Anime 147558 762

O temacie

Autor Veto

Zaczęty 15.12.2009 roku

Wyświetleń 147558

Odpowiedzi 762

Sataniel

Sataniel

Użytkownicy
posty7
Propsy1
  • Użytkownicy
Higurashi no naku Koro ni-zgadzam się świetne anime, ale oprócz trzeciego sezonu. Nez przesady zrobili z horroru haremówke. Ja za to cenie sobie Bokurano, Code Geass, Death Note, Darker than Black. A z lżejszych Zero no Tsukaime, Kaze no Stigma, Seto no Hanayome.
 

Sawik

Sawik

Użytkownicy
Rebel
posty4772
Propsy3197
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Rebel

Sawik

Anime
#21 2012-03-29, 22:08(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 18:56)
Jest tu kilku amatorów anime, więc taki temat chyba ma sens.
Dzielimy się tutaj wrażeniami z obejrzanych przez nas animie itp itd.

Mirai Nikki - Ogólnie fajne, chociaż zakończenie mogło być znacznie lepsze. No i, to anime jest bardzo przewidywalne, [//edit.aztek. wymazuję spoiler][background=black]tożsamość drugiej Gasai zrozumiałem przy znalezieniu szkieletów przez Yukiteru.[/background] sam pomysł na Survival Game oraz sposób przekazania przypadł mi to gustu, a zachowanie Gasai Yuno było dla mnie kilkukrotnie zagadką co zmusiło mnie do przeczytania mangi w celu lepszego zrozumienia taj postaci.

Makken Ki, High School of the Dead, High school DxD - Wszystkie trzy mi się bardzo podobały, każde z wymienionych anime miało 12 odcinków. Właściwie to nie  rozumiem czemu wszystkie trzy zostały zakończone w tych właśnie momentach, wiele rzeczy mogło zostać rozwiniętych każde zakończenie jest bardzo otwarte, ponoć są plany odnośnie drugiego sezonu High School of the Dead wie ktoś coś o tym? High School DxD tutaj to byłem zaszokowany takim końcem, ogólnie to dowiedziałem się że to koniec dopiero przed chwilą jak przeglądałem listę ciągle emitowanych anime. Makken KI, tutaj chciałbym jeszcze tylko zobaczyć ostatnią walkę która została zapowiedziana w ostatnim odcinku reszta jest okey. Trochę się uśmiałem z chłopaków z Makken Ki po tym jak wygrali zawody na basenie, Ci którzy oglądali będą wiedzieli czemu. :lol2:


Saint Seiya - Tutaj raczej bardziej znane pod polskim tytułem Rycerze Zodiaku, ostatnio sobie o tym przypomniałem i teraz odświeżam sobie to stare zacne anime które leciało na przemian z Dragon Ball na RTL7. Zastanawia mnie jak kiedyś mogłem nie dostrzec powtarzalności bitew, prawie każda walka podpada pod ten sam patent, Walczy Seiya, przegrywa, przychodzi pomoc, wszyscy tracą przytomność i Seiya wszystkich ratuje czasem ratowany przez złotą zbroję.

Dragon Ball - Chyba nie trzeba nikomu przypominać co to, przez wiele lat mój number uno, zmieniło się to gdy zacząłem oglądać inne anime i zobaczyłem że na ich tle wcale takie wspaniałe nie jest, ale faktem jest że przemiana Gohana w SSJ2 nadal zajmuje wysokie miejsce w moim rankingu najlepszych scen z anime. Wiele błędów w logice np. kilku super sayajin'ów podczas gdy powinien być jeden na tysiąc lat czy też walka w sali ducha i czasu z Buu gdzie znajdowały się cztery osoby podczas gdy wedle tego co mówi Kami pomieszczenie to mogą odwiedzić tylko 2 osoby. GT to kompletna porażka pod względem logiki. Niedawno wyszedł Episode of Bardock który mogę polecić jako uzupełnienie historii ojca głównego bohatera serii.

Naruto - Tutaj to bardziej manga, ale anime też w wolnej chwili obejrzę, akurat do tego anime mogę znaleźć sporo zastrzeżeń między innymi fakt że wszystko jest za bardzo rozciągnięte w czasie i anime zawiera zbyt dużą ilość fillerów. Naruto to zwykły tasiemiec.


