Chodzi ci o plik stronnicowania (swap)? To nie jest "dodatkowy ram". To pamięć gdzie system umieszcza dane których potrzebuje w danym momencie, a kiedy w RAMie nie ma już miejsca. Różnica jest taka, że działa to o wiele, wiele wolniej. Po prostu masakrycznie wolniej, bardzo spowalnia to co się aktualnie dzieje. I nie musisz tego samemu przydzielać, Windowsy korzystają z niego standardowo, możesz zmienić jego wielkość lub go wyłączyć (nie polecam).
Jest jeszcze rozwiązanie pośrednie, umieszczenie pliku stronnicowania także na szybkiej pamięci flash (dobrym pendrivie). Nadal taka podwójna pamięć jest wolniejsza od RAMu, jednak za to znacznie szybsze od trzymania go tylko na dysku. Funkcja ta nazywa się w Windowsach ReadyBoost, jest dołączona do lepszych wersji Visty i 7, są też inne komercyjne aplikacje tego typu.
Gdyby można było tak po prostu bez konsekwencji używać dysków jako RAMu, nikt by nie kupował specjalnych kości pamięci które są przecież potwornie drogie i niewielkie w porównaniu z dyskami twardymi
//edit: co do ReadyBoost, żeby nie było nieporozumień: nie chodzi po prostu o umieszczenie pliku stronnicowania na pendrivie, bo mogłoby to mieć odwrotny efekt. Chodzi o wykorzystanie faktu że dyski szybciej obsługują większe bloki danych, a pamięci flash te niewielkie za pomocą programu który inteligentnie przydziela je w odpowiednie miejsce.