Marsz ku Wyzwoleniu Konopi

[Wojtas]

Jak co roku mam zaszczyt zaprosić was na Manifestacje Pro Legalizacyjna - Marsz ku Wyzwoleniu Konopi!Przez pryzmat minionych lat zapamiętaliśmy was jako sympatyków HempLobby,aktywistów, palaczy, zwolenników legalizacji konopi, bądź osoby w inny sposób popierające zdrową i efektywną politykę narkotykową, dlatego też chcemy poinformować Was, iż już zaczęliśmy przygotowania do następnej edycji naszej imprezy. 23 maja o godz: 15:00 na ulicach miasta Warszawa całego świata odbędzie się Marszu Wyzwoleniu Konopi - parada legalizacyjna rozpoczynająca się pod Pałacem Kultury i Nauki. Tego dnia mieszkańcy na całym świata spotykają się, by przekazać wszystkim pokojowe przesłanie: „obowiązujące restrykcyjne prawo w stosunku do marihuany trzeba zmienić”. Marsz organizowany jest przez odpowiedzialnych, dorosłych ludzi, którzy domagają się respektowania praw człowieka i zrównaniem statusu alkoholu, konopi i papierosów. Celem manifestacji nie jest namawianie do palenia, lecz pokazanie panującej wśród elit rządzących hipokryzji, oraz faktu, że palacze marihuany są przyjaznymi ludźmi z poczuciem humoru, których nie trzeba się bać, a którzy za swój świadomy wybór wtrącani są do więzień i traktowani jak przestępcy. Chcemy, aby społeczeństwo zaakceptowało i respektowało prawo do używania i hodowli konopi.

6 lat temu,12 Kwietnia, pod Sejmem RP zasialiśmy symboliczne ziarna konopi, czym oficjalnie rozpoczęliśmy batalię o zmiany prawa narkotykowego. Starania te trwają do dziś dnia,lecz na horyzoncie zaświtało już zielone światło: nie możemy zaprzepaścić danej nam szansy.

Do aktywowania sie, dążenia do zmian, ruszenia tylka, wrzucam troche z archiwum jak w czesniej bylo w 2008, 2007 oraz dla tych co nie byli, aby uwierzyli w w jednosci sila, ktora tworze mase ludzi. Przyjdz i zacznij domagac sie zmian.


http://www.youtube.com/watch?v=UJ68wscVICk

http://www.youtube.com/watch?v=Iar3NRj6BVU

Jak co roku inauguracją Marszu Wyzwolenia Konopi jest Otwarta Pestka oraz info dotyczace w/w inicjatywy

Po raz kolejny inicjatywa Wolne Konopie organizuje Wielki Open Seed, w którym rozda wielu polskim rolnikom pestki od innych polskich Breederów i rolników. Czyli nareszcie łopaty w dłoń i szykujemy nasze tajne spoty. Taak czy to nie jest piękne jak każdy rolnik dba o swoje rośliny? Jak chce, aby rosły jak najlepiej, czy nie jest piękne to, że martwi się o nie czy wiatr nie połamał czy jakieś zwierze nie pożarło naszych roślin albo czy ktoś przypadkiem nie odkrył naszego małego ogródka? Jest piękne to, że możemy się cieszyć dzięki tej akcji naszymi prywatnymi zbiorami możemy zebrać znakomitej jakości zioło, które wyrosło dzięki ciężkiej pracy naszych rąk i cieszyć się jego smakiem, który odzwierciedla nasze starania. Oczywiście wiele pestek po prostu się zmarnuje trafiając do nieodpowiednich ludzi, którzy nie umieją się z nimi obchodzić, lecz dla niektórych będzie to pierwszy udany outdoor. Biorąc udział w akcji po raz kolejny naprawdę odkryłem ogromne znaczenie Otwartej Pestki jako akcji społecznej. To jest akcja, dzięki której polscy rolnicy nie będą musieli czekać w nieskończoność szukać uczciwych sprzedawców oraz potajemnie konsumowac materiału niewiadomego pochodzenia z wszelkiej maści domieszkami.
Powinniśmy, dlatego podjąć starania, aby najwięcej osób mogło zaopatrzyć się w nasionka z OP jak również propagandę która jest związana ze zmiana naszego prawa do wolnosci wyboru, wyboru który razem podejmujemy, a który razem w zwartych szeregach prezentujemy na Marszu Wyzwolenia Konopi .
Akcja ta to akt solidarności polskich rolników tego, że się wspieramy nawzajem, że nie pozostajemy wobec siebie obojętni, że chcemy, aby inni też mogli! Jest to między innymi także czysty obraz panującego chaosu w naszym prawie, Pokazuje to jak ważna jest dla naszego kraju depenalizacja. Bo przecież zapewne wielu nieodpowiedzialnych rolników uprawiających na własny użytek może pójść do więzienia za to, że nikomu nie robi krzywdy i za znikomą szkodliwość społeczną. Nikomu z was tego nie życzę z całego serca, bo to najgorszy scenariusz, który może się wydarzyć potajemnemu plantatorowi. Zachęcam wszystkich gorąco do Udziału w ogólnopolskiej Akcji Rolnicy Rolnikom Podzielcie się swoimi pestkami! A inni podzielą się z wami!

