Pytania i porady odnośnie rozwoju postaci.

[Maciuś]

Mam złotą rade dzięki której można zabić każdego przeciwnika. Jeden warunek - musimy być blisko wody i kiedy potwór nas goni wskakujemy do niej po czym staramy wyjść w ten sposób abyśmy mogli atakować a przeciwnik nas nie. Należy pamiętać, że zadajemy nawet najsłabszą bronią, każdemu przeciwnikowi (choćby był nie lada skurwysynem) 5 hp. Jedynym problemem pozostaje więc uciekająca wytrzymałość. Musimy więc ją zbugować tak aby nam nie schodziła - metoda save i load. Nawet jeżeli się nam nie uda należy zawsze atakować bronią jednoręczną - spada zdecydowanie mniej. Najlepiej się o tym przekonać kiedy bijemy tego bossa topielca Rybogłowa.

[Ventrue]

A co ty mi tutaj ludzi do używania bugów namawiasz....?

[Maciuś]

A co ty mi tutaj ludzi do używania bugów namawiasz....?

Owszem, jestem zadowolony kiedy to wytrzymalość mi nie schodzi podczas walki, i chyba każdy jest

[Ventrue]

Nie, nie każdy.

[Maciuś]

Czyli podoba Ci się, że wytrzymałość została dodana do Returninga? Jak dla mnie to jest zupełnie niepotrzebny dodatek który niszczy system walki i najzwyczajniej w świecie mnie denerwuje. Wszystko byłoby ok gdyby zostało to rozwiązane jak w Gothic 3.

[Wyzysk11]

Popieram Macka, za szybko schodzi, a to ze zjada zycie to juz jest KPINA.

[Buub]

Też wkurzała mnie ta wytrzymałość. Uzywałem nawet dwurecznej broni. Trudno jest tylko na poczatku. Nie bójcie się przeznaczyć 20 PN na wytrzymalosc we wczesnym etapie gry. Daje to naprawde duzo. I zmiejsza ubytek serafisów/mięs. Pozniej nawet nie zwracacie na nia uwagi.  Została dodana po to żeby wlasnie nie bugować stworów. Bo gothic ma to do siebie, że nawet slabakiem mozna pokonać dużo silniejszego stwora. Walka trwająca 5 minut z zapisywaniem co minute? Każdy tak robił. Jak dla mnie ten mod jest swietny wlasnie dlatego. Trzeba się meczyć i myslec. A pozniej jest i tak z górki. Nawet łatwiej niż w GII NK. (poziom łatwy/sredni/trudny-na większych nie grałem, więc nie oceniam)

[garry18]

Dlaczego bugowanie wytrzymałości daje więcej minusów niż plusów ?

A no dlatego że gdy ja zbugujemy i przestanie nam schodzić ( do tej pory nie wiem jak się to buguje i jak odbugowywuje ) to wtedy bugują nam sie bonusy podczas walki jak np: machamy meiczem zabijamy kogoś i dostajemy +1 siły albo +1 dwuręczne to te bonusy też nam się bugują ich nie otrzymujemy, wiem bo pare razy zbugowala mi sie wytrzymałość i nie wiedziałem jak odbugować i bonusów poz abiciu 1000 stworów nie było, wydaje mnie się że bug ten nam zostaje po zmianie w jakiegoś stwora ale niewiem napewno.
Dlatego jest nie opłacalne bugowanie staminy.

[Maciuś]

Dlaczego bugowanie wytrzymałości daje więcej minusów niż plusów ?

A no dlatego że gdy ja zbugujemy i przestanie nam schodzić ( do tej pory nie wiem jak się to buguje i jak odbugowywuje ) to wtedy bugują nam sie bonusy podczas walki jak np: machamy meiczem zabijamy kogoś i dostajemy +1 siły albo +1 dwuręczne to te bonusy też nam się bugują ich nie otrzymujemy, wiem bo pare razy zbugowala mi sie wytrzymałość i nie wiedziałem jak odbugować i bonusów poz abiciu 1000 stworów nie było, wydaje mnie się że bug ten nam zostaje po zmianie w jakiegoś stwora ale niewiem napewno.
Dlatego jest nie opłacalne bugowanie staminy.

