W zadaniu z zabiciem kretoszczurów Snafa w ogóle nie mogłem żadnego trafić. Wczytywałem grę i nic to nie dało. W końcu zaprowadziłem je do Snafa, który sam je wykończył. Co jakiś czas trafiają się nietykalne potwory, chociaż już trochę rzadziej.
Fajnie by było gdyby można coś zrobić z tą muzyką walki, żeby cały czas nie męczyła. Nawet gdy skończy się walka to dalej leci i nie widać jej końca...
Handel też widzę trochę mało zbalansowany. Dobre bronie kosztujące np. 500 bryłek rudy handlarze odkupują chyba za 20... Jedynie na skórach, zębach, pazurach itp. można się rzeczywiście dobrze obłowić.
Las mógłby być trochę jaśniejszy, bo nieraz w ogóle nic nie widać.