszenie o to online mieści się w granicach dopuszczalnej biurokracji. Kusi mnie żeby napisać pod edytorem posta że "wysyłając wiadomość, publikujesz ją na licencji CC-BY". To zdjęłoby z nas obowiązek wyrażania zgody na usuwanie takich postów. Musielibyśmy co najwyżej usuwać informację o autorze, ale treść mógłby każdy legalnie publikować gdziekolwiek, tak długo jak poda źródło.