Ja powiem w tej dyskusji krótko... nawet patrząc obiektywnie, muzyka, która coś ze sobą niesie jest zwyczajnie bardziej wartościowa od tej, która jest stworzona dla zwykłej rozrywki i relaksu

Słucham trochę tego i tego - odsyłam do mojego lasta

Każda nadaje się na inne okoliczności - jedna do samotnego słuchania i zgłębiania się w muzykę (siłą rzeczy najwięcej się z niej wtedy czerpie), do imprez, spotkania z kumplami i takiego "bezmyślnego" puszczania gdzieś w tle (chociaż tutaj w ciągu 5sek mogę znaleźć coś lepszego niż kawałki wowoza

) - prawie każda ma swoje miejsce.
Wpychanie tych waszych "kucy", metali itd. do tematu też jest zwyczajnie wzięte z dupy - wystarczy przejrzeć większość linków przez owych "kucy" podanych.
KzW zresztą udzielił paru fajnych uwag, które już chyba dla samego ciągnięcia hejtów zostały odpierane przez Sawika i Farena - niesłusznie, były jak najbardziej prawidłowe, zabieramy od nich po 5 mjentusów

O Pyrze nic nie będę mówił, bo doskonale wiem, dlaczego wypowiadał się w temacie, chociaż też zabieram mjentuski za próbę sprowokowania zbyszka
Na zakończenie nuta odnośnie tego, co dzieje się z muzyką:
https://www.youtube.com/watch?v=6SbyZxJrP7U
Czy dla tych, którzy na linki mają wyjebane: Muzyka jest jednym z cudów świata, który zaczyna być niszczony.