Nie pamiętam więcej anime którym poświęciłem więcej czasu niż przeczytanie opisu na animezone więc na tym poprzestanę i czekam na wypowiedź Azteka.
 
Życzę wam seksu analnego po stronie biernej.
Dropbox +500 mb na start
LowPoly
Wykonanie modelu niskopoligonowego to sztuka kompromisu. Nie jest to jedynie uproszczenie modelu wysokopoligonowego, ale głęboka modyfikacja oraz podejmowanie decyzji często zmieniających wygląd pierwotny obiektu, tak by przy najmniejszej ilości trójkątów uzyskać jak najwierniej odwzorowany kształt oryginału. Nie można też zapomnieć o tym iż musi nadal wyglądać przekonywająco i tak balansować by uzyskać efekt optymalny.

Podstawowym założeniem jest, że model nie powinien mieć zbędnych, niewidocznych dla gracza detali włączonych w geometrie. Większość obiektów jakie znajdują się w grze powinna prezentować się najlepiej z odległości około 3-5 metrów. Wszelkie detale, które zanikają, wydają się płaskie lub zlewają się z bryłą modelu należy uznać za zbędne i pozostawić je na normal mapie.

Fakt, iż gracz będzie w stanie podejść bliżej do obiektu i zobaczyć go z mniejszej niż 3m odległości nie powinno stanowić większego problemu, gdyż większą rolę odgrywają wtedy tekstury oraz dodatkowy detal zależny od materiału obiektu. To właśnie kompromis między wydajnością, a szczegółowością otoczenia.

Detal, którego nie widać z 3-5 metrów nie powinnien istnieć w geometrii modelu.
Krawędzie znajdujące się blisko siebie, które zlewają się z większej odległości należy uprościć do wspólnej płaszczyzny

Lansjer

Lansjer

Rzeka
posty808
Propsy502
ProfesjaLvl designer
  • Rzeka
Ja tam oglądałem Naruto, według mnie dość fajne anime ze względu na klimat i rzecz która bardzo cenię wśród anime, czyli  nie występowanie takiego czegoś jak nieśmiertelność bohaterów i przyjęte z ogółu założenie iż główny bohater jest zawsze największym kozakiem, a jego przyjeciele zawsze wygrywają ze zuem i wogóle. Jednak ostatnio rzeczywiście schodzi na psy przez filery i ogólny przesadzony rozpierdol który mnie nie kręci.
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
czekam na wypowiedź Azteka
spoko. jesteś idiotą, żeby pakować spoilery już w drugim zdaniu zdaniu w OPISIE anime, który ma przecież niejako zachęcić do oglądania :ok:
A naruto to szmira, nie rozumiem tak dużego zainteresowania tym gniotem :ok:

Poza tym nie wiem, czego ode mnie chcesz - nie znam się na anime : |
Połączyłem temat ze starym, parę osób się tam dość sensownie wypowiedziało :ok:
 

Sawik

Sawik

Użytkownicy
Rebel
posty4772
Propsy3197
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Rebel
Sorry nawet nie zauważyłem tego spoilera :( jak widać naprawdę idiota ze mnie :( tak samo jak nie zauważyłem poprzedniego takiego tematu.

Czekałem na twoją wypowiedź ponieważ odniosłem kilkukrotnie wrażenie że lubisz anime, widać mój idiotyzm ukazał się po raz kolejny :(
 
Życzę wam seksu analnego po stronie biernej.
Dropbox +500 mb na start
LowPoly
Wykonanie modelu niskopoligonowego to sztuka kompromisu. Nie jest to jedynie uproszczenie modelu wysokopoligonowego, ale głęboka modyfikacja oraz podejmowanie decyzji często zmieniających wygląd pierwotny obiektu, tak by przy najmniejszej ilości trójkątów uzyskać jak najwierniej odwzorowany kształt oryginału. Nie można też zapomnieć o tym iż musi nadal wyglądać przekonywająco i tak balansować by uzyskać efekt optymalny.

Podstawowym założeniem jest, że model nie powinien mieć zbędnych, niewidocznych dla gracza detali włączonych w geometrie. Większość obiektów jakie znajdują się w grze powinna prezentować się najlepiej z odległości około 3-5 metrów. Wszelkie detale, które zanikają, wydają się płaskie lub zlewają się z bryłą modelu należy uznać za zbędne i pozostawić je na normal mapie.

