Kurde 6 stron, mogłem podbić stawkę...
Zacznę może od tego co mogę napisać i co uważam za prawdę: Kyro jesteś idiotą

Wiem, to małostkowe, mało śmieszne, nudne, etc. ale nie traktuję kyro poważnie od jakiegoś czasu bo to mija się z celem. Przykro mi, że musicie to znosić. W sumie aż korci mnie, żeby napisać:
Ups, skasowało mi się niechcący konto kyro, z całym dorobkiem tych wysublimowanych i ociekających życiową mądrością postów, pucharków pod avkiem z bitew wzajemnej adoracji, etc. Co za szkoda... W sumie najprostsze rozwiązania są najlepsze
Aha kyro i bynajmniej nie uciekłem od dyskusji z wczoraj, staram się od jakiegoś czasu przespać chociaż 6h. Odpisywanie ci co prawda sprawia mi mierną satysfakcję, dlatego też wolę cię lekceważyć, niż wdawać się w dysputy - powód jest prosty, to cię bardziej irytuje

Druga sprawa, że nie przepadam za dorabianiem filozofii do własnych argumentów, czy manipulowaniem ludzikami, to twoja działka, więc nie będę ci zabierał ulubionej zabawki. Tak jak kiedyś napisałem - powiedz dokładnie jak było z T, a dam ci spokój i znowu będę cię traktował jak kupę w kloace - bez grzebania kijem.
Ok a teraz poważniej bo chyba jestem wam to winien.
Skoro tak bardzie upieracie się przy pisaniu o BIT to proszę bardzo [w sumie to chyba pierwsza dyskusja kiedy to nie ja sam zaczynam pisać o moim dzidziusiu z rozrzewnieniem, dodatkowo kiedy zgadzam się z tą "infantylną" krytyką]. Trochę to wygląda jak kopanie leżącego, ale co to za różnica.
Wiem, że BIT się wielu nie podoba, włącznie ze mną [nie wszystko oczywiście] - bo sporo jest niedociągnięć, sporo mamy wtop i pewnie jeszcze co nieco przed nami. W sumie dobrze jest otwarcie pisać więcej o porażkach, nie zapominając też jednak o drobnych sukcesach, bo może ktoś na tym skorzysta. Nigdy się z tym nie obnosiłem, że BIT to chodzący ideał, w moim mniemaniu będzie to bardzo dobre uzupełnienie tego co obecnie mamy na rynku - o ile pełna wersja kiedykolwiek doczeka się rilisu.
Dobrym przykładem na jedną z takich wtop jest właśnie T. Ktoś z teamu wrzucił prywatną korespondencję emailową na branżowe paste. Niestety staram się dzielić wszystkim z teamem, ale to też mnie sporo nauczyło na szczęście. Druga zadra to właśnie kyro, który twierdzi jakoby miał jakiś swój własny misterny wkład w to, że T się od nas odwróciło - dlatego też wrzuciłem obrośnięta pajęczyną rozmowę na gg, bo moim zdaniem kyro to osoba, której lepiej unikać - a nóż komu się to przyda. Choć realnie na to patrząc to oni odwrócili się już na samym początku bo: zero wsparcia technicznego, doku engine, spisu funkcji czy chociaż brak raportowania buggów [mimo, że to zawierał aneks do umowy, z którego się wywiązaliśmy] - tak współpraca raczej nie wygląda. Niedawno rozmawiałem ze znajomym, który tam pracuje, ale ciężko się dowiedzieć coś więcej. Stąd też chciałby się dowiedzieć co kyro zrobił - o ile, rzeczywiście coś tak haniebnego uczynił. To chyba nikogo dziwić nie powinno. Nie lubię skurwysyństwa, jak ktoś mówi a niech tez powie ble.
Vaxi-mag. Hmm, przecież żyjemy w wolnym kraju, jak chce być magiem to niech sobie nim jest. Wychodzę z zasady, że lepiej nie wdawać się w dziwne dysputy, czasem warto jednak czytać między wersami. Tak jest z waxim właśnie. Nigdy nie brałem pod uwagę dziwnych historii - w czym w sumie przodował kyro, nie waxi. Z resztą design akurat bardzo się zmienił i to mnie niezmiernie cieszy.
"Tawern" i inne gwiazdki w grafice. Nie ukrywam, że z enviro ciągle kulejemy. Lub raczej kuleliśmy. W końcu mamy wypracowaną metodę na to jak najsensowniej robić modele - kompromis pomiędzy jakością a naszymi możliwościami i czasem. Za to probsy już cieszą oko.
Organika. Tu jest nieźle. Mamy legalne mocapy, współpracujemy z firmą, która robi je pod BIT. W sumie trochę dużo roboty jest przy dobrym riggu, mniej przy podpięciu animek, więc przydałby się ktoś do pomocy.
Afiszowanie się wywiadami/artykułami/w ogóle z projektem. A co w tym złego? Bo w sumie tego trochę nie rozumiem. Pewnie, można z nas drwić, uśmiechać się z politowaniem patrząc na naszą pracę, ale nikt mi nie powie, że ta namiastka marketingu jest zła. To naturalne, że chcemy jak najlepiej się pokazać, zachęcić innych do współpracy, zdobyć ludzi zainteresowanych projektem. Bo nie tylko dla siebie to robimy. Pod tym kątem też sporo się zmieniło w designie, ale o tym nie będę się rozpisywał. W każdym razie staramy się brać przykład z lepszych do siebie, a nie z gorszych co samo w sobie pozytywnie podbija poprzeczkę.
Muza. No coś tam widać na site. Ale szykujemy coś ciekawszego i oryginalniejszego - nie wiem jak wam, ale mi chórki, patos, etos, etc. już się trochę przeżarły. Zobaczymy co z tego powstanie. SFXy już w sumie mamy na niezłym poziomie, wszystko nasze.
Engine. Wielu nas przez to wyśmiewa i pewnie sporo racji w tym jest [dodam tylko, że w AF testowali więcej engine niż w BIT]. Testowaliśmy sporo silników. W sumie nie jest problemem wybór engine, ale znalezienie odpowiednio zaangażowanego progera/progerów to już spore wyzwanie. W końcu udało nam się i przez to przebrnąć. W ramach testów, niedługo wydamy nasz pierwszy, niskobudżetowy produkt. Kaska oczywiście pójdzie do podziału na osoby, które przy tym haruję, a część na Lindę - bo speed tree to jednak shit.
Zdajemy sobie sprawę, że nie zrobimy z biegu crpgka, czy nawet demo bez trochę większego doświadczenia jako team. Ale na szczęście skład teamu się już prawie wyklarował: jeszcze tylko jedna osoba od enviro i jeden animator do riggów i zamykamy rekrutację. Chyba, że trafi się jakiś master
Fabuła. Akurat o to się nie obawiam. Sam skład designu już uspokaja. W tej chwili powstaje story dock do SP.
To skrótowo chyba już wszystko. Jak macie pytania to śmiało piszcie. Postaram się napisać coś więcej niż na innych forach ;]
-----------------------------------------------
A teraz personalnie.
Kyro... A nie, zapomniałem, że miałem cię ignorować
Thoro. Wiesz z nami to różnie bywało. Ale sam powiedz co zrobiłeś w BIT kiedy już tam byłeś? I to mówię o momencie kiedy dostałeś konkretne taski. Pisanie, że od tamtego czasu "tyle" się zmieniło mija się z celem. Każdy i tak uwierzy w to co chce. Co do szacunku, to nie jestem jakąś ikoną, nie musicie mnie szufladkować. Jestem tylko człowiekiem, mam gorsze i lepsze dni, jak każdy. Mylę się, upieram przy swoim, jestem subiektywny, wbrew temu co piszę także osądzam, jem i wydalam. Wiem o tym doskonale

