[Blender] Bakowanie Normal Map

[Kelten]

Mam problem z wypalaniem wystających obiektów (tj. śruby , gwoździe).
Krawędzie takich obiektów są strasznie "spikselowane" niezależnie od tego czy mają smoootha czy też nie.

Nie wiem co robię źle nakładam na siebie lp i hp, wszystko przykrywam cage'em.


Powiększenie rozmiaru tekstury niewiele daje.Nawet gdy taki obiekt jest połączony geometrią z cubem pixele nadal występują.

[Lotnik]

Może wypal w xNormalu, tam jest antyaliasing.

[Wowoz]

Palisz w cycles tak?

[Kelten]

Tak, w sumie to już znalazłem rozwiązanie; trzeba było te gwózdki zrobić jak floating objects.
Jeśli możecie to nie zamykajcie jeszcze tego tematu, będę kombinował z różnymi rzeczami bo chce się tego wypalania dobrze nauczyć.

[inż. Avallach]

Krawędzie takich obiektów są strasznie "spikselowane" niezależnie od tego czy mają smoootha czy też nie.

Z tego co kojarzę to standardem w przemyśle jest to, że tekstury przygotowuje się przynajmniej o rząd większe, a na koniec skaluje się je do rozmiaru docelowego. W ten sposób nie trzeba się martwić się o artefakty na poziomie pixeli właśnie takie jak aliasing. Tracą jakiekolwiek znaczenie.

[Wowoz]

Pal w Xnormalu bo Blender niestety bakera ma narazie kiepskiego