Pytania odnośnie zadań i rozgrywki 8858284 37317

O temacie

Autor Vanarius

Zaczęty 3.01.2016 roku

Wyświetleń 8858284

Odpowiedzi 37317

paulpolska

paulpolska

Użytkownicy
posty604
Propsy31
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Gdzie znaleźć/kupić jakieś znaczne ilości miodu ? Rozdział 3
 
Pomogłem ? Daj tego PROPSa to nic nie kosztuje

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
Opiekinowe, Nag Shor
Robię zadanie z opiekunami, dostałem zadanie na ducha wody, porozmawiałem z orkem-przyjacielem. Zrobiłem ulu-mulu. Powiedział on że muszę porozmawiać z jakimś szamanem z klanu skały./.. i tu pojawił się mały problem, bo już dawno wyciąłem w pień wszystkich orków z owej Skały :P
Szukając info na necie dowiedziałem się że chodzi o nijakiego "Nag Shor'a" tylko że... jego już dawno wcinają robaczki, a ja muszę z nim pogadać :)

Jedyne co przychodzi mi do głowy to konsola marvin i przywołanie go, z tym że nie mogę znaleźć kodu odnośnie jego.
Czy ktoś posiada owy kod bądź zna jakiś trick by ocalić te zadanie?
Zastanawiam mnie... Czy gdybym posłużył się pominięciem rozmów z npc i przeszedł do info na necie z lokalizacją tego co muszę znaleźć czy jest to do znalezienia? czy dopiero po rozmowach z npc przedmioty "pojawiają" się do zabrania? Bo to jedyne co MI wpadło do głowy
Edit:
okej, poczytałem dalej wychodzi na to że cmentarzysko orków też wycięte w pień to także muszę mieć kod na  Ur-Daha xD

Post połączony: 2019-10-05, 17:43
Okej chyba można uznać problem za rozwiązany, tak dobrze ekspolorwałem wcześniej mapę że znalazłem 3 z 5 kryształów w ekwipunku jeszcze zanim wiedziałem do czego one są :)
Tak więc szkoda, że zabiłem tych orkowych-npc i musiałem zepsuć sobie rozgrywkę solucją o miejscach gdzie ukryte są te kryształy.
Ale najważniejsze, że można wykonywać zadanie bez rozmowy z tymi orkami:)
 

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
EDIT: już znalazłem. Jakby ktoś kiedyś szukał to kod na Jergana to insert_vlk_4110_jergan
Dzięki,uratowałeś moją dalszą grę :)
 

paulpolska

paulpolska

Użytkownicy
posty604
Propsy31
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
Jakieś sposoby na wbijanie dużej ilości INTa ? Robię eliksiry, czytam księgi ale wydaje mi się, że ciągle mam tego INT za mało. Mam 3 rozdział (w sumie początek bo ani pustyni ani masjaf jeszcze nie robiłem) ale mam tylko 200 INT z kosturem który daję 50 więc to mi się wydaje mało czy się mylę ?
 
Pomogłem ? Daj tego PROPSa to nic nie kosztuje

Asauke

Asauke

Użytkownicy
posty61
Propsy14
  • Użytkownicy
RET 2.0 ver 66.2

1. Jak założyć szpon beliara? Przy kapliczce mam tylko możliwość ulepszenia.
2. Gdzieś na jakimś forum czytałem że można zrobić wątek Senyaka bez samo poświęcenia Ash-Tara (można go zabić samemu czy coś) niby wymagany jest do tego 4 rozdział ale na tym informacje się kończą.

