No panowie, dokonałem pewnego ciekawego odkrycia, które mocno mnie zaskoczyło.
Po tym, jak usunąłem moda i grę, bo po wczytaniu zapisu i sekundzie grę wywalało, zdecydowałem, że wrócę do ER później. Wróciłem dziś. Zainstalowałem wszystko, co trzeba, i, uwaga, na liście ignorowanych przez DEP programów miałem cały czas wyszczególnionego Gothica. Odpalam nową grę, i się nie doczytuje, bo grę wyłącza, ale nie do końca (martwy kursor, niby coś w tle się dzieje, ale ogólnie koniec). Kombinuję, jak by tu odpalić moda, bo przecież wcześniej wszystko było ok, przynajmniej na początku. Doinstalowałem GMDK, i nic, dalej nie odpala nowej gry. Wtedy postanowiłem, że DEP ustawię tak, jak było na początku, czyli aktywność dla ważniejszych programów, bo w sumie nie było powodu, żeby DEP olewało Gothica i jego kod, skoro wcześniej nic się nie działo, a zrobiłem to na wszelki wypadek, czyli niepotrzebnie. I co się okazało ???
Tak, Gothic odpala, jak trzeba, nowa gra się załącza, idzie intro i tp. I wtedy mnie olśniło. Gothica na listę ignorowania przez funkcję DEP dałem w chwili, gdy już grałem w Gothica. Niedługo później pojawił się problem z wczytywaniem zapisów z okolic Bractwa, i chyba logiczne, co było tego przyczyną - zmiana w funkcji DEP. Jak się okazało, dodanie Gothica na listę ignorowania przez funkcję DEP powoduje, że gra zaczyna wariować. Więc najprawdopodobniej ta właśnie czynność powoduje problemy z modem, nie systempack, jak ktoś podejrzewał, tylko ta czynność właśnie.
Zatem słuchajcie - kto nie musi, niech nie stosuje się do zalecenia z 10 punktu rozwiązywania problemów technicznych,
a wykonywanie tego zalecenia "na zapas" to zły pomysł, o czym boleśnie się przekonałem (26h gry psu w wiadomo co).
Jeśli komuś pomogłem, nie ma za co. Nie musicie dziękować.