zapraszamy do zapisow na forum rolnika http://otwartapestka.info/forum dzial inicjatywa wolne konopie, poszukuj swoich swiadomych dzialan

Aktywuj sie na glupote

poczatek zaczyna sie od pestki, nasiona konopi ona daje plon, jak rowniez jest poczatek korzenia, ktory wskazuje skad pochodzimy i gdzie powinnismy szukac zmian


Chesz sie aktywowac ! Znajdz swoj okreg i zacznij propagowac !

Jeśli nie wiesz pd czego zaczac, przeslij te informacje do swoich znajomych, marsz swoja strone internetowa/forum, zamiesc info o tych inicjatywach ! Zadaj soebie pytanie, Co ja wlasciwie zrobilem tej sprawy ?
A moi przyjaciele maja za to wyroki. Glupota wladzy swoja droga, ale brak swiadomosci konsumentow osobna droga.
Dopoki reka systemu bedzie nas ganiac, doputy swiadomosc uzytkownikow nie dorosnie, z razem moga kopnac system w dupe. jest nas tylko conajmniej 3 000 000, czy tak wiele, aby kazdy zasial ziarno pozytywnych zmian. tak nie wielu, a jak wiele moze zdzialac...
Tak nie wiele mozna zrobic, a tak wiele mozna pomoc ! Jesli kazda osoba to sobie uswiadomi, bedziemy sila, ktora wywalczy swoje zmiany ! Dorzuc swoj punkt aktywnosci, przekaz to info dalej, spalajac jointa, ta informacje przeslal bys do conajmniej 10 uzytkownikow, nie rob tego wyslij do 3, do trzech takich, ktorzy, by zrobili takie samo cos jak ty, czyli przeslali do kolejnych swoich trzech przyjaciol, zasiejmy polske cala, niech wiedza, ze mamy zielone swiatlo.

jesli posiadasz serwis, zamiesc ta informacje na nim lub link odnoszacy sie do tej inicjatywy

wiecej info naszych serwisach

www.wolnekonopie.pl
www.spliff.pl
www.otwartapestka
myspace.com/wolnekonopie
forum.otwartapestka.info sekcja WOLNE KONOPIE HEMP ARMY

aktywuj sie

[Krolik]

Można prosić o skróconą wersje? Najlepiej w max 5 zdaniach.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Przez pryzmat minionych lat zapamiętaliśmy was jako sympatyków HempLobby,aktywistów, palaczy, zwolenników legalizacji konopi, bądź osoby w inny sposób popierające zdrową i efektywną politykę narkotykową

Czy w ciągu ostatnich trzech lat ktoś, ktokolwiek tutaj w jakiś szczególnie aktywny i otwarty sposób propagował palenie? Nie pamiętam czy była jakakolwiek rozmowa na ten temat

23 maja o godz: 15:00 na ulicach

miasta Warszawa całego świata

odbędzie się Marszu Wyzwoleniu Konopi - parada legalizacyjna rozpoczynająca się pod Pałacem Kultury i Nauki. Tego dnia mieszkańcy na całym świata spotykają się, by przekazać wszystkim pokojowe przesłanie: „obowiązujące restrykcyjne prawo w stosunku do marihuany trzeba zmienić”.