Fakt, iż gracz będzie w stanie podejść bliżej do obiektu i zobaczyć go z mniejszej niż 3m odległości nie powinno stanowić większego problemu, gdyż większą rolę odgrywają wtedy tekstury oraz dodatkowy detal zależny od materiału obiektu. To właśnie kompromis między wydajnością, a szczegółowością otoczenia.

Detal, którego nie widać z 3-5 metrów nie powinnien istnieć w geometrii modelu.
Krawędzie znajdujące się blisko siebie, które zlewają się z większej odległości należy uprościć do wspólnej płaszczyzny

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Anonymized

Anime
#25 2012-03-30, 20:50(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 20:53)
Cytuj
Sorry nawet nie zauważyłem tego spoilera :( jak widać naprawdę idiota ze mnie :( tak samo jak nie zauważyłem poprzedniego takiego tematu.
Czekałem na twoją wypowiedź ponieważ odniosłem kilkukrotnie wrażenie że lubisz anime, widać mój idiotyzm ukazał się po raz kolejny :(

no ale tak, masz rację, lubię anime :ok:  choć obejrzałem dopiero kilka i na nich już raczej poprzestanę, więc żadnym ekspertem nie jestem :ok:  z tego ścisłego grona mogę wymienić praktycznie wszystkie : | choć gwarantuję Ci, że nasze gusta zupełnie się mijają.

Devil May Cry - moje pierwsze anime, obejrzane jeszcze gdzieś w 2008r. na fali ponownego zachwytu DMC3 :ok:

Następne anime jakie zacząłem oglądać to właśnie Mirai Nikki - gdzieś pod koniec stycznia tego roku :ok:  Ogółem to zrobiłem to, gdyż dla mnie Yuno okazała się interesującą postacią, zanim w ogóle pierwszy raz zetknąłem się z Future Diary : | Boli mnie tylko pizdowatość głównego 'bohatera' :ok:
https://www.youtube.com/watch?v=_Rot56HJnbk


Dalej zetknąłem się z Higurashi no naku koro ni, o którym wyżej, te parę lat temu wspomniał Fenix. Mnie także zafascynował sposób przedstawienia historii oraz ona sama w sobie. W sumie to do końca trzyma w nieświadomości i pozostawia naszej wyobraźni spore pole do popisu... a nasz mózg... cóż, jest wystawiany momentami na ciężkie próby :lol2:  No przede wszystkim jest to kolejny doskonały przykład na to, jakie niepowtarzalne i niesztampowe scenariusze potrafią nam przedstawić ludzie z kraju trzęsących się kwitnących wiśni. Swoją drogą niezwykle trafny jest ten cytat... "anime, w którym słowo komedia jest rozumiane dość pokrętnie, a czarny humor Quentina Tarantino wygląda przy nim jak kosodrzewina przy sekwoi." :ok:
https://www.youtube.com/watch?v=tQWzu61l724


Nie jestem pewien co do dalszej kolejności, ale chyba następny był Death Note. Choć nie należę do ludzi, którzy okrzykują go najlepszym powstałym anime, co chyba jest dość powszechne w Internecie (na samym filmweb Death Note zajmuje chyba 5. miejsce wśród seriali telewizyjnych na świecie). Obejrzenie go było dla mnie wręcz męczące i nie mogłem się doczekać, żeby obejrzeć do końca i mieć to w końcu za sobą. Tutaj meat wykonał swoją robotę rzucając tekstem: 'Oglądam Death Note bo mi każę' :D

No i... Hellsing: Ultimate OVA :D  Cholerstwo jest jednym z najlepszych anime w tym moim małym zestawieniu. Co do pierwszej wersji z 2001r... przyjmijmy, że jest gówno warta, po scenach, które widziałem na YT :lol2:  OVA ma zajebistą kreskę, zajebisty scenariusz oparty w pełni na mandze (w przeciwieństwie do serii telewizyjnej), zajebistą muzykę... no właściwie to wszystko ma zajebiste. No ok, poza czasem wydawania kolejnych odcinków. Ostatni wyszedł w lutym, więc optymistycznie szacując już w listopadzie pojawi się następny :lol2:  Jak was nie boli eng dub, to zapraszam na scenę walki z 2 odcinka (więc spoilery mocno ograniczone) przybliżającą nieco postać Alucarda:
https://www.youtube.com/watch?v=S3KYiXxDtic


Sił spróbowałem także z Umineko no naku koro ni. Powiedzmy, że to taka inna historia osadzona w świecie Higurashi. Niestety... na próbie się skończyło. Nie otrzymałem tego, czego chciałem, czego spodziewałem się po twórcach higurashi. Całość wiała nudą, ale gwoździem do trumny okazała logika głównego bohatera, która wręcz gwałciła mój umysł. Skończyłem po paru odcinkach.

