czy ktos mi moze powiedziec dlaczego kaplan ihiya chyba sie zwie w dolinie cieni (tam gdzie krew demona w skrzyni jest) wstaje sobie po zabiciu i ciagnie mi zycie? zabijam go, pojawia sie komunikat o bohaterskim wyczynie jakies tam pkty nauki, oczywiscie klucza z jego zwlok zabrac nie moge, drainuje mi zycie, jego zwlokom regenruje sie zycie, po jakims czasie wstaje mozna go zabic ale niby pada ale nie pada i dalej drainuje mi hp, oczywiscie jak dalej odejde to i tak mi hp drenuje, po kusze isc nie moge, bo tamten ancient straznik jest niesmiertelny (pewnie dlatego ze nie da sie zabic owego ihiya)
kolejny irytujacy bug?
dodam ze w wersji 0061