Czy mógłbym prosić, aby człowiek oddelegowany do napisania tego tekstu mógł na chwilę przestać palić?

[Anonymized]

No i po co to?
Kolejno kawa, papierosy i alkohol to i tak za dużo.

(za to ostatnie mogę zostać zbluzgany )

To domino, jeśli marihuana stanie się legalna (czemu jestem przeciwny) to nawet nie zauważycie kiedy to następni wyjadą z prośbą o legalizacje koki czy innego świństwa.

[Krolik]

Kawa dobra rzecz.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Ee, mi kawa nie podchodzi.

[Levy]

Akurat do kawy nic nie mam, napiję się czasem. Do alkocholu też nie, jeśli się nie przedobrzy - napiję się czasem    . Ale z tą marychą to już przesada. Potwiedzam słowa Azteka

[Gerry Rafferty]

Ja i tak nigdy nie nauczyłem się zaciągać, więc raczej mi to zwisa. Zalegalizowałbym absynt, jeśli już.

[Thoro]

No i po co to?

Choćby po to że marihuana w polsce jest powszechna tylko jest to temat tabu, gdyż jest to "konrowersyjne", jest odbierane stronniczo i negatywnie? Co prawda w takiej np. Warszawie o wiele trudniej coś kupić niż np. w Berlinie, ale środowisko konsumentów jak i sam rynek wcale nie jest taką niszą.

Nielegalnie zarobione pieniądze idą do prywatnych osób, kupowany towar jest często niskiej jakości ze względu na odmianę i rodzaj hodowli (używanie chemii), zaś ceny są astronomiczne - szczególnie w większych miastach.

Oczywiście jakiś durny marsz to jest głupota. Mam nadzieję że organizatorzy jak i sami potencjalni członkowie zdają sobie sprawę że cały marsz zostanie przedstawiony w mediach w bardzo niekorzystnym świetle, zaś przez samego przeciętnego polaka sama idea marszu skojarzy się z pedałami. Znowu wyjdziecie na ćpunów i patologię, do tego publicznie.

Jaka kolwiek legalizacja jakich kolwiek specyfików związanych bądź kojarzonych w Polsce z narkotykami jest absolutnie niemożliwa. Jest to uwikłane niewiedzą i ignorancją ze strony rządu (min prezydent który nie wie że marihuanę robi się z konopi) oraz tematem tabu oraz bazującej na stereotypach opinii społeczności. Sam interes z dopalaczami udało się udupić w kilka miesięcy, zaś dostęp do różnych tabletek i leków które w odpowiednich ilościach powodują to i to jest ograniczany.

O legalizacji będzie można najwcześniej rozmawiać za 10/20 lat. Polska nigdy nie zrobi kroku pionierskiego. Po prostu w historii tej planety wystąpił taki moment że min. marihuana została zakazana w usa, zaś zakaz ten został bez namysłów przeniesiony na inne kraje bo... tak i już.

[Anonymized]

Choćby po to że marihuana w polsce jest powszechna tylko jest to temat tabu, gdyż jest to "konrowersyjne", jest odbierane stronniczo i negatywnie? Co prawda w takiej np. Warszawie o wiele trudniej coś kupić niż np. w Berlinie, ale środowisko konsumentów jak i sam rynek wcale nie jest taką niszą.

Nielegalnie zarobione pieniądze idą do prywatnych osób, kupowany towar jest często niskiej jakości ze względu na odmianę i rodzaj hodowli (używanie chemii), zaś ceny są astronomiczne - szczególnie w większych miastach.