Nieco później w pogoni za psychodelą obejrzałem Puella Magi Madoka Magica... cóż, otrzymałem dosyć solidny zastrzyk 'wtf', niestety opłacony kosztem magicznych dziewczynek jako bohaterek i łagodnej, słodkiej kreski - no ale idzie przywyknąć. Anime niezwykle ciekawe i poddanie się pozorom bajeczki może kosztować przegapienie naprawdę wspaniałego działa od japońców. W dodatku porusza tematy tabu: [link] :lol: . Bzdura, przecież ja nie oglądam anime o magicznych dziewczynkach, no nie? :lol:  Ale trzymajcie te trzy linki:
https://www.youtube.com/watch?v=FQDEx47I9xw

https://www.youtube.com/watch?v=lDrb3lX1--o
&
https://www.youtube.com/watch?v=asZoaiSV3Hg


Potem miałem dość długą przerwę, po której obejrzałem sobie Another :ok:  Nie za bardzo jest się tu o czym rozpisywać, ale muszę przyznać, że cholerstwo ma klimat - jest mroczno, tajemniczo - lubię to :ok:  Choć nie mam pojęcia napisać, czy miejscami jest przewidywalnie, czy to tylko moja dedukcja poprawiła się po death note :lol2:
https://www.youtube.com/watch?v=wUbndpUQdT0


No a jeszcze dziś skończyłem oglądać ostatni odcinek Shiki. Kolejne anime, które raczej zapadnie mi w pamięci :ok:  Opowiada o koegzystowaniu ludzi i wampirów, którzy to zostali przedstawieni w pełnej zgodności z europejskimi legendami. Toteż na przykład nie mogą wejść do czyjegoś domu, póki nie zostaną do niego zaproszeni. O ile sprawa na początku wydaje się oczywista, tak później, granica między dobrem a złem zaciera się do stopnia, który zawstydziłby wiedźmina... naprawdę, pod koniec nie miałbym pojęcia po której stronie bym się opowiedział, niezależnie od tego kim bym był :ok:  W skrócie, jak to mówią - anime jest naprawdę głębokie. Gorąco polecam :ok:
PS. Tylko ten stylista fryzur... eh...


no i zapraszam do zestawienia openingów - muzyka tam potrafi być świetna :ok:  http://themodders.org/index.php?topic=11364.msg1021985#msg1021985
 

Wowoz

Wowoz

Użytkownicy
Wowoźny
posty3699
Propsy4862
NagrodyVV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • Wowoźny
hentai lepsze  :lol:
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy

Anonymized

Anime
#27 2012-03-30, 20:58(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 21:00)
Cytuj
hentai lepsze :lol:  
czyżby pozostał Ci fetysz na macki po wyciągnięciu rozwiniętego tasiemca z dupy?
 

Dragomir

Dragomir

Użytkownicy
Daj proposa :C
posty206
Propsy100
  • Użytkownicy
  • Daj proposa :C
Cytuj
hentai lepsze :lol:  
I tak proposa nie dostaniesz :lol2:
 

inż. Avallach

inż. Avallach

Administrator
posty7662
Propsy5238
NagrodyV
ProfesjaProgramista
  • Administrator

