Może spróbój użyć na nim zwoju niepamięć?
W tym nie ma w modzie czegoś takiego, jak "Niepamięć" (ale na jednego przestraszonego gościa w tym obozie, gdzie były te zielone opary, musiałem przywołać kodem, bo nie mogłem inaczej!
A z tym gościem koło wody - zapytaj się tego jednego amerykańca o kosmitów, on ci doradzi jak go odciągnać. Gadasz z tym gostkiem i masz już w zasadzie wypełnioną misje.
Ten Amerykaniec (Mulder) właśnie mi powiedział, żeby go odciągnąć. Ale jak? Tego już nie powiedział.
I chociaż następnego dnia można pogadać z tym gościem koło wody, to kwestia z Mulderem pozostaje niewyjaśniona, tak jakby jej wcześniej nie było...
P.S. Dzięki za pomoc, ale niestety, nietrafiona. Poza tym skończyłem tego moda pod koniec lipca.