Oczywiście jakiś durny marsz to jest głupota. Mam nadzieję że organizatorzy jak i sami potencjalni członkowie zdają sobie sprawę że cały marsz zostanie przedstawiony w mediach w bardzo niekorzystnym świetle, zaś przez samego przeciętnego polaka sama idea marszu skojarzy się z pedałami. Znowu wyjdziecie na ćpunów i patologię, do tego publicznie.

Jakakolwiek legalizacja jakichkolwiek specyfików związanych bądź kojarzonych w Polsce z narkotykami jest absolutnie niemożliwa. Jest to uwikłane niewiedzą i ignorancją ze strony rządu (min prezydent który nie wie że marihuanę robi się z konopi) oraz tematem tabu oraz bazującej na stereotypach opinii społeczności. Sam interes z dopalaczami udało się udupić w kilka miesięcy, zaś dostęp do różnych tabletek i leków które w odpowiednich ilościach powodują to i to jest ograniczany.

O legalizacji będzie można najwcześniej rozmawiać za 10/20 lat. Polska nigdy nie zrobi kroku pionierskiego. Po prostu w historii tej planety wystąpił taki moment że min. marihuana została zakazana w usa, zaś zakaz ten został bez namysłów przeniesiony na inne kraje bo... tak i już.

Faktycznie, Polska mogłaby zarobić na legalnej sprzedaży towaru. Jednak czy nas wspaniały rząd chciałby rządzić krajem ćpunów i skompromitować się na tle nie tyle UE co całego świata.

[GeneralLee]

Mi to tam obojętne bo i tak nie pale ale na ten przykład w Holandii gdzie marihuana jest legalna jest najmniej ludzi uzależnionych od narkotyków...  Z drugiej strony nasz kraj by na tym nieźle zarobił  

[Wojtas]

Widzę ze dużo osób nie wie nawet co pisze: kto nazywa palaczy marihuany ćpunami jest poprostu hipokrytą chociaż by z tego względu że np. alkohol również uznawany jest za narkotyk i to nawet twardy gdzie marihuana jest przydzielona do grupy narkotyków miękkich. Polecam przeczytać sławny już raport WHO (światowej organizacji zdrowia) w którym naukowcy po 15 latach badani stwierdzają że marihuana jest o wiele mniej szkodliwa od alkoholi i tytoniu. Jak do tond stwierdzono tylko 2 zgodny spowodowane zażyciem konopi gdzie od alkoholu i tytoniu w samej tylko Wielkiej Brytanii umiera rocznie ponad 100 tys osób.

Marsz nie jest już organizowany pierwszy raz- w poprzednich latach na marszu było kilka tys. osób i największy problem był taki że media w ogóle nie powiedziały o tym wydarzeniu.

Jeśli chodzi o skompromitowanie kraju to chyba nikt z was nie wie że w Holandii należącej do UE jest już od dawna legalna marihuana? I że można wejść do specjalnego baru i kupić sobie marihuanę jak papierosy itp.

Polecam trochę lektury a nie tylko słuchanie wszystkiego co wciskają media i tym podobne instytucje.

Pozdrawiam

[GeneralLee]

Ja o tym od dawna wiedziałem ale czy ty widziałeś nasz rząd który nie potrafi wybudować autostrad alkohol i tytoń już jest dlatego ich nie usuwają znając życie to dopiero gdy prawie wszystkie kraje zalegalizują to może wtedy i u nas tak będzie.

[Żadna Głupia Spółgłoska]

Widzę ze dużo osób nie wie nawet co pisze: kto nazywa palaczy marihuany ćpunami jest porostu hipokrytą

Thoro, słyszałeś? Jesteś porostem, a do tego hipokrytą!

Ale po części obaj macie rację

[Wojtas]

Zapomniałem do dać że w chwili obecnej nie chodzi nam o samą legalizację ale o depenalizacje prawa jakie jest w tej chwili - za posiadanie nawet najmniejszej ilości marihuany ludzie idą do więzienia gdzie nie szkodzą swoimi czynami innych. Palacze są tak samo traktowani jak złodzieje i tym podobne osoby. Chcemy by prawo zmieniło się do takiego stopnia jak jest np. w Belgii, Hiszpanii, czy u naszego sąsiada na Czechach gdzie w wszystkich tych krajach można posiadać małą ilość tego narkotyku na użytek własny oraz kilka roślinek.

