@Fexo Moja krytyka w3 i gothica jest przynajmniej OBIEKTYWNA ,w porównaniu do masy osób którym jeszcze brakuje ołtarzyk wiedzmina 3 postawić. Więc takie teksty sobie daruj.
I jakbyś nie wiedział widzę wady każdego gothica, i SAM UWAŻAM SAM KURWA że jest dużo lepszych rpg od niego w które NAWET PEWNIE nie grałeś.
Potężna magiczna struktura mogła podczas upadku zachowywać się nie stabilnie. Jaki problem wymyślić jakiś "kataklizm" wywołany zniszczeniem bariery? Chociażby powiązać uszkadzanie się struktur bariery z otwarciem portalu który wsysał Śniącego. Przecież takie dwie potężne akcje magiczne mogłyby wywołać wszystko. To jest fantasy nikt nie będzie robił badań czy tak jest czy nie.
I zupełnym przypadkiem zmiany są powiązane z smokami Szkoda że nie pomyślałeś czemu mamy iść do lorda Hagena, bo nie mamy celu jak list do g1.
Ja pierdolę skończ. Grałem w dużo dobrych gier rpg więc się za mnie nie wypowiadaj. Po pierwsze wyłącz capsa bo to chuja Ci da.
Po drugie - Poćwicz czytanie. Pisałem dwa razy, że do Hagena szłoby się z powodu armii orków w GD, a oko miałoby nam pomóc w zwalczeniu orków - Więc nie rób z siebie kretyna bo to nie jest śmieszne.
I widzisz, nie myślisz. Czemu zmiany muszą być powiązane ze smokami? Uczepiłeś się ich jak rzep psiego ogona człowieku, rusz wyobraźnią. Smoki nie muszą być czynnikiem który rozjebał GD ale chyba nie potrafisz sobie wyobrazić innego wątku fabuły Gothica 2 xDDD.
Nie jest taki sam, odpal sobie Gothica i porównaj to się przekonasz.
Nie jestem żadnym fanboyem.
Lepszy? Jak dla mnie Gothic 2 ma tyle samo bugów co Gothic 1. W obydwu silnik który odpowiada za walkę jest taki sam i nie gadaj, że ma nie wiadomo ile usprawnień. Bo jedyna różnica w walce w G1, a G2 to to, że jak napieprza nas horda orków to normalnie możemy bić, a nie blokujemy się jak w pierwszej części. Kolejne błędy dwójki? Proszę bardzo. Wystarczy podczas wykonywania głupiej broni wyciągnąć broń by dublować przedmioty – Ten sam błąd w G1. Ścieżka magi słaba tutaj się zgadzam, jednak w Gothicu 2 wcale nie lepsza. Wystarczy, że przeciwnik będzie dostatecznie blisko nas żeby go nie trafić z czaru.
W grach RPG liczy się fabuła i klimat, z tym się zgadzam, w końcu coś mądrego wypowiedziałeś w tym wątku. Tylko w tym przypadku fabuła G1 jest gorsza od fabuły G2, a jeżeli mówię, że gorsza, to nie mam na myśli, że zła.
Fabuła w G1 była bardzo ciekawa, ale moim zdaniem fabuła G2NK była bardziej rozbudowana, nie ważne czy wiemy na początku jaki jest cel. Tu chodzi o zadania główne, które są ciekawsze i rozbudowane. Jeśli ktoś uważa inaczej, nie ma sprawy.
Fabuła Gothica 2 lepsza od Gothica 1. Co proszę? Czyli dla Ciebie zdradzenie na samym początku głównego wątku fabularnego to lepsza fabuła tak? Pozdro z podłogi. Zaraz mi wyskoczysz z tekstem, że tak powinno być. Nie, nie powinno. Fabuła powinna być dawkowana stopniowo i zaskakiwać. A co w Gothicu 2 zaskakuje? Yyy smoki czy może więcej smoków? Lub może smoki? W Gothicu wszystko poznawaliśmy stopniowo i dostawaliśmy zaskoczenia (Fiasko przywołania Śniacego w Obozie Sekty, czy zawalenie się Starej Kopalni i odcięcie Starego Obozu od reszty świata jak i atak na Wolną Kopalnię = Wypowiedzenie otwartej wojny Nowemu Obozowi). To był zwrot akcji, a tym bardziej świadomość, że Śniący to tak naprawdę w chuj zły demon który zajebał nawet tych którzy go przywołali i zrobił z nich ożywieńców (Prawie, że koniec gry). Czy w Gothicu 2 jest coś takiego? Nie i naprawdę szło się domyślić, że ostatnim bossem będzie smok bo co innego?
Po drugie fabuła G2 to największy banał jaki można wymyślić – Smoki chcące zniszczyć świat. Mało wtedy było już o tym gier? Mniejsza nawet z takiego banału można stworzyć piękną historię, a tymczasem mamy to „coś”.
Ciekawe zadania główne? A ile ich jest dwa (?). Zdobądź Oko Innosa i idź zabić smoki w GD i koniec. Nie, jednak nie. Dalszy ciąg zadania o smokach (Które ma już inną nazwę żeby się nie powtarzało) popłyń do jakiejś świątyni i zabij tam kolejnego smoka bo to ten prawdziwy i zły dragon.
Tylko Noc Kruka ratowała dwójkę. Ciekawa kraina zawdzięczająca klimat lokacjom jak i swojemu designowi. Obóz piratów, kanion czy wielkie bagna. Noc Kruka broniła się też wątkiem pradawnego miasta i jego historią. To nadało dodatkowi klimatu. Wątek główny na pewno lepszy niż ten bubel z podstawki.
Mówisz, że liczy się fabuła, a uważasz, że bubel G2 jest lepszy od G1. Paradoks. Gothic od pierwszej części miał oklepaną fabułę wyglądającą na napisaną na kolanie składnie tekstu w czasie przerwy obiadowej.
Gothic jak i Gothic 2 ma pełno bugów i błędów z niedociągnięciami na czele. Sławę w Polsce zawdzięcza temu, że wyszedł po polsku (Z dubbingiem) oraz temu, że dla 90% fanów tej gry był po prostu pierwszą „dużą” grą rpg w życiu. I błagam nie piszcie, że trudno jest wymyślić świat o wojnie bogów. Jest od zajebania dobrych książek fantasy z tym motywem - wystarczy poczytać. Kiedyś też myślałem, że fabuła Gothica to szczyt (Miałem z 12 lat) – Ale po przeczytaniu wielu, naprawdę wielu książek fantasy stwierdzam, że wojnę bogów można zamienić w naprawdę epicką i poruszającą za serce historię. Gothic jest po prostu średniakiem i nic powyżej.
Edit.
@MacDun To o fabule kierowałem do Zireaela bo to on twierdzi, że fabuła G2 jest lepsza od G1.
Równie dobrze Nowy Obóz mógłby zostać skuty lodem z innego powodu. To jest fantasy, waląca się bariera mogłaby wiele zmienić w klimacie ale nawet przyjmując, że to smok. Pisałem, że Xardas nie wiedziałby o smokach inni w GD też. Tak samo pisałem, że smoki odleciałyby z GD przed naszym zadaniem sprawdzenia ekspedycji (2 i 3 rozdział). by przygotować się na kontratak ze strony naszego bohatera który jest wybrańcem. I tak na pewno pomyślałbyś sobie tak "Hmm pusty, skuty lodem obóz. To na pewno smok, bo zmiany klimatu nie istnieją". Nadal się ośmieszasz.