Ja ci odp Maciej, nawet długo bym pograł, dopóki sama gra dawałaby mi możliwość zabijaniach tych strażników w coraz to inny/ciekawszy sposób to czemu nie, względnie dopóki gra daje ci fun to grasz ja pierdole każdy indywidualnie to odbiera, jednych fifa nudzi po 1 meczu inni maja z niej fan przez kilka lat, jak kto woli.
Fakt jest taki ze sam w sobie AC1 to chujowy przykład bo gra i z fabuła jest pusta ze ja pierdole.
Zbieranie pobocznych pierdoł nie ma sensu, bo i tak nic w grze ci to nie daje, widać ewidentnie ze AC1 to było sprawdzenie gruntu, czy gra o takim typie zabójców się przyjmie.
Jak tak to potem będą myśleć jak to rozwinąć, jak nie to chuja tematu nie było