[Thoro]

Widzę ze dużo osób nie wie nawet co pisze: kto nazywa palaczy marihuany ćpunami jest poprostu hipokrytą

Co? Może choć na czas pisania i czytania postów na tym forum odstawił byś jaranie, na dobrze Ci to wyjdzie. Napisałem:

Znowu wyjdziecie na ćpunów i patologię, do tego publicznie.

Co przez to rozumiesz? Poczułem się tak jakbyś przeczytał moją wypowiedź kontekstowo i zinterpretował właśnie pod wybrane fragmenty. Nie wyraziłem swojej prywatnej opinii i stanowiska w sprawie konsumentów marihuany, a jedynie przeświadczyłem że w oczach typowego polaka wyjdziecie na ćpunów i patologię. Nie tędy droga. Z resztą już sam fakt że media nie raczyły się zainteresować wasza inicjatywą świadczy jedynie o "powodzeniu" tej akcji. Co chcecie tym zaprezentować? Sądzisz że taka kobieta z dzieckiem przypadkowo przechodząca obok pomyśli sobie "o to na prawdę porządni ludzie"? Wszelkie marsze i inne akcje podobnego formatu budzą jedynie niepotrzebne kontrowersje i niesmak - na Waszą niekorzyść.

I wytłumacz mi co to jest ten "porostu hipokryta", a przyszłość prosiłbym po Polsku a nie "popolsku".

Chcemy by prawo zmieniło się do takiego stopnia jak jest np. w Belgii, Hiszpanii, czy u naszego sąsiada na Czechach gdzie w wszystkich tych krajach można posiadać małą ilość tego narkotyku na użytek własny oraz kilka roślinek.

Czy ty sobie robisz jaja? Najpierw mówisz o manipulacji przez media a później sam najpierw pieprzysz że nie macie w głównym celu legalizacji, a dopuszczenie posiadania małych ilości towaru oraz kilku roślinek. Masz jakiś skrzywiony, totalnie abstrakcyjny tok rozumowania (nie wnikam po czym) czy po prostu próbujesz zrobić innych w chuja manipulując faktami?

 http://images33.fotosik.pl/150/a907bf4e2d752157.jpg

Tak to wyglądało w 2007. Mógłbym wiedzieć z czego te "skrenty", bo coś czuję że autor proporca w szkolę mimo wszystko nie próżnował i zamiast właśnie korzystać z materiałów dydaktycznych w sposób docelowy po prostu je "skrencał"   . Bez urazy, ale jeśli taki jest poziom Waszej imprezy to na prawdę wcale się nie dziwie że nigdy nie było o tym w mediach choć małej wzmianki.

niestety nie mozna zmienic nastawienia ludzi i robienie z tego demonstracji jest glupota moim zdaniem, calkiem jak marsze pedalow. sam palilem marihuane pracujac w holandii i tego jak oni ja traktuja nie mozna porownac do przekonywania na sile polakow. tutaj zawsze bedziesz cpunem, tam poprostu jarasz sobie od czasu do czasu jointa z tytoniem i wszystko jest OK. palilem duzo przez okres 5 miesiecy, wrocilem do polski i nigdy do tego nie wrocilem, nie bylo z kim palic, jak sie znalezli chetni to mieli jakis syf z dodatkami po ktorych goscie mieli wizje, dlatego uwazam ze kultury palenia marihuany w polsce nigdy nie bedzie i nie ma sensu sie miotac i namawiac kogokolwiek. palcie sobie w domu ale nie wychdzcie na ulice bo to przypomina wmawianie katolikowi ze boga nie ma.