O co w tym chodzi?
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
1. No, bo musisz najpierw ulepszyć Szpon, żeby móc go założyć. Potrzebujesz do tego dusz, które zdobywasz z zabitych wrogów po użyciu Mora Ulartu.
2. W 4 rozdziale można dostać quest od Opiekunów, żeby im oddać Sfery. Jeśli zrobisz to przed rozmową z Ash'Tarem, ten nie zginie. Nie polecam mimo wszystko, bo to jednak dodatkowy exp, jeśli smok da nam serce. Oczywiście nie ma co robić runy i lepiej mimo to oddać potem sfery Opiekunom.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
Nauka akrobatyki
Mam "mały" problem. Eksploruje pustynie adanosa, znalazłem pewne miejsce gdzie jak się okazuje muszę dotrzeć a bez akrobatyki ani rusz. Lecz nie mam u kogo się jej nauczyć! (chodzi o miejsce przed wielkim bosem pełzaczem i doskok do golema).
Rozdział 4, gildia paladyn, 95 zręczności (podstawy, bo w sumie znacznie więcej, 125).
-gildia złodzei uczy, ale dawno wybita w pień.
-buster ponoć uczy ale tylko będąc jak on, najemnikiem.
-ponoć po zdobycie 90 albo 95 zręczności automatycznie uczymy się akrobatyki, NIE nauczyłem się.
-ponoć wyczytałem że nijaki Hart na arenie orków może nas nauczyć akrobatyki, ale nie mam takiej opcji po rozmowie z nim, dostałem jedynie zadanie na jego miecz który mu oddałem i nauczył mnie parE % walki broią 1h albo 2h, nie pamiętam teraz dokładnie.
-marvin i npc "insert ch" odpada, nawet tego próbowałem, myślałem że w edit abilitis odejmę sobie PN po nauce u Ch "nielegalnie" akrobatyki, ale wygląda na to że returing ma zablokowane przywyzanie takiego npc.
-wkurzony nawet próbowałem zmienić konsolą na chwile swoją gildię na najemnika, przyzwać sobie bustera nauczyć się akrobatyki i wrócić do paladyna, tylko że po zmianie gildii i wyjścia z trybu marvina trzeba wpisać "42" które odpowiada za cofanie "takich" wprowadzonych zmian (czy jakoś tak) w każdym bądź razie po zamnięciu konsoli marvin wystepuje komunikat że innos mnie naznaczył i zakończenie gry nastąpi po 15 sekundach z odliczaniem, ale gdy chcuiałem zmienić statystyki to np siła zręcznośc czy pn działało, nie wracało do oryginalnych.

Jakieś pomysły? Bo myślałem o "edit abilitis" nigdy nie cheatowałem, nie znam tej opcji za bardzo, ale domniemam że tam też gdzieś jest coś związanego z akrobatyką co mogę zmienić? I to chyba jedyna moja możliwość... tylko jak mogę tego dokonać? lub jak w inny sposób nauczyć się akrobatyki, gdybym nie musiał marvinem byłoby fajnie :)
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
A... jakie to miejsce? Bo jeśli chodzi o wielką przepaść, to z odpowiednią ilością HP upadek można przeżyć nawet bez akrobatyki... no, i jest jeszcze przemiana w krwiopijcę. Z kolei Hart albo się zbugował, albo nie jesteś mistrzem areny. Akrobatyka wbijana automatycznie jest tylko na podstawowym NK. Buster z kolei uczył tego tylko w starej wersji.
(duża przepaść blisko wielkiego pełzacza jest do przejścia po przewróceniu kolumny, z kolei dalej w tunelu jest kilka dziur wypełnionych kolcami do przeskoczenia - może się to wydawać niemożliwe, ale da się to przejść bez akrobatyki - w ostateczności zostaje zwój przemiany w cieniostwora)
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
A... jakie to miejsce?
To jest wielka dziura, tylko nie moment schodzenia na dół bo to łatwo można obejść przykładowymi potkami na ochrone przed upadkami:) [ps: nie sądziłem że mi się to przyda:D]

no, i jest jeszcze przemiana w krwiopijcę.
No właśnie tym też pomyślałem, ale do przeskoczenia z najniższego poziomu (gdzie boss) do poziomu z golemem rozbieg i skok nie wystarcza nawet na biegu i przemiana krwiopijcy niestety też nie, jeszcze krócej "skacze" niż Bezi bez wspomagaczy:P ze 3 razy nawet skoczyłem perfekcyjnie Bezim, dotarłem do poziomu gulema ale ewidentnie powinien zostać na poziomie a "odbijał się" mimo że normalnie by stanął, ewidentnie po tym stało się dla mnie jasne, że celowo tak zrobili bo dalej bezim skoczyć się na czysto nie da