inż. Avallach
Administrator

Anime
#29 2012-03-30, 21:03(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 21:37)
Nie oglądam anime, społeczność tych najbardziej zagorzałych fanatyków kojarzy mi się z no-life'ami o wiele gorszymi ode mnie (ze względu na przypadki które znam osobiście).
Zdarzyło mi się jednak obejrzeć pojedyncze sztuki. Bardzo duże wrażenie zrobił na mnie film "Spirited Away", który obejrzałem lata temu w kinie. Następnym obejrzanym przezemnie anime był "Vampire Hunter D", który wydawał mi się ciekawy ze względu na klimat i tematykę, a okazał się masakrycznie płytki i pozbawiony praktycznie czegokolwiek naprawdę interesującego, oczywiście zamiast tego było sporo "efektownych" scen walki.
Teraz zastanawiam się czy nie obejrzeć Hellsinga. Tym co mnie najbardziej od niego odstrasza, jest to że to cała seria, a ja nie mam specjalnie dużo czasu wolnego. Co myślicie o tym anime? Warto? Czy jeśli V.H.D mnie totalnie zawiodło, jest szansa że pobieranie i oglądanie tego nie będzie marnowaniem czasu? Lubię gotyckie, raczej poważne tematy i dojrzałe treści, nie przepadam za walkami związanymi z niszczeniem bronią palną kolejnych hord zombie.

//edit: aha, zapomniałem - jakiś czas temu obejrzałem także Ghost in the Shell, zrobił na mnie dość pozytywne wrażenie, chociaż nie są to moje ulubione klimaty.

Zkirtaem

Zkirtaem

Moderator
Mięso
posty2171
Propsy1689
ProfesjaGracz
  • Moderator
  • Mięso

Zkirtaem
Moderator

Anime
#30 2012-03-30, 21:14(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 21:20)
Hellsing to raczej nie jest to, co porazi Cię swoją głębią. Spirited Away też widziałem, więc chyba mogę ogarnąć twój punkt widzenia. Najlepszy wybór dla ciebie IMO: Ergo Proxy. Gotyckich klimatów to tu nie znajdziesz, ale to poważne, interesujące anime. Pozwolę sobie nie pisać dużo, nawet nie ukazać klimatu żeby nie zarzucić najmniejszego spoilera.


Jak nie, to zostaje to, co teraz oglądam, Monster - jak na razie porażająco poważny tytuł, oglądając dosłownie czuć inny gatunek niż anime, brak, nie wiem, japońskości(źle powiedziane, ale inaczej nie umiem). Jednak imo ergo proxy będzie najlepsze, a hellsing niestety niekoniecznie (chociaż to świetne anime).


a potem powolutku weźmiesz coś coraz bardziej japońskiego i dojdziesz do stanu, w którym słodkie elementy higurashi nie będą cię odrzucały, wtedy poznasz nową definicję zagadek plus psychodeli
 

Molka

Molka

Użytkownicy
posty19
Propsy15
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy

Molka

Anime
#31 2012-03-30, 22:29(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 22:30)
Cytuj
Nie oglądam anime, społeczność fanów kojarzy mi się z no-life'ami o wiele gorszymi ode mnie (ze względu na przypadki które znam osobiście).
Ja z kolei ludzi oglądających anime postrzegam jako ciekawych i interesujących, być może również ze wzgledu na przypadki, które znam osobiście. Cóż, wszystko zależy na kogo się trafi. Krótko opiszę moje ulubione anime, które według mnie warto zobaczyć.

