No to skoro ma tylko wyglądać i tylko podłoga to do przypierdalania się dużo nie ma.
Pomieszczenie (korytarz) zdaje się być miejscem z ogółu czystym, jednak na podłodze widzimy plamy, plamy które mogą być albo odbarwieniami w farbie, albo brudem. Brud nie pasuje do czystego miejsca, nie w takich ilościach, a odbarwienia nie powstają w losowych miejscach i jednak wymagają trochę czasu by powstały, a miejsce zdaje się być nowe.
Te czarne kreski na podłodze (te z czerwonych pasów) jaka jest ich rola? Oraz powinny być trochę wgniecione/wygniecione (zależne od roli) bo teraz wygląda to w huj płasko przez co wygląda trochę pizdowato. Ogólnie wszystko tam trochę za płaskie jest, kafelki też chodź trochę mogły by odstawać. bo w sumie teraz to mogłoby się wydawać że to jeden plane, bez normalki.
Może być to błędne odczucie ze względu na placeholdery, wybacz jeśli się mylę.
Chciałem napisać w huj więcej, ale mi się odechciało jak pomyślałem o Chalińskim.