To jest zupełnie losowe kiedy się zbuguje. Nie ma żadnej zasady. Ja używam obecnie niemal wyłącznie łuku i kiedy mam walke, która potrwa dobrą chwile, lub na która musiałbym stracić w cholera wytrzymałości wczytuje gre do momentu aż nie spada... A co do tego, że przez to nie dostajemy bonusów to się mylisz gdyż  ja je dostaje.

[Maciuś]

Też wkurzała mnie ta wytrzymałość. Uzywałem nawet dwurecznej broni. Trudno jest tylko na poczatku. Nie bójcie się przeznaczyć 20 PN na wytrzymalosc we wczesnym etapie gry. Daje to naprawde duzo. I zmiejsza ubytek serafisów/mięs. Pozniej nawet nie zwracacie na nia uwagi.  Została dodana po to żeby wlasnie nie bugować stworów. Bo gothic ma to do siebie, że nawet slabakiem mozna pokonać dużo silniejszego stwora. Walka trwająca 5 minut z zapisywaniem co minute? Każdy tak robił. Jak dla mnie ten mod jest swietny wlasnie dlatego. Trzeba się meczyć i myslec. A pozniej jest i tak z górki. Nawet łatwiej niż w GII NK. (poziom łatwy/sredni/trudny-na większych nie grałem, więc nie oceniam)

Przeznaczyć 20 punktów nauki we wczesnym etapie gry na wytrzymałość? Przecież właśnie na tym etapie gry jest najtrudniej i potrzebujemy tych punktów nauki na siłe lub zręczność aby sobie jakoś radzić z potworkami. Męcze to ja się kiedy myśle o spadającej mi wytrzymałości podczas walki

[Wyzysk11]

Zwlaszcza przeznaczac az  20 PN na wyzszych poziomach, jest czystą FIKCJĄ

[Buub]

Zwlaszcza przeznaczac az  20 PN na wyzszych poziomach, jest czystą FIKCJĄ

Przeznaczyć 20 punktów nauki we wczesnym etapie gry na wytrzymałość? Przecież właśnie na tym etapie gry jest najtrudniej i potrzebujemy tych punktów nauki na siłe lub zręczność aby sobie jakoś radzić z potworkami. Męcze to ja się kiedy myśle o spadającej mi wytrzymałości podczas walki

Rób co chcesz, mów co chcesz. Ja tylko radzę, po swojemu. Wytrzymalosc za PN we wczesnym etapie gry gdy 1 punkt wytrz.=1PN to moim zdaniem swietny interes. Potem i tak koksujemy z bonusów i nie przeznaczamy zadnego PN. Mając 30 sily i 30 wytrzymalosci i troche hp poradzisz sobie z mocniejszym stworkiem niż gdybys miał 40 siły i 10 wytrzymalosci. Ja tak to odczuwalem. Sprawdzcie. Nie wiem jak na 2 najtrudniejszych poziomach. Więc nie pitol o fikcji kolego. Mod zmienia troche zasade walki. Dawniej trzeba było po prostu zadac obrazenia. Teraz oprocz obrazen bierze się pod uwage to na jak dlugo starczy sił. Pieprzyć 10 gildii i 100 mieczy, wlasnie to jest fajne! (gdy przestaje być irytujące)

[Maciuś]

Cytat: Wyzysk11 w 2013-10-07, 12:25Zwlaszcza przeznaczac az  20 PN na wyzszych poziomach, jest czystą FIKCJĄ Cytat: Maciuś w 2013-10-07, 11:56Przeznaczyć 20 punktów nauki we wczesnym etapie gry na wytrzymałość? Przecież właśnie na tym etapie gry jest najtrudniej i potrzebujemy tych punktów nauki na siłe lub zręczność aby sobie jakoś radzić z potworkami. Męcze to ja się kiedy myśle o spadającej mi wytrzymałości podczas walki Rób co chcesz, mów co chcesz. Ja tylko radzę, po swojemu. Wytrzymalosc za PN we wczesnym etapie gry gdy 1 punkt wytrz.=1PN to moim zdaniem swietny interes. Potem i tak koksujemy z bonusów i nie przeznaczamy zadnego PN. Mając 30 sily i 30 wytrzymalosci i troche hp poradzisz sobie z mocniejszym stworkiem niż gdybys miał 40 siły i 10 wytrzymalosci. Ja tak to odczuwalem. Sprawdzcie. Nie wiem jak na 2 najtrudniejszych poziomach. Więc nie pitol o fikcji kolego. Mod zmienia troche zasade walki. Dawniej trzeba było po prostu zadac obrazenia. Teraz oprocz obrazen bierze się pod uwage to na jak dlugo starczy sił. Pieprzyć 10 gildii i 100 mieczy, wlasnie to jest fajne! (gdy przestaje być irytujące)

