Ja tam nie wiem co się w życiu orca dzieje i jakimi motywami się kieruje, więc osądzać go nie zamierzam. Jeżeli jednak CZ został porzucony z powodu znudzenia/zmęczenia projektem i zajęcia się ciekawszymi sprawami w życiu (co jest całkiem naturalne) to jednak w dobrym tonie by było chociaż poinformować ludzi o tym jak się sprawy mają. Napisanie krótkiego posta z wyjaśnieniami to tylko kwestia kilku minut i żadne poświęcenie nawet jak się ma już całkiem w tyłku wszystko.
Oddanie materiałów reszcie zespołu też powinno być standardowym krokiem w takiej sytuacji choćby ze względu na szacunek do dotychczasowej pracy wszystkich ludzi, którzy mieli swój wkład w modyfikację. Ja wiem, że orc robił robotę, której nikt inny nie ogarniał, ale zawsze przecież istnieje szansa że ktoś by się zmobilizował i zdobył konieczne umiejętności do dokończenia pracy.
Wiadomą sprawą jest to, że nikt niczego nie obiecywał, nikt nie ma żadnego obowiązku robić cokolwiek, ale tu chodzi o zwykłe bycie w porządku. Ja sam jak porzucałem swój projekt do Obliviona nad którym spędziłem ponad 3 lata ciężkiej pracy i do którego przywiązałem się wręcz emocjonalnie - wyjaśniłem całą sytuację, dowiedziałem się czy nie ma chętnych do przejęcia projektu, a potem zadbałem o przekazanie swoich materiałów i wskazówki dla następców. To, że i tak potem wszystko się sypło to już inna bajka

Chodzi jednak o to, że jak przez x lat się robi ludziom nadzieje, karmi smakowitymi informacjami, screenami i filmikami - to wypada chociaż wprost powiedzieć że to już koniec, a nie tak po prostu znikać bez słowa.