Też nie idę na studia humanistyczne, więc W. A w Twoich okolicach możesz studiować chyba najwyżej informatykę na kulu, niewiele bardziej ambitnie niż Aztek, który maturę obleje i będzie pasożytował w domu. Nawet gorzej, bo on mniej pieniędzy będzie przepierdalał. Za to po studiach dzięki znajomościom będziesz w stanie znaleźć sobie robotę przy porządkowaniu spisów kościelnych na plebani. To przyszłość zarządzania informacjami!