Z kolei Hart albo się zbugował, albo nie jesteś mistrzem areny.
Osz kur to chyba tu jest mój błąd, gadałem z nim zanim dodałem do dwuręcznych i zanim udało mi się pokonać ostatniego Bossa, jak zaś wyjdę z pustyni to sprawdzę :)) moze jest nadzieja

Akrobatyka wbijana automatycznie jest tylko na podstawowym NK. Buster z kolei uczył tego tylko w starej wersji.
Widziałem filmik jak ktoś ewidentnie uczy się akrobatyki od bustera na jakiejś wersji gothica 2, normalny odpada więc NK

jest do przejścia po przewróceniu kolumny (...)w ostateczności zostaje zwój przemiany w cieniostwora)
O, a to nowości, tej przemiany nie testowałem! To chyba jest nadzieja, czas obadać tereny:)
Nareszcie jakiś element zaczepienia
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
Widziałem filmik jak ktoś ewidentnie uczy się akrobatyki od bustera na jakiejś wersji gothica 2, normalny odpada więc NK
Nie sprecyzowałem: Buster uczy akrobatyki na Returnie sprzed wersji 2.0. W Gothicu 2 bez dodatku akrobatyki w ogóle nie ma.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
Z kolei Hart albo się zbugował, albo nie jesteś mistrzem areny.
No i tutaj był psikus, nie byłem mistrzem areny jak z nim gadałem, tego wymogu już nikt nigdzie gdzie czytałem nie napisał:) Akrobatyka nauczona! Ale już po przejściu pułapek :)

(duża przepaść blisko wielkiego pełzacza jest do przejścia po przewróceniu kolumny, z kolei dalej w tunelu jest kilka dziur wypełnionych kolcami
Żeby coś takiego w gothicu wymyślili to jestem pod wrażeniem, dzięki tej wskazówce przeszedłem resztę pułapek, bo wiedziałem już że tutaj poniosła ich wyobraźnia i trzeba spróbować wszystkiego co wpadnie do głowy :) Co do dziur z kolcami to coś nie szło, w końcu zamieniłem się w cieniostwora, nie sądziłem że ma taki wyjump :P

PS: walka z bossem też dała mi do myślenia, po tym jak przetestowałem wszystkie bronie + tą którą znalazłem koło golema zacząłem kombinować, po "kolejnej kolumnie" zrozumialem, że dalej będzie tylko ciekawiej :D Świetnie to wymyślili, duży plus, ale minus za wielkośc pustyni, za cholernie duża.
Dzięki za pomoc!  pozdro!
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
Akurat numer z przewracająca się kolumną jest starszy, niż myślisz. Była już taka w GI, w klasztorze mnichów, ale twórcy to wtedy zepsuli, ustawiając kolumnę odwrotnie, przez co nie można z nią było wejść w interakcję.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
pustynia adanosa, puste butelki (5)
Wszystko (poza kolumną- @Jao :D) zrobiłem sam, chociaż trochę spedziłem czasu na tej pustyni (kto ją zrobił tak wielką do cholerrryyyyy ;/ i bez żadnej mapy), było miło, ciekawie ale robi się już irytująco... napotkałem mały problem ze strony studni, coś nie mogłem jej znaleźć, ale okazało się że jest koło dziury (bingo) ale teraz problem dotyczy tego skąd wziąć 5 buteleczek?

Szukałem w google ale wbrew moim przekonaniom słabo mi poszło szukanie, nawet przypadkiem odnośnie "buteleczki" znalazłem spoiler do questa z trucizną ignaza :/ i przestałem dalej szukać, z obawy \, że bardziej zepsuje sobie grę...
A już rzygać mi się nią chce, za dużo godzin na niej, wszystko co mogłem już rozkminiłem i zabiłem, wyczuwam już prawie koniec i czas spie***lać, przyda sie wasza pomoc :P
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
pustynia adanosa (...) bez żadnej mapy (...)
Akurat mapa jest. Nie pamiętam już gdzie, ale gdzieś jest, tylko że bez znacznika. A puste butelki sprzedaje połowa handlarzy, np. Baltram.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

paulpolska

paulpolska

Użytkownicy
posty604
Propsy31
ProfesjaSkrypter
  • Użytkownicy
pustynia adanosa, puste butelki (5)
Wszystko (poza kolumną- @Jao :D) zrobiłem sam, chociaż trochę spedziłem czasu na tej pustyni (kto ją zrobił tak wielką do cholerrryyyyy ;/ i bez żadnej mapy), było miło, ciekawie ale robi się już irytująco... napotkałem mały problem ze strony studni, coś nie mogłem jej znaleźć, ale okazało się że jest koło dziury (bingo) ale teraz problem dotyczy tego skąd wziąć 5 buteleczek?

