(czego nie można powiedziec o tobie)
Huj o mnie wiesz, może mam 40 lat i lubię zabawy z małymi dziewczynkami? A może mam lat 12 i bawię się w piaskownicy gdy nie jestem na forum? Huja o mnie wiesz, więc nie próbuj mówić o mojej osobie poza łamami forum/internetu, bo gówno wiesz w tej (i wielu innych) sprawie.
Tak sie kurwa czepiasz o #msg1063523górne forum#msg1063523, a sam z niego pochodzisz i sam modujesz gothica!! Co jest? teraz liżesz dupe Thorowi i Wowozowi z hejtowaniem gothica? myślałem, że masz własne zdanie i własny osąd, ale w praktyce wyszedłeś na sprzedajną kurwe.
Wypunktuję, łatwiej mi będzie odpowiadać.
1. "Pochodzisz z górnego forum" - No i? Właśnie dlatego je "hejtuję" jak to nazwałeś (Ps. zastanów się nad znaczeniem tego słowa, tym bardziej że nie mówiłem o samym Gothic, a o górnym forum, wbrew pozorom to nie jest jedno i to samo)
2. "Sam modujesz gothica" - To że raz w czas napiszę skrypt do gothic, czy powiem komuś by użył tego czy tamtego nie czyni ze mnie moddera. Fakt pomagam przy paru modyfikacjach, ba! Mam własny team modderski. Jednak widzisz, ja od początku mówiłem że gothic jest dla mnie wstępem w gamedev, żeby było zabawniej - nie kłamałem.
3. "Liżesz dupę Thorowi" - hmm... Ogólnie parę razy już mnie pytano o moją opinię o Thoro, zawsze kwitowałem go krótko - idiota (Thoro jeśli czujesz się urażony i chcesz jakiegoś wyjaśnienia odnośnie tej opinii wal na pw lub gg, ten temat i tak sporo wycierpiał). Wielokrotnie się z nim nie zgadzałem, wielokrotnie zapewne jeszcze się z nim nie zgodzę.
4. "... i WWZ w hejtowaniu gothic" - Nie hejtuję moddingu (może poza paroma wyjątkami typu VT [obecnie VG], ale tego moddingiem nie można nazwać), ponownie, jak pisałem huj wiesz, bo nie raz pisałem zarówno jednemu jak i drugiemu że sami zaczynali moddując gothica, a ich hejty są bezpodstawne. Ogólnie nie wiem skąd pomysł że hejtuję modding, kazałem ci wracać, jak sam przyznałeś, skąd przyszedłeś, jeśli przez to rozumiesz hejting powtórzę - zastanów się nad znaczeniem słowa hejting. (Chociaż fakt, skazywanie górnego forum na ciebie może pod to podpadać...)
5. "myślałem, że masz własne zdanie i własny osąd, ale w praktyce wyszedłeś na sprzedajną kurwe" - Bo mam, jednak w przeciwieństwie do ciebie nie mam zamiaru nie zgadzać się z nimi tylko dla samego faktu nie zgadzania, jeśli mają rację to ich poprę. Widzisz, to jest chyba ta subtelna różnica między nami, ty nie masz własnego osądu czy też zdania, wychodzisz z założenia że osoby a, b i c są zawsze błędne natomiast x, y i z zawsze mają rację.
Coś jeszcze w tym temacie?
"Dowody"
Teoria przeciw teorii. Tak przy okazji, ignorowanie anomalii jest powszechne w nauce, są ku temu bardzo mądre powody.
Jak wcześniej pisałem (tak, widać że nawet nie przeczytałeś całego tematu) teoria ewolucji jaka jest powszechnie używana jest niewłaściwa i taki ktoś jak ja co "huj w życiu widział" jak to ująłeś, potrafi ją bardzo prosto obalić. Chociażby dlatego że jej głównym punktem zaczepienia jest 97% zgodności DNA, ciekawym faktem jest że mamy ponad 50% zgodności z bananem a nikt nie twierdzi że jesteśmy spokrewnieni z bananami.
Idąc dalej, jesteś idiotą, bo próbujesz obalić teorię której tak naprawdę nawet nie znasz, bo to że pochodzimy od małp wcale nie wyszło tylko od cech fizycznych.
Mógłbym się tu o tym rozpisywać na pierdyliarady znaków, ale krótko kwitując, na huj?
Reasumując, spierdalaj.
Dłuższy post - nie cytuję całości bo post i tak wyjdzie spory
Props, kurwa props.
(zostałem użyty jako przypadkowy substrat, czy rzeczywiście uznajesz mnie za swojego hejtera?)
nic dziwnego, jesteś chujowy jak mody sawika
:mellow: Wskaż mi chociaż jednego mojego moda.
Krótko mówiąc - hujowy hejt.
Ostatnim słowem to dojebałeś
Amen to po hebrajsku "niech się stanie", tylko chrześcijanie mogą używać hebrajskiego? To jakaś ich własność?
Może to będzie marny fakt, ale wasze gadki: udowodnij, że Bóg jest, przekonują mnie, tak samo, tak jak nasze "udowodnij, że Boga nie ma", Ale skoro stawiasz taką sytuacje, to podaj mi powody dlaczego Boga nie ma
Chwilę po tym dojebałeś że odrzucamy dowody, jednocześnie odrzucając dowody przedstawione chociażby przez Dark#msg1063523a...
Odnośnie "podaj powody" - nie muszę, świat bez Boga ma prawo istnieć, na co jest parę teorii mniej lub więcej udowodnionych.
A i jeszcze takie coś:
Gdzie jest Bóg w trakcie wszystkich tsunami, trzęsień ziemi, głodu w afryce, czy ogólnie dostrzegalnego zła naturalnego?
Wystawia tych ludzi na próbę? Twierdzisz że osoby które w tym właśnie momencie leżą hujem w górę na Himalajach czy gdzie tam im się zamarzyło już ją przeszli?
Nie zrozum mnie źle, bo jestem wierzącym (w pewnym sensie), jednak moje wierzenia bardziej zbliżają się do islamu (co przed chwilą sobie uzmysłowiłem) niż do chrześcijaństwa. Utrzymuję w rodzinie jednak tradycję chrześcijańską, a odnośnie moich wierzeń... krótko mówiąc są trochę bardziej skomplikowane (a może uproszczone?) niż wasze.
Nie zgadzam się z twoim punktem widzenia.
Ja się nie zgadzam z żadnym punktem widzenia w tym temacie.
Poglądy na świat czy religijne są osobistymi odczuciami, powinny zostać zachowane dla siebie, ewentualnie można o nich dyskutować w jakiś ułożony sposób, nie poprzez hejty-srejty na forum.
Najbardziej żałosna postawa jaką tu zaobserwowałem należy do Luk#msg1063523a, na huj Ci udowadnianie że masz rację? Jeśli ją masz będziesz się śmiał gdy reszta forum wyląduje w piekle, jeśli nie to na dobrą sprawę nigdy się tego nie dowiesz.
EdekSumo - Przyjąłeś bierzmowanie? Jeśli tak to stul pysk i nie udzielaj się więcej w temacie. W sumie tyczy się to wszystkich hejterów chrześcijaństwa.