Zadałem pytanie, nikt nie potrafi odpowiedzieć, ja cierpliwie czekam na odpowiedź, to Wy zmieniacie ciągle temat, zaraz wpadnie Ogrodnik i na wszystkich pogotowie psychiatryczne wezwie.
By było jasne, podejście do forum mam poniekąd podobne do Thora, jednak jestem hipokrytą i w przeciwieństwie do niego nie hejtuję czegoś/kogoś, co uważam za spoko tylko po to by zyskać fejm w necie, właściwie mam odmienne cele; ale i tak byś tego nie zrozumiał więc nie będę się nawet trudził. A nawet jeśli już zaczynam hejt jestem gotów przyjąć też hejt na swoją osobę, Thoro, jak i większość tutejszej społeczności, tego nie potrafi. Patrz chociażby przykład będący głównym tematem tego topicu, często hejtuje innych, spójrz jak to się potoczyło bo odrobinie hejtu w jego stronę.