Szukałem w google ale wbrew moim przekonaniom słabo mi poszło szukanie, nawet przypadkiem odnośnie "buteleczki" znalazłem spoiler do questa z trucizną ignaza :/ i przestałem dalej szukać, z obawy \, że bardziej zepsuje sobie grę...
A już rzygać mi się nią chce, za dużo godzin na niej, wszystko co mogłem już rozkminiłem i zabiłem, wyczuwam już prawie koniec i czas spie***lać, przyda sie wasza pomoc :P

Mapa o ile pamiętam jest przy tej "małej" piramidzie gdzie jest teleport. Mapa jest za duża ale za drugim czy trzecim razem jej eksploracja jest bardzo łatwa bo już wiemy co w jakiej kolejności zrobić. Buteleczki jak kolega wyżej wspomniał mają handlarze w znacznych ilościach. Ja idąc na pustynie magiem (właśnie teraz ją też przechodzę) wszedłem z liczbą około 80-100 buteleczek. Zadania na Pustyni wykonuj jednocześnie tzn. skraplaj tą wodą te świątynie oraz umieszczaj kamienie ogniskujące w ołtarzach a w między czasie też tego golema wykończ. Powinieneś też zajrzeć do jaskinii gdzie jest jajo smoka by potem znów nie biegać i nie szukać go kolejny raz tak samo kwiat kaktusa jest przy wodospadzie i w trakcie pierwszych "godzin" eksploracji powinno się go zerwać by potem znów nie biegać w kółko
 
Pomogłem ? Daj tego PROPSa to nic nie kosztuje

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
A puste butelki sprzedaje połowa handlarzy, np. Baltram.
Oh, faktycznie handlarze mają- o nich akurat nie pomyślałem :) dzięki za pomoc!
Mapy nie znalazłem, ale już teraz tomi nie potrzebne, jakoś mapa zrobiła się w mojej głowie przy tylu okrążeniach po niej :P ale na samym początku chodziłem koło skał bo chciałem "okrążyć górę" i pomyślałem sobie "skoro po 2 godzinach obrążyłem górę to co będzie jak oddalę się od niej" ale po jakimś czasie zrozumiałem że "góra" to tak naprawdę granice świata, a wszystko co jest znajduje się w jej środku :D potem już łatwo ułożyłem w głowie domyślnie mniej więcej gdzie co jest bez zbędnego długiego szukania, jednak póki nie miałem akrabatyki i wytyrzymałości (w dzień) bieganie było cholernie długie po niej

Post połączony: 2019-10-11, 12:01
@paulpolska Faktycznie handlarze mają butelczeki :)
Teraz jak już znam tę mapę, jej zadania spoko :P ale kiedy wszedłem pierwszy raz nie wiedziałem nic, szedłem na oślep zabijając wszystko co się da. Ale chociaż dobrze kombinowałem jak się okazuje:P