Nie, porostu nie. Piszmy o początkowym etapie gry gdzie masz 1 punkt nauki za 1 siły / zręczności. Wtedy tak jak TY proponujesz mamy 10 siły / zręczności i 30 wytrzymałości lub tak jak JA proponuje 30 siły / zręczności i 10 wytrzymałości. Przedstawie więc to na podstawie łuku (zręczność) - gdyż obecnie gram łucznikiem. Jak wszyscy dobrze wiemy na tym i nawet na zdecydowanie późniejszym etapie gry należy posługiwać się bronią strzelecką, która to zadaje zawsze maxymalne obrażenia. Więc mając TWOJE 10 zręczności mamy krótki łuk zadający 15 dmg lub mając MOJE 30 zęczności mamy łuk myśliwski zadający 35 dmg. TWOJE 25 dmg z możliwością oddania większej ilości strzał lub MOJE 65 dmg z możliwością oddania mniejszej ilości strzał w początkowej fazie gry (40 dmg różnicy) - chyba każdy wybierze MOJĄ opcje. Nie pisze oczywiście o sytuacji kiedy zostajemy czeladnikiem Bospera gdyż wtedy dostajemy łuk zadający 40 dmg a wymagający 10 zręczności - wtedy nie wygląda to już tak okazale gdyż 40 + 10 = 50 lub 40 + 30 = 70 i róznica wynosi tylko 20 dmg.

[Namiot]

Co do wytrzymałość to nie podoba mi się to, że bronie 2h nie przeszły żadnej modyfikacji pod tym względem. Na przykład lekki miecz dwuręczny :75 sily i 75 obrażeń. Napewno taki lekki ? Generalnie chyba większość broni z Nocy Kruka mają taki schemat 130 sily 130 obrażeń. Co do 1h to strasznie łatwo wpadają do ręki i zjadają za mało wytrzymałośći i życia. O wiele łatwiej się z nimi gra na początku.

[Maciuś]

Co do wytrzymałość to nie podoba mi się to, że bronie 2h nie przeszły żadnej modyfikacji pod tym względem. Na przykład lekki miecz dwuręczny :75 sily i 75 obrażeń. Napewno taki lekki ? Generalnie chyba większość broni z Nocy Kruka mają taki schemat 130 sily 130 obrażeń. Co do 1h to strasznie łatwo wpadają do ręki i zjadają za mało wytrzymałośći i życia. O wiele łatwiej się z nimi gra na początku.

Owszem wygląda to tak jakby broń jednoręczna "zjadała" conajmniej 3 razy mniej wytrzymałości niż broń dwuręczna.

[Buub]

Nie, porostu nie. Piszmy o początkowym etapie gry gdzie masz 1 punkt nauki za 1 siły / zręczności. Wtedy tak jak TY proponujesz mamy 10 siły / zręczności i 30 wytrzymałości lub tak jak JA proponuje 30 siły / zręczności i 10 wytrzymałości. Przedstawie więc to na podstawie łuku (zręczność) - gdyż obecnie gram łucznikiem. Jak wszyscy dobrze wiemy na tym i nawet na zdecydowanie późniejszym etapie gry należy posługiwać się bronią strzelecką, która to zadaje zawsze maxymalne obrażenia. Więc mając TWOJE 10 zręczności mamy krótki łuk zadający 15 dmg lub mając MOJE 30 zęczności mamy łuk myśliwski zadający 35 dmg. TWOJE 25 dmg z możliwością oddania większej ilości strzał lub MOJE 65 dmg z możliwością oddania mniejszej ilości strzał w początkowej fazie gry (40 dmg różnicy) - chyba każdy wybierze MOJĄ opcje. Nie pisze oczywiście o sytuacji kiedy zostajemy czeladnikiem Bospera gdyż wtedy dostajemy łuk zadający 40 dmg a wymagający 10 zręczności - wtedy nie wygląda to już tak okazale gdyż 40 + 10 = 50 lub 40 + 30 = 70 i róznica wynosi tylko 20 dmg.