Ale ja przynajmniej zdaję sobie sprawę ze swojej niedoskonałości, z czasem słabe punkty mogą wzmocnić pancerz.
Mark. Cieszę się, że w sq pojawił się ktoś kto robi swoje bez oglądania się za siebie. Mam nadzieję, że tchniesz w ten projekt to czego tam zawsze brakowało - nie tylko chęci, ale tez i czyny poparte konkretami. Życzę ci jak najlepiej. Czy taki przekaz jest czytelniejszy niż emotkowy kryptogram?
Jeżeli mój sposób motywowania był błędny to przepraszam. Z reguły nikogo nie krytykuję bez powodu - staram się jak najrzadziej wyjeżdżać z krytyką. Może do tego właśnie się przyzwyczailiście. Scena moddingu jest mi bardzo bliska, dlatego właśnie babram się z modami na polterze [kryptoreklama. Szukam osoby chętnej do współpracy przy pisaniu artykułów dotyczących modyfikacji do różnych gier na gry.polter.pl - jeżeli ktoś jest chętny to piszcie na maila: shergar[at]polter[dot]pl - kyro nawet ty byłbyś mile widziany - po prostu potrzebuję kogoś do brudnej roboty

], dlatego też tak jestem uczulony na teamy, które zaczynają a nie kończą. Niestety obecny skład teamy sq - przynajmniej ten z pierwszego rzutu - jakoś nie specjalnie napawał mnie optymizmem. Z resztą nie tylko ja doszedłem do takich wniosków - chociażby geralt, który moim zdaniem był dobrą przeciwwagą dla strony kazz-abver i sporo wnosił. Jeżeli kogoś przez te uprzedzenia uraziłem to przepraszam, nie to było moim celem.
I na koniec osoba, którą najbardziej szanuje na tym forum. Użyłem cynizmu w stosunku do ciebie kazz bo myślałem, że ci to nie przeszkadza - sam w tym przecież przodujesz. Jeżeli przesadziłem, to przepraszam. Nie ma sensu pisać niczego więcej.
Tyle ode mnie, tak bardziej serio. Jeżeli coś pominąłem to piszcie, z chęcią się odniosę