Jeżeli chce Ci się czytać to w moim wypadku eksploracja tej mapy wyglądała tak:
Najpierw zrobiłem "okrążenie w okół góry" (dopiero po czasie zrozumiałem że ta "góra" to tak naprawdę granice mapy i te skały otaczają całą mapę a wszystko jej w jej środku :P), idąc w wzdłuż skał wybijałem wszystko co żyło, plądrowałem co mogłem, odwiedziałem te jaskinie plądrując wszystko, jak się okazało było potrzebne później. w miejscu gdzie było berło zagadałem z posągiem, że czegoś tu brakuje (to była niewiadoma) ale goniłem dalej po mapie, znalazłem potem miejsce z 4 posągami "w zamieci" po tym jak uruchomiłem 1 z 4 (i tyle minibossów pająków zabiłem) dodałem 2 do dwóch, że to one są celem i miejsca które strzegą, po wyczyszczeniu wszystkiego wróciłem, i pogadałem z 4 posągami "w zamieci", otworzyła się obok piramida, wybiłem wszystko wziałem co było do wzięcia i goniałem dalej po mapie wybijając wszystko co trzeba, tutaj sporo czasu straciłem i przy okazji wybijając wszystko do nogi zrozumiałem że miejsce z którego wychodze nie jest górą, a skałami które OTACZAJĄ mapę, wtedy zaczynałem w głowie miej więcej kodować gdzie co jest instynktownie. Ale goniłem po mapie bez celu tak naprawdę bo nie wiedziałem co dalej i nie miałem elementu zaczepienia, mijałem dziurę kilka razy ale były tak duże przepaście że wiedziałem że nie doskoczę by wrócić, dlaetego długo tam nie wchodziłem bo nie wiedziałem jak wrócić :P Tutaj też goniłem po mapie bez celu napotykając czasami jakieś potworki, aż w końcu zapisałem grę tak by nie ruszyć tego sejwa z przed zejścia na dół (i móc wrócić jak coś). Zszedłem na dół i tutaj okazało się że była długa i ciakawa część mapy, w zasadzie najlepsze miejsce, zagadki itd (lubię).
Wykminiłem wszystko co miałem, zdobyłem wszystko co mogłem, czary mary, teleport i wróciłem na pustynię, potem zauważyłem, że pojawiły  się obiekty których wcześniej świecie przekonany nie widziałem (drzewa, wieża, miejsca z bossami wraz z bossami czy kręgi ze straznikami), więc zaś goniłem po mapie zabijając wszystko, najpierw strażników (szybko dodałem dwa do dwóch, z pierścieniem i młotem).
Potem jak skończyły się bossy wróciłem do dużej piramidy gdzie nie mogłem tknąć tych pająków (myślałem wtedy, że to nie tej etap gry), wróciłem dalej nie zadawałem obrażeń- ucieczka przed boss-pająkiem, wcześniej myślałem że był tylko 1, uciekając trafiłem na drugiego:D oraz szkieleta z naprzeciwka, wtedy dostrzegłem na przeciwko piramidy kolumnę, szybko na nią wskoczyłem. Z kuszy chciałem ubić szkieleta, ale podszedł pająk i widziałem że z kuszy mogę ich zabić, to też zrobiłem. Otworzyła się piramida. wszedłem wyczyściłem, powspinałem się, poczytałem posągi i pojaiwły się zagadki i notatki z zapytaniem magów wody. Zapytałem. Wiadomą stały się kapliczki ktre gdzieś tam po drodze mijałem z miejscami do wsadzania czegoś- strzał w dziesiątkę. potem rpzypomniałem sobie zagadkę w porą czasu i jakimś bossem, przypomniałem sobie golema któremu nic nie robiłem, wróciłem, przekimałem się w spiworze i bingo, zabiłem. Potem została tylko ostatnia zagadka czyli jak i czym napełnić wodę i z tym miałem problem. Goniłem bez celu, poczytałem solucję, dowiedziałem się coś o konieczności posiadania butelek, jakimś mechanizmie do studni, pomyślałem "aha, to na bank znajdę", ale czytając podpowiedź @Jao wróciłem z butelkami, okazało się że bez mechanizmu (lub wcześniej go znalazłem przypadkiem) napełniłem buteleczki, pogoniłem po kapliczkach- bingo, piramida. Teraz zostało mi Drzewo Życia. Xardas. Po zagadaniu z nim chwyciłem się za głowę, bo mówił coś o "jagodach trolla, o kaktusie" na co ja "fajnie ku*wa, gdzie ja to znajdę" ale od razu miałem dialog "mam potrzebne składniki" więc gdzieś tego całego kaktusa przy maszerowaniu spotkałem, ni hu hu nie wiem gdzie :P
Potem próbowałem wsadzić do drzewa, zjadać (wczytywać:D) i idąc do piramidy trafiłem przypadkiem na kapliczkę w drzewem życia i misę, już było jasne :P Przeszukałem piramidę, wziałem wszystko i tyle.

