Świeże pomysły

[Thoro]

8. Dodać naprawdę przekozackie miecze z gry Lineage 2, np. Dragon Slayer, Heavens Divider, Icarus Heavy Arms, Infiniy Cleaver, lub podobne...

Przecież to jest tandeta na całego. Te wszelkie "potężne" miecze o wymyślnym wyglądzie niczym chińskie atrapy z allegro za 200zł wzbudzają jedynie politowanie.

11. Możliwość oswojenia jakiegoś jednego zwierzaka, który by nam towarzyszył i pomagał w walce, zdobywał levele, ale tylko przez jakiś czas.

Jest od kilku lat.

14. W kolonii na wzgórzach nie ma nic tylko góry i ogromne w miarę płaskie przełęcze między szczytami, które aż proszą się o jakieś obozy, lub chociażby drzewa, parę zwierzaków, lub niespodzianek jak rzadkie pierścienie, lub cokolwiek cennego do odnalezienia...

Na tych wysokościach bohater znika (tak jak np. na wierzy czy bramie w SO). Poza tym unikamy już dodawania nowych modeli do świata bo gra jest i tak bardzo przeciążona na granicy stabilności.

17. Niesłusznie posądzony o flirtowanie z dziewczyną np.Gomeza obity trafiasz do celi. Po przebudzeniu masz bardzo mało czasu, żeby kilofem przebić się przez ściane zanim przyjdą strażnicy na egzekucję.

To nie będzie możliwe w naszym modzie.

22. Aha i jeszcze można by ogłosić konkurs, np. kto pierwszy dojdzie do jakiegoś etapu, znajdzie jakiś przedmiot, lub odkryje jakąś tajemnice dostanie w nagrodę pudełkową wersje, lub cokolwiek innego, tak jak konkurs był w MT

Aby wyprodukować "pudełkową wersję" trzeba je zamawiać hurtem co jest bardzo drogie. Chcemy/chcieliśmy zrobić coś takiego dla siebie, przyjaciół i kolekcjonerów ale koszty oraz organizacja tego jest chyba zbyt duża i zbyt droga jak na nasze kieszenie.

Ogólnie wszelkie pomysły z jakimiś wymyślnymi mieczami, stworzeniami nie mają raczej racji bytu - to nie ta historia. Nie wzorujemy i nie chcemy się wzorować na kiczowatych grach mmorpg, gdzie byle gówno świeci, błyska i strzela piorunami. Jest to co jest + kilka naszych pomysłów typu miecz runiczny czy kilka ekscentrycznych czarów i to powinno w zupełności wystarczyć.

Dobrze by było pozbawić tę grę run a zamiast tego uczyć się danego zaklęcia u nauczyciela a następnie wpisywać do księgi czarów, i była by magia pochodząca z bohatera.

Jak w tej kwestii wyobrażasz sobie miecz runiczny? Poza tym nie widzę sensu, jakieś pedalskie księgi czarów czy pergaminy na łańcuchach ma co druga sztampowa gra fantasy.

PS. A wydacie do CZ dubbing?

NIE.

[TheNagazul]

W czasie zapłaty chciałbym zobaczyć animacje dobijania z gothica 2.

[Smolo]

