Facjatki

[Anonymized]

Gnój wywalony. zamiast pisać pierdoły pokażcie swoje ryje.

[Wowoz]

lepiej ty pokaze swojego RYJA

[Anonymized]

http://photos.nasza-klasa.pl/28424436/3/main/58db9ebeaa.jpeg
Nowy wyznacznik zajebistości


@down Veq:
włącz link, gdy wyświetli Ci się pusta strona z błędem kliknij w link jeszcze raz - zadziała ;)

[Thoro]

Stawiam na prowo, aczkolwiek fakt wrzucenia tego na naszą kloakę.pl zdaje się mówić co innego.

[V3Q]

nie działa;/

[Faren]

403 Forbidden

Jak widać uroda Azteka jest tak "specyficzna", że trzeba było zakazać jej pokazywania :wink:  
No ale widziałem to zdjęcie wcześniej, zanim znaleźli się tacy, których uczucia estetyczne są przewrażliwione.
Jesteś całkiem podobny do mnie.

[Anonymized]

Jesteś całkiem podobny do mnie.

Ja pierwdole, lepiej się nie przyznawaj, to nie ja  Samo podejrzewanie mnie o posiadanie konta na nk w 2010r jest banagodne nie wspominając o włosach na żel zabronionych w środowisku rockmanów :O
Swoje zdjęcie wrzuciłem wcześniej, prosto z facebooka...

http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs1123.snc4/148582_168685843163989_100000677243888_373254_6381904_n.jpg
Mam nadzieję, że doskonała pod każdym względem gitara nie odwróci waszej uwagi od mojej mordy  

Choć jak widać tylko Wierzba nie padł ofiarą iluzji optycznej stwarzanej przez gitarę...






@down: a no to spoko, widać się nie zrozumieliśmy  props na przeprosiny OSZ TY!

[Faren]

Ja Cię nigdy ziomuś nie widziałem ;)
Ale prawda - gitara hipnotyzuje.
Włosy na żel? Ueee, ja tak nie robię.

Ja pierwdole, lepiej się nie przyznawaj

Tak czy siak, mogę mówić że jestem podobny do Ciebie - jestem paskudny    .

[Thoro]

w środowisku rockmanów

Z ciebie taki rockmen jak ze mnie atleta.

[Anonymized]

Z ciebie taki rockmen jak ze mnie atleta.

Z niecierpliwością będę Cię wyczekiwał na najbliższej olimpiadzie

@down: po prostu żel to narzędzie technobojów

[Gerry Rafferty]

nie wspominając o włosach na żel zabronionych w środowisku rockmanów

Rozumiem że żeby być rockmanem trzeba wyglądac jak Jezus.

[KolegaZWojska]

Ja niby żelu nie używam, jednak i tak dziwi mnie, że na mój fryz nie potrzeba zgody na budowę.  

[Faren]

Mam kumpla, któremu zawsze sterczą włosy. Niby nic ciekwego, ale...
Wyszliśmy z jego domu ze sterczącymi włosami  :blink:  .

[maciejh]

Przez żel wypadają włosy koledzy.

[Faren]

Alee myśmy nie używali żadnego żelu!

Przez żel wypadają włosy koledzy.

Z Wojska?

@down: a, to sorry.

[maciejh]

Fahren to raczej nie było do ciebie.

[Buła]

Fakt. Żelu przeważnie używają technoboje. U mnie w klasie oczywiście co drugi smaruje tym gównem głowę (wiejska moda jakaś?). Jak dla mnie to jest kurewsko obleśne. Nie rozczajam, że można umyć głowę a potem z premedytacją upierdolić ją jakąś mazią.

[Thoro]

Przez żel wypadają włosy koledzy.

A czapki przyśpieszają łysienie. Czy mamy zatem zaprzestać noszenia czapek?

U mnie w klasie oczywiście co drugi smaruje tym gównem głowę (wiejska moda jakaś?).

Jaka szkoła tacy ludzie

[Buła]

Szkoła jako szkoła sama w sobie jest ok, ponoć jedna z lepszych na Podkarpacku.
Tyle że miastowych tam mało, bo większość ma ten zjebany sposób myślenia że liceum jest najlepsze, a technikum jest dla wieśniaków.

[Wowoz]

Fakt. Żelu przeważnie używają technoboje. U mnie w klasie oczywiście co drugi smaruje tym gównem głowę (wiejska moda jakaś?). Jak dla mnie to jest kurewsko obleśne. Nie rozczajam, że można umyć głowę a potem z premedytacją upierdolić ją jakąś mazią.

Prawdziwy marines stawia włosy na cukrze