Tak wyglądało to w moim wypadku, straciłem masę czasu na tej mapie, ale dobrze się bawiłem i fajnie rozwiązywało mi się zagadki :) Myślę, że jak na nieznaną, instynktowną grę poszło fajnie :) choć czasochłonnie

Post połączony: 2019-10-11, 12:02
O w du*ę, ale opowiadanie wyszło
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
@paulpolska Zasadniczo kwiatu kaktusa nie trzeba wcale znajdować, bo korzeń dla drzewa Netbek zrobi za darmo, a do misji z lasem asasynów można dostać od Neorasa. Poza tym w jednej z oaz (tych czterech, które odwiedzamy na początku wątku) jest drugi. Tak tylko informacyjnie.
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
@Jao O! A to ciekawa nowinka, to chyba zmarnowałem królewski korzeń :) A kurde pierwsza myśl z "druidami" w dialogu Saturasa był Netbek- póki nie wspomniał o Xardasie :)
W końcu Netbek wcześniej dał mi runę a jakimś strażnikiem drzew, więc chyba dlatego on był pierwszym skojrzeniem, i wychodzi na to że nie bezpodstawnym :D

Post połączony: 2019-10-11, 12:31
Pojawił się u mnie wątek z zaginionymi ludźmi, że powinienem szukać na jakiejś tajemniczej wyspie Verant czy coś, moje pytanie brzmi: Jak tam się dostać? Bo ciekawi mnie ten wątek i (chyba) nowa mapa do przeszukania :D
Edit: cholera, zaś szukając informacji zaspoilerowałem sobie grę i wiem że będę walczyć z jakimś bossesm wszystkim smoków, ożywieńcem :( nie mogę używać google w poszukiwaniach

Post połączony: 2019-10-11, 12:47
Oke, chyba sam dorwałem się do tej "tajemnicy" pogadałem ponownie w wszystkimi piratami i pojawiło się coś statku i o Martynie, więc chyba dobrze wykombinowałem i jestem w domu:)

Post połączony: 2019-10-11, 14:13
Hm, śpałem ponad 20 dni w spiworze koło Skipa, zakończyłem zadanie naprawy Elsy. Jak teraz dostać się na wyspę Dracja? Chyba coś mi umyka
 

Jao

Jao

Użytkownicy
Jedyny w swoim rodzaju
posty4088
Propsy844
ProfesjaNierób
  • Użytkownicy
  • Jedyny w swoim rodzaju
Lokacja nie została ukończona i nie ma opcji podróży na Drację. Wątek Loi pozostanie nieukończony.
A smok ożywieniec to spoiler oryginalnego G2. Chyba w niego grałeś... no, a jak nie, to... Rosebud to były jego sanki! :F
 
You cheated not only the game, but yourself.
You didn't grow.
You didn't improve.
You took a shortcut and gained nothing.
You experienced a hollow victory.
Nothing was risked and nothing was gained.
It's sad that you don't know the difference.

kowal1528

kowal1528

Użytkownicy
King of Death
posty83
Propsy1
Profesjabrak
  • Użytkownicy
  • King of Death
Lokacja nie została ukończona i nie ma opcji podróży na Drację. Wątek Loi pozostanie nieukończony.
A smok ożywieniec to spoiler oryginalnego G2. Chyba w niego grałeś... no, a jak nie, to... Rosebud to były jego sanki! :F
Kurde, no to zawód, już podjarałem się nową lokacją. To teraz coś takiego jak zadanie z zaginionymi co nawiązuje własnie do tej lokacji (chyba) zostanie nieukończone? Czy jest tylko muszę pokombinować?:P

Grałem ale to było baaaaardzo dawno temu :) Jak teraz gram to strzępkowo kojarzyłem niektóre zadanie, lokacje itp ale własnie nie pamiętam dokładnie fabuły, grając w tego moda nawet ciężko mi powiedzieć co było oryginalne a co zostało dodane z moda :) Ale własnie dzięki temu teraz mam tak dużo radochy :P
Pamiętam tylko że bardzo dużo kiedyś używałem solucji i marvina, być może nawet nie dokończyłem całkiem gry, ale trudno się dziwić skoro niszczyło się przyjemność grania i odkrywania świata solucjami i Marvinem, zamiast nim tylko naprawiać bugi, czyli używać go tak jak się powinno :)
 


0 użytkowników i 24 gości przegląda ten wątek.
0 użytkowników
Do góry