Jarkendar mam już zrobiony, w końcu już trochę pomordowałem w górniczej dolinie
Kruka nie pamiętam jak, ale jakoś zabiłem, pewnie magią, chociaż Wir zostawiam sobie na kogoś potężniejszego
Co do ducha ogarów to dzięki, jakoś nie pomyślałem, by wykorzystać przemiany, a ostatnio się właśnie głowiłem, no co je by tutaj spożytkować. W sumie mógłbym zrobić jeszcze parę bosów, właśnie na przemianie chociażby.
Postarałbym się też podbić karmę u innosa i z kapliczek wyciągnąć jeszcze trochę siły, to wpadnie jeszcze więcej z bonusów.
Dobiję chyba chociaż do 110 na czysto, a potem zobaczę, jak to będzie szło.
Tylko boli mnie ta walka 2h, żadnego punkcika w nią nie dałem, a przydałby się jakiś % by krytyki coś wpadały. A jak wydam wszystko na siłę, to nie prędko to nastąpi.
Ostatnio przeglądałem wątek i wiedziałem, ale już mi kompletnie wyleciało z głowy
Bonusów do 2h używać gdzieś przy 50% czy wcześniej / później ?
/EDIT
O cholercia, bym zapomniał jeszcze o najważniejszym. Poziom trudności normalny