4 godziny gry poszły sie jebać! Byłem w klanie wysokiej skały z sparaiw zadania od Opiekuna, założyłem Ulu-Mulu ale w trakcie zwiedzania wyskoczył mi Zębacz, no to szybko przelaczylem broń na Pike Bojową Wodnego Kregu, ubiłem dziada, potem poszedłem kasować smoka na bagnie. Wyciagam Uriziela żeby kasować Jaszczurki. Ja do ataku a Bezi walczy jak ostatni frajer, myślę, kurwa o co chodzi?! Dochodzę do smoka, jego też ubiłem i dalej to samo. Wchodzę w staty a tam w 2h nie 100% a 96.... Założyłem pike i jest 100% ale dalej walczy jak ciota. Da się coś z tym zrobić? Mam zapis z przed wejścia do GD ale 4 godziny gry mi przepadnie a dużo w tym czasie zrobiłem... Jakieś rady?
Dupa zbita, nawet po wczytaniu gry z przed wejscia do GD to samo, pomóżcie bo mi sie slabo robi...