Po prostu mieszanka autosugestii, świadomego śnienia i błędnej, intuicyjnej interpretacji niektórych zachodzących podczas snu zjawisk. IMO rzeczywiście wielu osobom się wydaje że tego doświadczają, jestem jednak przekonany że są to tylko i wyłącznie rozbudowane złudzenia. O ile pamiętam autorytetem w tej dziedzinie była niejaka dr Susan Blackmore. Jednak odradzam zajmowania się takimi tematami, poczytaj raczej o świadomym śnieniu które chociaż nie przedstawia rzeczywistych wydarzeń, to samo w sobie takie jest.
BTW, nie wiem dlaczego ale kiedy zobaczyłem na początku nazwę tematu pomyślałem że autorem jest inny użytkownik, ktoś jeszcze tak miał? ;d