Nope.
Napisałem skrypt który wykonuje skrypt kerraxa i eksportuje do FBX. Potem napisałem batcha który robi to dla każdego pliku w folderze z rozszerzeniem ASC.
Ogólnie różnica jest taka, że rozkazuję blenderowi robić to co chcę, gdybym chciał, mógłbym nawet ingerować w siatkę, usuwać obiekty etc.
W sumie to jak o tym myślę, zjebałem sprawę z tym eksportem, mogłem zrobić tak że jeden plik miałby wszystkie animacje.