Niee, on po prostu jest głupi i bez gustu xd
Masz tu opis swojej milutkiej Triss
Nieszczęśliwie zakochana w Geralcie, z tego powodu ona i Yennefer nie przepadają za sobą.
Triss była zazdrosna o związek Geralta i Yennefer , pomimo tego, że ich relacje były bardzo skomplikowane. Fascynowały ją ciągłe rozstania i powroty, chciała zaznać tego, czego w związku z wiedźminem doznaje Yennefer . Podczas jednej z kłótni, tłumacząc sobie, że Geralt potrzebuje ciepła i zapomnienia, Triss rozkochała go w sobie, wspomagając się magią - tym samym wykazała się wielką nielojalnością w stosunku do Yennefer. Merigold doskonale wiedziała, jak wiele dla Yennefer znaczy Geralt , wiedziała, że prędzej czy później i tak znów do siebie powrócą - nie cofnęła się jednak przed niczym. Podczas krótkiego związku z wiedźminem zaznała poczucia winy, lęku i cierpienia. Jednak co to ból, zrozumiała, dopiero kiedy zapragnęła do byłego kochanka wrócić. Mimo to, nie zważając na niechęć wiedźmina do kontynuowania romansu, Triss nieustannie starała się go uwieść, a on cierpliwie odrzucał jej zaloty, choć nadal szanował ją i lubił .Triss wykorzystywała każdą sposobność do bliskości z Geraltem. Merigold w końcu przyznała, że zazdrości Yennefer, chociaż trudno było jej wydusić z siebie pełne zdanie.