Poczatkowy etap gry to pierwsze 5 poziomów czy pierwsze 10-12 poziomów? Kwestia do ustalenia. Nie mówiłem o sytuacji gdy ma się 10 zrecznosci/siły i 10 wytrzymalosci. Tylko gdy ma się zwiekszone atrybuty sily/zrecznosci. Wiec twoich obliczen nawet nie czytam. Wybacz. Miałem na mysli etap poźniejszy. Nie grałem lucznikiem. Nie wiem ile wytrzymalosci trzeba. Moja rada dla wojownika w zwarciu(szczegolnie 2h): poswiecic 15-20PN na wytrzymalosc, bedzie łatwiej i ekonomiczniej. Pozdrawiam

[Maciuś]

Cytat: Maciuś w Dzisiaj o 11:43Nie, porostu nie. Piszmy o początkowym etapie gry gdzie masz 1 punkt nauki za 1 siły / zręczności. Wtedy tak jak TY proponujesz mamy 10 siły / zręczności i 30 wytrzymałości lub tak jak JA proponuje 30 siły / zręczności i 10 wytrzymałości. Przedstawie więc to na podstawie łuku (zręczność) - gdyż obecnie gram łucznikiem. Jak wszyscy dobrze wiemy na tym i nawet na zdecydowanie późniejszym etapie gry należy posługiwać się bronią strzelecką, która to zadaje zawsze maxymalne obrażenia. Więc mając TWOJE 10 zręczności mamy krótki łuk zadający 15 dmg lub mając MOJE 30 zęczności mamy łuk myśliwski zadający 35 dmg. TWOJE 25 dmg z możliwością oddania większej ilości strzał lub MOJE 65 dmg z możliwością oddania mniejszej ilości strzał w początkowej fazie gry (40 dmg różnicy) - chyba każdy wybierze MOJĄ opcje. Nie pisze oczywiście o sytuacji kiedy zostajemy czeladnikiem Bospera gdyż wtedy dostajemy łuk zadający 40 dmg a wymagający 10 zręczności - wtedy nie wygląda to już tak okazale gdyż 40 + 10 = 50 lub 40 + 30 = 70 i róznica wynosi tylko 20 dmg.
Poczatkowy etap gry to pierwsze 5 poziomów czy pierwsze 10-12 poziomów? Kwestia do ustalenia. Nie mówiłem o sytuacji gdy ma się 10 zrecznosci/siły i 10 wytrzymalosci. Tylko gdy ma się zwiekszone atrybuty sily/zrecznosci. Wiec twoich obliczen nawet nie czytam. Wybacz. Miałem na mysli etap poźniejszy. Nie grałem lucznikiem. Nie wiem ile wytrzymalosci trzeba. Moja rada dla wojownika w zwarciu(szczegolnie 2h): poswiecic 15-20PN na wytrzymalosc, bedzie łatwiej i ekonomiczniej. Pozdrawiam

Według mnie twoje rozumowanie jest błedne, więc nawet nie czytam twojego postu  
Pozdrawiam.

[garry18]

Ale to wydaje się logiczne że 2h bronie marnują więcej wytrzymałości bo są cięższe, od jedno ręcznych ;p

Pozatym ja bym zrobił tak że gdy spadnie wytrzymałość do zero to zadajemy połowę mniej obrażeń a nie że hp nam ubywa

[Wyzysk11]

Dokladnie, to ze spada HP to jest rzecz dla mnie jakas smieszna, przeciez wzieto to z G3, a tam nie spadalo HZP tylko wolniej machalismy mieczykiem

[Ventrue]

Ale jesteś zajebisty! Normalnie kładziesz każdego na starcie. Tworząc wytrzymałość nie wzorowali się na niczym. Garry, jeśli rzeczywiście potrafisz coś takiego napisać to podrzuć to Dimmelowi, być może wdroży do do kolejnej wersji moda.