Sorry nawet nie zauważyłem tego spoilera :( jak widać naprawdę idiota ze mnie :( tak samo jak nie zauważyłem poprzedniego takiego tematu.
Czekałem na twoją wypowiedź ponieważ odniosłem kilkukrotnie wrażenie że lubisz anime, widać mój idiotyzm ukazał się po raz kolejny :(
no ale tak, masz rację, lubię anime

choć obejrzałem dopiero kilka i na nich już raczej poprzestanę, więc żadnym ekspertem nie jestem

z tego ścisłego grona mogę wymienić praktycznie wszystkie : | choć gwarantuję Ci, że nasze gusta zupełnie się mijają.
Devil May Cry - moje pierwsze anime, obejrzane jeszcze gdzieś w 2008r. na fali ponownego zachwytu DMC3
Następne anime jakie zacząłem oglądać to właśnie Mirai Nikki - gdzieś pod koniec stycznia tego roku

Ogółem to zrobiłem to, gdyż dla mnie Yuno okazała się interesującą postacią, zanim w ogóle pierwszy raz zetknąłem się z Future Diary : | Boli mnie tylko pizdowatość głównego 'bohatera'
https://www.youtube.com/watch?v=_Rot56HJnbk
Dalej zetknąłem się z Higurashi no naku koro ni, o którym wyżej, te parę lat temu wspomniał Fenix. Mnie także zafascynował sposób przedstawienia historii oraz ona sama w sobie. W sumie to do końca trzyma w nieświadomości i pozostawia naszej wyobraźni spore pole do popisu... a nasz mózg... cóż, jest wystawiany momentami na ciężkie próby

No przede wszystkim jest to kolejny doskonały przykład na to, jakie niepowtarzalne i niesztampowe scenariusze potrafią nam przedstawić ludzie z kraju trzęsących się kwitnących wiśni. Swoją drogą niezwykle trafny jest ten cytat... "anime, w którym słowo komedia jest rozumiane dość pokrętnie, a czarny humor Quentina Tarantino wygląda przy nim jak kosodrzewina przy sekwoi."
https://www.youtube.com/watch?v=tQWzu61l724
Nie jestem pewien co do dalszej kolejności, ale chyba następny był Death Note. Choć nie należę do ludzi, którzy okrzykują go najlepszym powstałym anime, co chyba jest dość powszechne w Internecie (na samym filmweb Death Note zajmuje chyba 5. miejsce wśród seriali telewizyjnych na świecie). Obejrzenie go było dla mnie wręcz męczące i nie mogłem się doczekać, żeby obejrzeć do końca i mieć to w końcu za sobą. Tutaj meat wykonał swoją robotę rzucając tekstem: 'Oglądam Death Note bo mi każę'
No i... Hellsing: Ultimate OVA

Cholerstwo jest jednym z najlepszych anime w tym moim małym zestawieniu. Co do pierwszej wersji z 2001r... przyjmijmy, że jest gówno warta, po scenach, które widziałem na YT

OVA ma zajebistą kreskę, zajebisty scenariusz oparty w pełni na mandze (w przeciwieństwie do serii telewizyjnej), zajebistą muzykę... no właściwie to wszystko ma zajebiste. No ok, poza czasem wydawania kolejnych odcinków. Ostatni wyszedł w lutym, więc optymistycznie szacując już w listopadzie pojawi się następny

Jak was nie boli eng dub, to zapraszam na scenę walki z 2 odcinka (więc spoilery mocno ograniczone) przybliżającą nieco postać Alucarda:
https://www.youtube.com/watch?v=S3KYiXxDtic
Sił spróbowałem także z Umineko no naku koro ni. Powiedzmy, że to taka inna historia osadzona w świecie Higurashi. Niestety... na próbie się skończyło. Nie otrzymałem tego, czego chciałem, czego spodziewałem się po twórcach higurashi. Całość wiała nudą, ale gwoździem do trumny okazała logika głównego bohatera, która wręcz gwałciła mój umysł. Skończyłem po paru odcinkach.
Nieco później w pogoni za psychodelą obejrzałem Puella Magi Madoka Magica... cóż, otrzymałem dosyć solidny zastrzyk 'wtf', niestety opłacony kosztem magicznych dziewczynek jako bohaterek i łagodnej, słodkiej kreski - no ale idzie przywyknąć. Anime niezwykle ciekawe i poddanie się pozorom bajeczki może kosztować przegapienie naprawdę wspaniałego działa od japońców. W dodatku porusza tematy tabu: [link]
. Bzdura, przecież ja nie oglądam anime o magicznych dziewczynkach, no nie?

Ale trzymajcie te trzy linki:
https://www.youtube.com/watch?v=FQDEx47I9xw
https://www.youtube.com/watch?v=lDrb3lX1--o
&
https://www.youtube.com/watch?v=asZoaiSV3Hg
Potem miałem dość długą przerwę, po której obejrzałem sobie Another

Nie za bardzo jest się tu o czym rozpisywać, ale muszę przyznać, że cholerstwo ma klimat - jest mroczno, tajemniczo - lubię to

Choć nie mam pojęcia napisać, czy miejscami jest przewidywalnie, czy to tylko moja dedukcja poprawiła się po death note
https://www.youtube.com/watch?v=wUbndpUQdT0
No a jeszcze dziś skończyłem oglądać ostatni odcinek Shiki. Kolejne anime, które raczej zapadnie mi w pamięci

Opowiada o koegzystowaniu ludzi i wampirów, którzy to zostali przedstawieni w pełnej zgodności z europejskimi legendami. Toteż na przykład nie mogą wejść do czyjegoś domu, póki nie zostaną do niego zaproszeni. O ile sprawa na początku wydaje się oczywista, tak później, granica między dobrem a złem zaciera się do stopnia, który zawstydziłby wiedźmina... naprawdę, pod koniec nie miałbym pojęcia po której stronie bym się opowiedział, niezależnie od tego kim bym był

W skrócie, jak to mówią - anime jest naprawdę głębokie. Gorąco polecam
PS. Tylko ten stylista fryzur... eh...
no i zapraszam do zestawienia openingów - muzyka tam potrafi być świetna
http://themodders.org/index.php?topic=11364.msg1021985#msg1021985