Mówiąc między nami to właśnie tak było. Przepraszam, że nie wchodziłem tutaj, by na bieżąco informować was o inicjatywie oraz odpowiadać na wasze pytania, jednak miałem milion innych spraw na głowie i stare, poczciwe tM wyleciało mi z głowy. Miałem nadzieję, że ktoś zgłosi się do mnie na gg/tlena/PW w sprawie tej akcji, ale cisza nastała. :p
Ale wracając do słów Adanosa, ci którzy znają się na swoim fachu nie chcieli wykonywać - bądź co bądź - żmudnej i męczącej roboty za grosze, a ci którzy zainteresowali się ofertą Cenegi byli... hmm, powiedzmy, że średnia ich wieku oscylowała w granicach 3,5 roku.
Zrewidowano więc warunki współpracy, zrezygnowano z wynagrodzeń i zaczęli rozdawać gry. Smutne, ale prawdziwe. Ktoś tu dobrze mówił, Polakowi nie dogodzisz.
Wpychają mu pieniądze do kieszeni, a ten nie chce.