Matematyka

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Nie wiem, nie patrzyłem.

[Zysk]

piłeś - nie pisz.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Nie piłem wtedy  Chociaż miałem pijacką fazę bo koleżanka mi powiedziała że ma tylko dwa miesiące wakacji

[Gerry Rafferty]

Pijacką fazę to byś miał jak by ci powiedziała że się jej comiesięczny okres spóźnia.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Byłoby mi wtedy co najmniej przykro :(

[Gandalf]

Panowie mam pilny problem... muszę zapisać wzór ogólny wielomianu n-tego stopnia w postaci schematu Hornera, czyli bez potęg. Mam to zrobić na jutro, ma ktoś jakiś pomysł?  

[Zysk]

pewnie za późno, ale:
A(x) = an * x^n + ... + a1 * x + a0
Schemat Hornera:
A(x) = (...((an)*x + an-1)...)*x + a1)*x + a0

mało to czytelne, ale może ogarniasz ideę.

Algorytm jest taki:
v = 0
for i in n..0: v = v * x + a

[Wowoz]

ty jednak jestes kalkulatorem

[Klark Cent]

Tak propsujemy go i podziwiamy a zaraz się okaże że po prostu napisał parę znaków iliterek na krzyż i nas w konia robi xD

[Tomek]

Botem

[Gandalf]

Dzięki Zysk za to, ale faktycznie za późno Wczoraj miałem banię zrytą zupełnie, dzisiaj na angielskim to przerobiłem. W nieco innej formie zapisałem, ale jest dobrze, praca domowa zaliczona, hehe

[Buła]

Niech ktoś pomoże, bo robię to z 10 raz i cały czas wychodzi zły wynik.

[KolegaZWojska]

mi wyszło x = -21,166666666666666666666666666(6)

[Buła]

Ma wyjść 3.

[inż. Avallach]

I wychodzi. Kwadrat zapisuję jako * zamiast jako ^2.
Po kolei:
Najpierw wzory skróconego mnożenia i mnożenie przez to co przed nawiasem. Pamiętaj o tym że minus przed liczbą przed nawiasem aplikuje się do całego nawiasu oraz że mnożenie przez liczbę przed nawiasem wykonuje się przez wszystkie liczby w nawiasie dopiero po spotęgowaniu tego nawiasu:
2x*+(x+5)*-2(x+7)*=2(3x+72.5)+(x-6)*
2x*+x*+25+10x-2x*-98-28x=6x-145+x*+36-12x
x*-18x-73=x*-6x-109
36=12x
x=3

Jakbyś nie pamiętał wzorów skróconego mnożenia:
(a+b)* = a* + b* + 2ab
(a-b)* = a* + b* - 2ab
Jakby była potrzeba mogę któryś z nawiasów z pierwszej formy rozpisać osobno, ale wszystko się na bank zgadza.

[Buła]

Dzięki.

[KolegaZWojska]

mówisz profesorowi, że jest błąd w książce bo tak powiedział nieomylny kolega z wojska z forum the modders, przedstawiasz profesorowi swoje obliczenia, jako dodatkowy dowód i mówisz, że zadanie jest zbyt banalne by się nad takim gównem rozczulać bo to nawet równanie kwadratowe nie jest.

[KolegaZWojska]

2x*+(x+5)*-2(x+7)*=2(3x+72.5)+(x-6)*
2x*+x*+25+10x-2x*-98-28x=6x-145+x*+36-12x
x*-18x-73=x*-6x-109
36=12x
x=3

A iksik gdzie?

Edit: A ja zapomniałem zmienić znak przy przenoszeniu 145

Ale i tak jestem nieomylny

Pominąłem przy przepisywaniu z kartki, już poprawione. Ogólnie obliczenia są ok.

[Buła]

A punkt C? W odpowiedziach jest X należy do R, ale nie wiem czemu :<
Wyszło mi jedno miejsce zerowe = 0

[inż. Avallach]

(x+3)*-(x-5)*=16(x-1)
x*+9+6x-x*-25+10x=16x-16
16x-16=16x-16
0=0

Strzelam że pomieszałeś znaki licząc -(x-5)* (minus odnosi się do całości, więc z dwóch plusów i minusa wyjdą odwrotnie dwa minusy jeden plus)