I Kolejna porcja pomysłów
1. Opcja, żeby kupcy tracili swoje przedmioty na sprzedaż, jeśli się ich pobije. W NK podobało mi się to rozwiązanie, że trzeba było kupić te rzeczy, bo po pobiciu one znikały...
2. Zwiększona ilość potrzebnych punktów nauki na umiejętności Siły, Zręczności i Many(jak w NK), lub zwiększenie statystyk potworów(ale to pewnie będzie uzależnione od poziomu trudności).
3. Obok kompasu mógłby być jeszcze taki mały wskazówkowy zegar.
4. Możliwość ściągania zbroi z martwych ludzi.
5. Wymagania do noszenia zbroi, np. dla Wojowników potrzebna siła, Łuczników zręczność, Magów mana. Dla pierścieni i amuletów wymagany konkretny level.
6. Jakieś zbroje składające się z kilku części, które trzeba złożyć w całość na kowadle(potrzebna stal i ruda) i dopiero wtedy będzie można je założyć - hełm, tors, naramienniki i buty...
7. Skill "Żywotność", który służy do szybkiego biegu bez napojów szybkości, a naładować go można odpoczywając, lub jedząc, ale tylko żywność, nie mikstury - to coś dla tych co chcą poszukiwać jedzenia w grze
8. Przed walką, np. z Gomezem dodać jakieś fajne dialogi, np. "Co słychać śmierdzielu. Nawet tutaj czuję twoje śmierdzące giery. Chyba muszę komuś poodcinać kilka kończyn"(to tylko przykład ). Lepiej by się wyzywało ludzi na pojedynki.
9. Zbroja z Trolla odporna na strzały i magię.
10. Naprawianie własnej zbroi(np. Ochrona przed bronią 73/80 - z każdym dniem spada o 1) - po prostu zużywanie się jej/do naprawy potrzebna stal i ruda.
11. W momencie, gdy przeciwnik blokuje - załączona możliwość Pchnięcia Mieczem Jednoręcznym, np. po nauczeniu się 100% bronią jednoręczną.
12. Opcja, żeby słabe bronie przepuszczały trochę obrażeń z bloku, bo tak głupio trochę jak "Kijem z Gwoździami" blokujesz cios Orka? - np. przepuszczanie 25% obrażeń.
13. Orkowe kusze... Albo długie rurki/bambusy do dmuchania strzałami.
14. Możliwość wynajęcia pomocnika za rudę.
15. Rzeźnik, który by nas nauczył wyciągania mięsa ze zwierząt.
16. Ujeżdżanie Smoczego Zębacza
17. Możliwość kupna Własnej Chaty...
18. Znalezienie własnej kobitki/dziewuchy/lachona
19. Trupy powinny się rozkładać. A po zebraniu trofeum ze zwierząt: skóry, pazurów, itp. - zostałyby jakieś resztki, szkielet, dźwięki much...
20. Jak wykuwamy miecz, żeby formował się troszkę na kowadle...
21. Minigierka - jak uciekanie przed Kulą Skały toczącej się od Kanionu Trolli w dół.
22. Kilka "Kozaków" w kolonii rzucających teksty typu: "Ruda, albo życie sukins..."
23. Więcej takich ludzi chodzących ścieżkami pomiędzy obozami jak 2 strażników świątynnych do Starej Kopalni.
24. Wielka Bitwa z "Armią Ciemności" - orkowie, jaszczuroludzie i szkielety przeciwko ludziom.
25. Podczas gry, gdy podłączony jest mikrofon do karty dźwiękowej, to to co powiesz, żeby leciało normalnie z głośników równolegle z dźwiękami gry. Ale byłyby jaja jakbyś obrażał ludzi z obozów, wyrażał swoje myśli, albo robił jakieś dźwięki chodząc po kolonii - przydatne do filmików na Youtuba

Piszę to, ponieważ sam nie umiem robić modyfikacji, tekstur, modeli, czy skryptów, dlatego podziele się swoimi pomysłami, a może coś z tego będzie. Może komuś się przydadzą.

[Simon Said]

no wiesz Thoro, ale ja akurat jestem przeciwko temu, by powielać seks w grach (już wystarczającą razy słyszymy o nim w telewizji), zresztą gothic do tego nie pasuje.

[Tomek]

argumenty, gothicman, bo ja nie widzę powodu, dla którego powinno się usuwać z gier nieodłączną sferę życia przeciętnego człowieka

[Vierzba]

No przecież seks jest be, tak nas uczyli rodzice że tak nie wolno robić i to nie daje żadnej przyjemności, ponadto jest ochydne, a kawałek sutka w filmie to zuoo przez które twoje dziecko nigdy więcej nie da na tacę kurwo!

Murzynek, proszę...

[Kuba90]

jak ma sie program np: cool edit to szumy programem można usunąc :
zaznaczyc trzeba fragment naszego szumu wejśc w zakładkę :
Noise Reduction >Noise Reduction --> gdy właczy nam sie okienko to klikamy w GET PROFILE FROM SELECTION wtedy zostanie pobrana próbka szumu. Następnym krokiem jest zaznaczenie całości wejscie tak samo w noise reduction i tym razem gdy wyskoczy okienko wystarczy wcisnąc klawisz ok,
Trochę może nie zrozumiale bo na szybko pisałem ale myślę ,że się przyda

[KolegaZWojska]

Ooo! Cool edit pro. Nazwy tego programu szukałem żeby też tu zasugerować. Nagrywałem w nim kiedyś piosenkę, a że nie miałem żadnych słuchawek do odsłuchu to muzyka po prostu leciała. Po podobnej jak wyżej obróbce całkowicie pozbyłem się z nagrania melodii, a głos był dobrej jakości pomimo gównianego mikrofonu za 40 złotych.

[Kuba90]

Można się jeszcze po odszumieniu pobawic w filtry jakieś, wyrównanie decybeli ,FTT i takie tam ale są tutoriale do tego
np na YT . I można uzyskac bardzo dobra jakośc , Ja sam mam mikrofon za około 100 zł dynamiczny i po takiej obróbce mogę się cieszyc dobrze nagranym głosem bez szumów ,przesterów ..

Tu poradnik do usuwania szumów:

https://www.youtube.com/watch?v=BbQCuTejC34

A tu do poprawy dalej jakości naszego nagranego głosu pop od szumieniu :

https://www.youtube.com/watch?v=2Jy_XgoPBzM

    <----
[poradnik dobry trochę chaotyczny według mnie ale idzie się skumac]
Krok 3 możecie ominąc bo to echo chyba ,że potrzebujecie tego akurat.