1. Death Note. Średnio raz na pół roku oglądam to ponownie, bo bo... bo tak. Zrobiło na mnie przeogromne wrażenie pod każdym względem. No i ta rywalizacja Raito i L...
2. Darker Than Black. Hm, w sumie nie zaszkodziłoby obejrzeć tego jeszcze raz... opowiada historię pewnego kontraktora imieniem Hei. Kontraktorzy to ludzie, którzy posiadają pewne nadnaturalne moce, każdy inną. Za użycie ich płacą odpowiednią cenę, przykładowo muszą się okaleczyć, palić papierosy wbrew sobie etc. Hei działa dla pewnego wywiadu... i w zasadzie nie będę spoilerować. Świetna fabuła i kreska.
3. Higurashi Naku Koro Ni. Była już mowa o tym anime, więc nie będę się za bardzo rozpisywać. Nieźle "zryło" mi mózgownicę i za to je cenię. :D
4. Kuro Shitsuji. Historia młodego arystokraty Ciel'a i jego nietypowego lokaja, który tak na prawdę jest... ;)
5. Elfen Lied. Anime z przesłaniem, w którym jest dużo krwi i latających kończyn. Mieszanka trochę wybuchowa, nie każdemu Elfen Lied przypada do gustu, ale według mnie warto. Świetna ścieżka dźwiękowa!
6. XXXHOLIC. Anime charakteryzuje się dziwnie wydłużoną kreską, która wielu osobom się nie podoba. Mi tam nie przeszkadza. Cała fabuła skupia się wokół sklepu życzeń, jego ekscentrycznej właścicielki oraz Watanukiego - chłopaka, który na skutek pewnych zdarzeń zaczyna tam pracować.
7. Fate Stay Night. Magowie walczący o Świętego Gralla w akcji! No i świetny główny bohater, który co chwilę dostaje po d****, ale nigdy się nie poddaje i z uporem maniaka dąży do zwycięztwa. Można się od niego uczyć ;)
8. Ouran High School Host Club. Najzabawniejsze anime jakie kiedykolwiek widziałam. Świetna parodia typowych babskich anime (shōjo). Opowiada o pewnej elitarnej szkole dla bogaczy i grupie chłopaków, którzy zakładają tam klub "hostów". Profesjonalnie zajmują się dotrzymywaniem dziewczynom towarzystwa. :D  Dzięki stypendium do szkoły trafia pewien biedny uczeń i zostaje zwerbowany do klubu...
9. Hellsing. Wampir Alucard w akcji. Dużo walk i krwi.  :lol:
10. Chobits. No dobra, anime bardziej dla dziewczyn, ale nie zmienia to faktu, że jest strasznie zabawne. ;) Pewien uczeń, któy przeprowadził się z prowincji do Tokio marzy o własnym persokonie - komuterze, który wygląda jak człowiek. Jakie jest jego zdziwienie, kiedy w drodze do domu znajduje na śmietniku całkiem nowy i w dodatku ładny persokon... :lol:  (ha ha ale perwersyjnie zabrzmiało).

Z "filmowych" anime uwielbiam Ruchomy Zamek Hauru i Spirited Away. :)
 

inż. Avallach

inż. Avallach

Administrator
posty7662
Propsy5238
NagrodyV
ProfesjaProgramista
  • Administrator

inż. Avallach
Administrator

Anime
#32 2012-03-30, 22:34(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 22:37)
Krótko po napisaniu posta zmieniłem "fanów" na "tych najbardziej zagorzałych fanatyków". Pewnie mam po prostu wypaczony obraz przez konkretne przypadki które znam. Choćby kolega ze względu na jakieś chore pomysły z utrzymywaniem jakichś własnych honorowych standardów z "myanimelist" ogląda minimalnie 3 odcinki czegośtam dziennie, ma na koncie dziesiątki całych serii, w wolnym czasie nie zajmuje się niczym innym... Co innego z osobami które lubią i oglądają jakąś pojedynczą serię na raz i nie zatracają się w tym, ale ich bym już nie wciągał do kategorii fanatyków.

Molka

Molka

Użytkownicy
posty19
Propsy15
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
A to wybacz, bo zaczęłam pisać dosłownie chwilę po twoim poście i po prostu nie zauważyłam zmiany. Ale faktycznie, takich "fanatyków" jakich opisujesz nie znam. Chociaż znam jedną dziewczynę, która jest/była uzależiona od czytania mang... dość ciekawy przypadek. :D
 

Zkirtaem

Zkirtaem

Moderator
Mięso
posty2171
Propsy1689
ProfesjaGracz
  • Moderator
  • Mięso

Zkirtaem
Moderator

Anime
#34 2012-03-30, 22:50(Ostatnia zmiana: 2012-03-30, 22:51)
Cytuj
7. Fate Stay Night. Magowie walczący o Świętego Gralla w akcji! No i świetny główny bohater, który co chwilę dostaje po d****, ale nigdy się nie poddaje i z uporem maniaka dąży do zwycięztwa. Można się od niego uczyć ;)

Właśnie umieram i staję się 150kilowym grubasem bez życia w oczach allaha i zapewne połowy forum, ale uwaga: grałem w to.
w wersji visual novel.