[Wojtas]

Thoro to co pisałem nie odnosiło się do twojej wypowiedz ale do znacznej grupy osób, które co weekend piją duże ilości alkoholu i nie widzą w tym nic złego ale gdy usłyszą że ktoś pali marihuanę uważają go za ostatniego ćpuna, który za góra tydzień skończy na dworcu - to jest właśnie ten "porostu hipokryta" ( jak by się ktoś nie mógł pomylić szybko pisząc )

Widzę że nie zrozumiałeś o co mi chodzi: chcemy dojść do legalizacji POPRZEZ depenalizacje prawa -nie można liczyć ze z dnia na dzień dadzą nam wszystko. I nie rozumiem dlaczego uważasz że pisząc to wszystko jestem ciągle "najarany" ( nie paliłem już od dość dłuższego czasu ) to tak jak by myśleć ze ktoś kto uważa ze alkohol nie jest zły i pisze o tym w internecie jest ciągle pijany. (wiem ze miałeś na myśli jak były napisane moje wypowiedzi)

A tak po za tym to nie odpowiadam za błędy językowe innych ludzi - uwierz mi że sa tacy ludzie nie tylko w naszym kręgu ale również na tym forum, wśród polityków i tym podobnym ludziom.

Uważam, że każdy może mieć swoje zdanie- może być za lub przeciw, ale nie można kogoś osadzać za jego poglądy.

" Peace "

Uważam, że każdy może mieć swoje zdanie- może być za lub przeciw, ale nie można kogoś osadzać za jego poglądy.

" Peace "

przepraszam za porownanie bo jest drastyczne ale rownie dobre, tak samo jak pedaly chca adoptowac dzieci tak samo wy chcecie jakimis smiesznymi prawami zmieniac prawo polskie i mentalnosc polakow, to glupota. palcie w domu tam was nikt nie sciga, tam wam nikt nie przeszkadza, jestescie w swoim swiecie, po co lazic po ulicach i jarac marihuane? dla szpanu? dla tego zeby byc lepszym, zeby udowaniac armii rydzyka ze sie myli? kazdy kto jest zainteresowany wie czym jest marihuana ale co dalej? pozniej ktos wpadnie na pomysl, dobra maryska jest, teraz czas na extasy? panowie, dajcie se spokoj, im mniej robicie zamieszania tym wieksza szansa ze na spokojnie ludzka mentalnosc kiedy sie zmieni, ale nie mozna tego robic na sile. to nie dziala. im bardziej sie miotacie tym bardziej ludzie staja w obronie swoich "racji"

[Thoro]

to jest właśnie ten "porostu hipokryta" ( jak by się ktoś nie mógł pomylić szybko pisząc )

Owszem, może się pomylić ale powinien również wiedzieć że wyskakując tu z oficjalnym ogłoszeniem które nawiasem mówiąc też zawierały błędy naraża się na śmieszność i nie poważne traktowanie.

Widzę że nie zrozumiałeś o co mi chodzi: chcemy dojść do legalizacji POPRZEZ depenalizacje prawa -nie można liczyć ze z dnia na dzień dadzą nam wszystko.

W takim razie czemu najpierw piszesz że nie chcecie bezpośredniej legalizacji, a w następnym zdaniu o tym że chcecie dopuszczenia do posiadania danych ilości oraz małych hodowli. W tym przypadku "dopuścić" jest to synonim słowa "zalegalizować".

(wiem ze miałeś na myśli jak były napisane moje wypowiedzi)

No właśnie, więc po co te pytanie?

A tak po za tym to nie odpowiadam za błędy językowe innych ludzi - uwierz mi że sa tacy ludzie nie tylko w naszym kręgu ale również na tym forum, wśród polityków i tym podobnym ludziom.

Ale to świadczy o poziomie tego marszu. Pisanie głupot na forum po pracy/szkole to w moim mniemaniu trochę inna półka niż oficjalne pisma i ogłoszenia krążące po internecie czy sam marsz. No weź daj spokój, wychodzicie na ulicę stolicy, pod sejm i co ma sobie pomyśleć osoba postronna patrząc na taki proporzec? Pogłębia to jedynie stereotyp i opinię publiczną.