[Adanos]

 
Ale powiedzcie mi o co tu chodzi? :blink:  Przecież było napisane, że dubbingu nie będzie, a wy tu zamieszczacie tutoriale jak odszumieć i poprawić jakość nagrania.

[KolegaZWojska]

Oj, sorry. Nie śledzę tematu, a post z góry strony gdzie ta informacja jest zawarta znudziło mi się czytać na ""potężne" miecze".
Myślę, że    to trochę zbyt surowe potraktowanie, zważając na burdel jaki się już zrobił w tym temacie.

[Thoro]

Obecnie są problemy z przyszłością modyfikacji a niektóry sugerują już dubbing

[krupam]

1. Opcja, żeby kupcy tracili swoje przedmioty na sprzedaż, jeśli się ich pobije. W NK podobało mi się to rozwiązanie, że trzeba było kupić te rzeczy, bo po pobiciu one znikały...

Mało logiczne, że nie możesz okraść kogoś, kogo pobiłeś.

2. Zwiększona ilość potrzebnych punktów nauki na umiejętności Siły, Zręczności i Many(jak w NK), lub zwiększenie statystyk potworów(ale to pewnie będzie uzależnione od poziomu trudności).

Niee, nabijanie punktów nauki po jakimś czasie byłoby dręczące.

4. Możliwość ściągania zbroi z martwych ludzi.

Skoro zabiłeś kogoś zakutego w zbroję, to raczej na gówno ona ci się zda, skoro już ją przebiłeś.

5. Wymagania do noszenia zbroi, np. dla Wojowników potrzebna siła, Łuczników zręczność, Magów mana. Dla pierścieni i amuletów wymagany konkretny level.

Bullshit, raz w szkole sprawdzaliśmy, że byle piętnastolatek może biegać i skakać zakuty w zbroję płytową.

9. Zbroja z Trolla odporna na strzały i magię.

Rozumiem, że ze skóry trolla, ale jakbyś chciał coś szyć z niej, to by ci się igły połamały. Poza tym od kiedy trolle są odporne na magię? O ile pamiętam, to magia była na nie najskuteczniejsza...

10. Naprawianie własnej zbroi(np. Ochrona przed bronią 73/80 - z każdym dniem spada o 1) - po prostu zużywanie się jej/do naprawy potrzebna stal i ruda.

Zbroja ma ci się rozpadać tylko dlatego, że ją nosisz? O_o

12. Opcja, żeby słabe bronie przepuszczały trochę obrażeń z bloku, bo tak głupio trochę jak "Kijem z Gwoździami" blokujesz cios Orka? - np. przepuszczanie 25% obrażeń.

Jak już, to po prostu broń powinna pęknąć i koniec, a nie, że możesz se odejmować życie postaci, uderzając ją w broń.

24. Wielka Bitwa z "Armią Ciemności" - orkowie, jaszczuroludzie i szkielety przeciwko ludziom.

50% gier, książek, filmów i innych cholerstw w tematyce fantasy zawiera taki wątek...

[Tomek]

Skoro zabiłeś kogoś zakutego w zbroję, to raczej na gówno ona ci się zda, skoro już ją przebiłeś.

Niekoniecznie. Przecież nie przebiłeś jej we wszystkich miejscach. Zawsze lepiej mieć kawałek blachy niż przyjmować ciosy na gołą klatę. Mimo wszystko zdejmowanie pancerzy wymagałoby ponownego balansowania gry, czego tm raczej stara się uniknąć.

Bullshit, raz w szkole sprawdzaliśmy, że byle piętnastolatek może biegać i skakać zakuty w zbroję płytową.

No bo ile może ważyć PEŁNA PŁYTA? Z 20kg?

[inż. Avallach]

raz w szkole sprawdzaliśmy, że byle piętnastolatek może biegać i skakać zakuty w zbroję płytową.

raz w szkole sprawdzaliśmy, że byle piętnastolatek może biegać i skakać zakuty w zbroję płytową.

przeciętna waga zbroi płytowej dochodziła do 25 kg

raz w szkole sprawdzaliśmy, że byle piętnastolatek może biegać i skakać zakuty w zbroję płytową.

Liczne płyty pokrywające ciało ograniczały zakres ruchów.

Co do tego biegania i skakania uważam że to pewna przesada, choćby ze względu na te wszystkie stawy zawiasowe :wink:  
Sam w TN chcę wprowadzić niemożliwość sprintu w pełnej płytówce (ewentualnie dodatkowo rosnące zmęczenie). Pływanie też będzie niemożliwe (przynajmniej po  powierzchni wody, zejście pod nią nie sprawi problemu )

[Thoro]

No bo ile może ważyć PEŁNA PŁYTA? Z 20kg?

20kg to stosunkowo mało jak na oporządzenie typowo bitewne, tak mi się wydaje. Sam na własnym przykładzie mogę potwierdzić, że bieganie i w miarę swobodne poruszanie jest możliwe dla człowieka z nie najlepszą kondycją nawet z 30 kilogramami gówna na sobie w postaci kamizelki balistycznej, hełmu kevlarowego z żurawiem na noktowizor, stroboskopem i przeciwwagą, wkładów balistycznych, kutasochronu, 3 litrowego camelbaku + plecaka i wielu innych dupereli, które wagą i "wygodą" nie ostają od tego co nosiło się niegdyś. Oczywiście to wszystko i doszukiwanie się realizmu w jakimś "wymagana siła: 30" to szaleństwo. Akurat pancerze w gothicu były dobrze zablansowane a dostęp do nich ograniczony i nie ma co tu zmieniać. Ta gra jest w pewnych kwestiach mocno uproszczona i wychodzi jej to na dobre, zdecydowanie lepiej niż w przypadku wszelkich dragon adżów gdzie masz stosy bezwartościowego gówna nie różniącym się od siebie niczym.

[Tomek]

Thoro, ludzie byli niżsi, więc nic dziwnego, że do 25kg schodziło oporządzenie typowo bitewne.
Co do moich 20kg, po prostu chciałem napomnieć, że te wielkie wymagania dotyczące siły są z dupy wzięte, bo mimo wszystko pancerze nie były aż tak ciężkie, że trzeba narzucać jakieś specjalne ograniczenia postaciom. Nie chciałem wpierać, że dokładnie tyle waży płytówka (chociaż i pewnie takie by się znalazły, jakby poszukać na przestrzeni czasów)

[Thoro]

Sam w TN chcę wprowadzić niemożliwość sprintu w pełnej płytówce (ewentualnie dodatkowo rosnące zmęczenie). Pływanie też będzie niemożliwe (przynajmniej po powierzchni wody, zejście pod nią nie sprawi problemu )

I coś za coś. W stalkerze z egzoszkieletem nie jesteś tak mobilny jak w normalnym kombinezonie, to samo tyczy się ciężkich, długich broni a w m&b każdy pancerz ma swoją wagę ergo jesteś mocniejszy kosztem mobilności bądź poruszasz się szybko będąc narażonym na ciosy, to samo z bronią, końmi. Tak naprawdę wszystkie procentowe statystyki, punkciki, paseczki rodem z planszowych gier rpg już dawno powinny odejść do lamusa. Mamy rok 2010 i gracz sam powinien szacować co będzie dla niego dobre na podstawie WYGLĄDU i DZIAŁANIA tej rzeczy a nie jakichś debilnych procentów; czy masywny pancerz krępujący ruchy i mobilność czy zbroja lamelkowa, której wygląd mówi wszystko co ta ma do zaoferowania. Bez debilizmów typu super wzmocniony pancerz z podwójnej smoczej kości z lewego żebra bo po tylu latach wałkowania tych bzdur w książkach, filmach i grach godne jest to najwyżej fajansowego toastu wzniesionego poprzez naciśnięcie spłuczki w kiblu. Nie ma rzeczy wszechstronnych i powinno być jasne, że pełna płytówka będzie nie koniecznie dobra dla łucznika albo do pewnych działań jak z resztą jest po dziś dzień, na współczesnym polu walki gdzie nowoczesne wojsko również nie używa tego samego oporządzenia w każdej strefie i nie tyczy się to bynajmniej koloru munduru.
O tym samym mówił Kyro już 3 lata temu w pewnym projekcie gdzie z miejsca został wyśmiany przez samozwańczych designerów, którzy mimo że równie niedoświadczeni i pozbawieni braku rozeznania czuli się bardziej kompetentni i tu leży problem. Takie banały będą wałkowane dopuki istnieje beton i ludzie, którzy myślą że wystarczy zrobić jakąś bitwę "armii ciemności" i super miecze jak w "lineage 3", które mieczami są tylko z nazwy aby gra była "fajna".

[Thoro]

bo mimo wszystko pancerze nie były aż tak ciężkie, że trzeba narzucać jakieś specjalne ograniczenia postaciom.

W takim bądź razie bronie również nie powinny być objęte takim wymaganiom. Jeśli taka wola to niech gracz sobie nosi ten dwuręczny miecz, kwestia tylko czy na obecną chwilę operowałby nim tak dobrze i wydajnie jak jakimś kijem z gwoździem - mierz siły na zamiary. Skuteczność walki powinna zależeć głównie od naszych umiejętności i ODPOWIEDNIO dobranej pod nie broni a nie jakichś magicznych statystyk "siła +5".

[Tomek]

A czy ja coś względem tego mówiłem?