To naprawdę dobra opowieść, oczywiście poza obowiązkowymi dla (tego bądźmy szczerzy lekko pierdolniętego) gatunku "gier" scenami seksu, które niszczą cały klimat (jest po jednej takiej scenie na "fabułę", więc tragedii nie ma, ale mimo wszystko). W jednej z wersji fabularnych jest bardzo interesująca wizja głównego bohatera - zupełnie inna niż w każdej historii wielkich wygranych w życie bohaterów. To nie jest wybraniec, ba, nie jest nawet "magiem" jak wielu ludzi w świecie tej historii, czyli w sumie nie ma niemal żadnej "broni", żadnych predyspozycji żeby chociaż stanąć do walki. Jednak jest w stanie coś zmienić dzięki temu, co ciężką pracą osiągał. Nie potrafię w sumie tego przedstawić tak dobrze, jak przedstawiają to twórcy, ale naprawdę, postać godna podziwu. nie to co większość Heiów (DtB), dragonbornów czy innych bezimiennych posłańców innosa, którzy wszystko mają na start. Postać, która całkiem od zera trzymając się swoich ideałów robi róznicę na świecie > superhero z misją.


Molka, jak czytam twoje ulubione to poleciłbym ci umineko - nawet w gorszej formie, czyli w anime. Od twórców higurashi, to chyba rekomendacja lepsza niż aztekowy post : |



w sumie się rozpisałem na całkiem sporo i i tak już spadłem do waszych wyobraźniowych rynsztoków wraz ze słowem "visual novel", więc może niedługo walnę kilkumegabajtowy post z moimi ulubionymi. Jak tylko je sobie poukładam w głowie.
 

Molka

Molka

Użytkownicy
posty19
Propsy15
ProfesjaGracz
  • Użytkownicy
Visual Novel, hmm słyszałam o tym, ale nigdy nie miałam jakoś bliżej do czynienia.
Cytuj
Molka, jak czytam twoje ulubione to poleciłbym ci umineko - nawet w gorszej formie, czyli w anime.
Hue hue, będę mieć co oglądać w święta :lol:
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
Visual Novel, hmm słyszałam o tym, ale nigdy nie miałam jakoś bliżej do czynienia.
Zacznij od Saya No Uta! Gwarantuję, że nie wrócisz na te forum taka sama jak jesteś teraz przed 'zagraniem' :lol2:  Na zachętę OST:
https://www.youtube.com/watch?v=yko1pFsmvVw
 

inż. Avallach

inż. Avallach

Administrator
posty7662
Propsy5238
NagrodyV
ProfesjaProgramista
  • Administrator

inż. Avallach
Administrator

Anime
#37 2012-03-31, 11:38(Ostatnia zmiana: 2012-03-31, 11:40)
Uwaga, spoilery, post tylko do tych którzy obejrzeli pierwsze odcinki Hellsinga.

Porówna mi ktoś "Anime Hellsing" i "Hellsing Ultimate"? Nie mogę nigdzie nic takiego znaleźć, a z tego co widzę to dwa osobne twory, te same postaci, podobna fabuła, odcinki zupełnie różne.
Najpierw obejrzałem Hellsing Ultimate #1, była przemiana Seras bez pytania się jej o zdanie i walka z księdzem od Iscariota. Potem drugi odcinek tego samego, już oblężenie siedziby organizacji i walka z Milennium. Nie mogłem doszukać się specjalnej ciągłości pomiędzy tymi dwoma odcinkami, więc pomyślałem że coś pokręciłem i porównałem z "Anime Hellsing #2: Klub M" które okazało się zupełnie czym innym, jeszcze bardziej nie pasującym, teraz zobaczyłem że to jakieś dwie różne serie. Obejrzałem "Anime Hellsing #1" i wyszło na to że fabuła jest podobna, ale tutaj Alucard miał więcej kontaktu z Seras i dał jej wybór czy chce zostać przemieniona, całość chociaż dwukrotnie krótsza od HU1 fabularnie wydała się atrakcyjniejsza.

Czym te serie się różnią? Która bardziej warta obejrzenia?

Dragomir

Dragomir

Użytkownicy
Daj proposa :C
posty206
Propsy100
  • Użytkownicy
  • Daj proposa :C
Ocb. z tym Mirai Nikki? Seria się kończy, a właściwie nie kończy, będzie jakaś kontynuacja tego? Mam sobie wymyślić zakończenie czy jak  :pokerface:  ?
 

Anonymized

Anonymized

Użytkownicy
posty2957
Propsy6115
NagrodyV
Profesjabrak
  • Użytkownicy
Cytuj
Ocb. z tym Mirai Nikki? Seria się kończy, a właściwie nie kończy, będzie jakaś kontynuacja tego? Mam sobie wymyślić zakończenie czy jak :pokerface:  ?
No jeszcze jeden odcinek przecież, także spokojnie :ok:
 


0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry